Mój poprzedni ogrodowy sezon obfitował w wiele "trawiastych" nowości, dostępnych na naszym rynku ogrodniczym. Wcześniej widziałam je na wystawie i w miejskim ogrodzie w Essen oraz w Anglii. Chelsea Flower Show już w 2011 roku pokazało złoty medal za Show Garden z użyciem traw, co prawda głównie Hakonechloa i Stipa. Ale turzyce (Carex) popularne były w Niemczech. Ich także w kompozycjach nie brakowało.
Z przyjemnością je kupowałam w Polsce, jeśli tylko gdzieś spotkałam, bo są doskonałe, a ogrodowa moda zmierza właśnie w tę stronę. Przyznam, że dzięki trawom i turzycom mój ogród dużo zyskał na urodzie. Wprowadziły element "zadziorności" i fantazji w zderzeniu z masywnymi formami topiarów z cisa i bukszpanu. Takie zestawienia zawsze będą zwracały uwagę.
W encyklopedii podają, że na świecie znanych jest od 1100 do prawie 2000 gatunków turzyc.
Najciekawsze gatunki turzyc pokazałam w części pierwszej. Część druga będzie jedynie jej skromnym uzupełnieniem, ponieważ kolejne polecane turzyce nie mają już tak spektakularnego wyglądu i w zasadzie są bardzo do siebie podobne.
Prezentowane poniżej turzyce (oprócz brązowych Carex buchananii i Carex tenuiculmis) można "zamknąć" w jednej grupie, turzyce paskowane.
Carex morrowii 'Variegata' - jest bardzo podobna do opisanej w poprzedniej części 'Evergold", z tym, że ma nieco inne, ale także pełne wdzięku biało-zielone paski. Jest niska, zimozielona i bardzo atrakcyjna. Można ją stosować na skalniaki, jako roślinę okrywową i obwódkową. Najlepiej wygląda posadzona w dużej ilości i w zestawieniu z inną strukturą lub kolorem liści, np. host. Może rosnąć na podmokłych glebach w pobliżu zbiorników wodnych. Nadaje się pod drzewa i w cieniu, doskonała do założeń naturalistycznych.
Carex morrowii 'Silver Sceptre' jest niesamowicie ozdobną, srebrzystą i niewielką kępą. Rozjaśni każdy ciemny zakątek, choć jest nieco chłodna w odbiorze. Delikatne, wąskie liście sprawiają, że turzyca wygląda niezwykle zwiewnie. Jest zimozielona. Dobrze będzie rosła w cieniu, nadaje się też idealnie do uprawy w donicach. Pasuje do nowoczesnych i tradycyjnych ogrodów. Jest po prostu uniwersalna. Rozprzestrzenia się powoli, więc dobrze jest posadzić kilkanaście egzemplarzy w dość widocznej grupie, aby można było odczuć jej magiczny efekt.
Carex morrowii 'Ice Dance' wydaje się bardziej biała od poprzednich. Też jest niewysoka i oczywiście zimozielona. W zeszłym roku posadziłam kilka egzemplarzy w donicach, które dla pewności schowałam na zimę do garażu. Co jakiś czas je tylko podlewam. Stoją w dość jasnym miejscu.
W gruncie wygląda dobrze przez cały rok, tylko wczesną wiosną należy nieco uporządkować jej nadmarznięte końcówki. Można jej używać do zadarniania większych połaci, na gleby podmokłe, do cienia, nie sprawia problemów, poza przemarzaniem w zimniejszym klimacie. Ale mimo wszystko polecam, nawet jeśli miałabym ją dosadzać co roku.
Carex oshimensis 'Everest'- jest sportem Carex 'Evergold' i jak sama nazwa odmianowa wskazuje, przypomina srebrny "kopiec" o bardzo ładnym, schludnym wyglądzie i srebrzysto-biało-zielonej kolorystyce. Lubi słońce i półcień, regularne nawadnianie i dobrze zdrenowane gleby. Nie lubi zalewania, ale może rosnąć na brzegu zbiornika wodnego bez dostępu do stagnującej wody. Inne zastosowanie : na skarpach i jako roślina okrywowa pod drzewami, doskonała w ogrodach typu leśnego, naturalistycznego. Powinna być nawadniana, gdyż w cieniu i suszy nie da sobie rady, albo będzie rachitycznie wyglądała. Jest zimozielona, zdobi ogród przez cały rok. Ta odmiana była laureatką Srebrnego Medalu na Plantarium 2008 w Boskoop w Holandii.
Carex ornithopoda 'Variegata' - turzyca "ptasie łapki" jest mi najdłużej znana. Odmiana ta ma wąskie liście z białym obrzeżeniem. Tworzy rozpierzchłe,, rozłożyste i niskie (do 20 cm) rozety liści. Jest zimozielona i nadaje się do ogródków skalnych i jako towarzystwo dla niskich bylin np. purpurowych dąbrówek rozłogowych, przylaszczek, zawilców lub niskich odmian host.
