Trawnik, to także swego rodzaju „roślinność zielona” o istotnej na naszym globie powierzchni i ma on swój wielki udział na ziemi w procesie fotosyntezy, czyli tworzenia związków organicznych potrzebnych roślinom do życia, które powstają w komórkach roślinnych z dwutlenku węgla i wody przy udziale chlorofilu (zielony barwnik) i światła słonecznego.
Dzięki fotosyntezie do atmosfery zostaje uwalniany tlen, którego ilość znacznie i korzystnie dla ludzi wzrasta. Fotosynteza ma miejsce wtedy, gdy zachodzi proces transpiracji czyli pobierania przez korzenie roślinne wody i składników mineralnych, które są przemieszczane w górę z sokami rośliny aż do źdźbeł trawy.
Zdrowo rosnąca trawa ma zielony kolor, a zależy on od zawartości wszystkich potrzebnych składników pokarmowych, a w szczególności od azotu, fosforu i potasu.
Azot wpływa na tworzenie liściowej masy zielonej, a jego brak objawia się przede wszystkim żółknięciem liści i słabym wzrostem. Potas wpływa na odporność na suszę i niskie temperatury, fosfor zaś sprzyja lepszemu wytwarzaniu systemu korzeniowego, a to z kolei wpływa na lepszą regenerację trawnika po zimie oraz wzmacnia trawniki świeżo założone.
Jednak nie możemy wyłącznie polegać na nawożeniu mineralnym (sztucznym), ponieważ w glebie pod trawnikiem znajdują się rozmaite grzyby, bakterie, nicienie, dżdżownice i inne mikroskopijne stworzenia, które wzbogacają glebę w próchnicę, rozkładając martwe źdźbła, liście i inne organiczne resztki.
Wyjaśnię pokrótce jak rośnie trawnik i dlaczego korzystne i konieczne jest jego nawożenie.
Otóż kiedy źdźbła trawnika osiągną odpowiednią wysokość, powinny zostać skoszone. Wraz z zabiegiem koszenia, z gleby wraz ze skoszoną trawą ubywa azotu i innych składników pokarmowych, dlatego powinny one być systematycznie uzupełniane.
Zaprzestanie nawożenia spowoduje „zagłodzenie” trawnika oraz wypieranie szlachetnych gatunków traw przez chwasty, które na ubogiej glebie będą doskonale rosnąć, konkurując z trawą i zabierając jej wodę i minerały. Wiosną należy więc posypać wygrabiony trawnik kompostem lub próchnicą, którą dokładnie przegrabiamy.
Organiczne nawożenie znacznie poprawi także strukturę gleby, szczególnie piaszczystej i spowoduje lepsze zatrzymywanie wody, co także jest dla trawnika korzystne. Najlepszym rodzajem gleby dla trawnika jest ziemia gliniasto-piaszczysta, która nie wysycha zbyt szybko, ale jednocześnie nie jest zbyt zlewna, aby trawie nie gniły korzenie.
Jeśli mamy niewłaściwe pH (najkorzystniejsze jest od 6 do 7) trawnik może nie przyswajać prawidłowo niektórych pierwiastków, dlatego powinniśmy przed założeniem trawnika szczegółowo zbadać glebę, oddając ją do analizy lub samemu kupić kwasomierz i wykonać dokładny pomiar.
Glebę zbyt zasadową zakwaszamy siarczanem amonu, natomiast zbyt kwaśną odkwaszamy wapnem nawozowym. Wtedy doprowadzamy pH do odpowiedniego poziomu.
Podstawowe zasady utrzymania trawnika w sezonie letnim
- kosić kosiarką z koszem co najmniej raz na tydzień
- nie kosić za nisko, gdyż ścinanie "piórek" powoduje rzednięcie trawnika i powstanie brzydkich łat oraz zamieranie trawnika. Pamiętajmy, że nie da się skosić na zapas
- nóż kosiarki powinien być ostry, w przeciwnym wypadku źdźbła będą poszarpane, a trawa wyblakła
- podczas suszy podlewać trawnik, najlepiej co drugi dzień, ale obficie
- na glebach jałowych konieczne jest nawożenie specjalnym nawozem do trawników. Po tym zabiegu należy go rozpuścić poprzez obfite podlanie
- opryskać herbicydem selektywnym, aby chwasty dwuliścienne nie zagłuszyły trawy
- dociąć brzegi trawnika nożem w kształcie półksiężyca, aby wyglądał estetycznie i był prostszy w pielęgnacji i koszeniu
Fot. Danuta Młoźniak - Gardenarium
Dodatkowe informacje
Dodaję do ulubionych.