Carex riparia - turzyca brzegowa o biało obrzeżonych, wąskich listkach może rosnąć nawet w wodzie. Kwitnie dość atrakcyjnie. Kolor kwiatów można określić jako czerwono-brązowy. Lubi słoneczne stanowiska.
Carex buchananii - to jedna z polecanych przeze mnie turzyc brązowych. Posiada sztywne, pomarańczowo-brązowe, zakrzywione na końcach listki, wygląda jak zasuszona, ale nie dajmy się oszukać. W słońcu mieni się na miedziany kolor, dzięki czemu daje ciepły blask. Kępa osiąga 60 cm wysokości. Zdarza się, że kępy zamierają, ale wtedy roślina się wysiewa. Lubi żyzną i wilgotną glebę oraz słońce. W cieniu może zamierać. Doskonała do ogrodów typu preriowego.
Można ją uprawiać także w pojemnikach np. w towarzystwie żurawek o kontrastowej barwie liści. Zimą donice z roślinami przechowujemy w zimnym pomieszczeniu.
Carex tenuiculmis ma podobne zabarwienie jak poprzedniczka, jednak bardziej brązowo-zielone, można je określić jako "cynamonowe". Jej listki, jeśli chodzi o pokrój, wyginają się malowniczo. Także lubi stanowisko słoneczne i wymaga stale wilgotnej gleby. W przypadku wystąpienia dużych mrozów (poniżej minus 17 stopni) może wymarzać. Nadaje się na murki, skarpy, do ogrodów skalnych i w okolice oczek wodnych.
Po raz pierwszy w zeszłym roku zastosowałam ją w kompozycji doniczkowej na tarasie w towarzystwie traw, hortensji i roślin wrzosowatych. Na zimę należy ją przechować w chłodnym pomieszczeniu z dodatnią temperaturą kilki stopni.
To była prezentacja atrakcyjnych turzyc, z którymi miałam do czynienia w praktyce. Na pewno są jeszcze inne, warte zachodu gatunki i mam nadzieję, że te najładniejsze odnajdę. Na pewno moimi doświadczeniami się z Wami podzielę.
Fot. Danuta Młoźniak
Cieszę się z tych dwóch artykułów o trawach:) Wspaniałe wskazówki i inspiracje zebrane razem:)
Dodam jeszcze drobniutką uwagę, abyśmy odróżniali trawy od turzyc.
W ogrodowych kompozycjach są one w jednej grupie "umownej" pod nazwą "trawy". Jednak patrząc od strony botaniki - trawy a turzyce to całkiem co innego. Turzyce to jeden rodzaj, który należy do rodziny ciborowate (Cyperaceae), a trawy to rodzina wiechlinowate (Gramineae), w której wyodrębniamy różne rodzaje, np. miskant, kostrzewa, sesleria, rozplenica, śmiałek, trzcinnik, molinia itd. ale także kukurydza czy żyto, a nawet chwast perz.
Turzyce przypominają trawy wyglądem, ale np. różnią się tym, że mają trójgraniaste łodygi. U traw zaś łodyga nazywana jest źdźbłem, jest obła i pusta w międzywęźlach, a przegrodzona w węzłach.
Można o tych różnicach poczytać szczegółowo w Wikipedii wpisując oba hasła. trawy i turzyce.
Dziękuję Danusiu za drugą część. Teraz można wybierać do woli. Wygląda na to że turzyce wymienione w tej części bardziej nadają się do cienia .
Czekałem na drugą część art. o turzycach a teraz informacja jest już kompletna. Turzyce są ciągle jeszcze niedoceniane w ogrodach a są piękne, dekoracyjne i dobrze się komponują z innymi roślinami. Myślę już o miejscu na ich posadzenie chociaż ograniczony jestem powierzchnią i mam nie lada kłopot które z nich wybrać bo wszystkie są ładne.
Kolejny świetny artykuł:-) Gratuluję i dziękuję:-)
A połączenie Carex buchananii z bukszpanami i runianką to jak dla mnie to mistrzostwo świata:-)
Też nie wiedziałam, że turzyce to nie trawy;) Super artykuł, jak zwykle, a te fotki! Pozdrawiam!
... nie wiedziałam o tym... dzięki
Super artykuł, teraz już nie zbłądzimy wśród traw;)
Dzięki za wyczerpujące wiadomości, pięknie zebrane w całość.
Cieszę się, że turzyce stają się coraz bardziej popularne. Ja jestem nimi oczarowana;). Są one także tematem mojej pracy magisterskiej;) zwracam się z ogromną prośbą o pomoc w wypełnianiu ankiety dotyczącej wartości ozdobnych turzyc;)
http://www.ankietka.pl/ankieta/118408/wartosci-ozdobne-kep-wybranych-gatunkow-i-odmian-turzyc.html
z góry dziękuję
Danusiu, którą turzycę możesz polecić na słoneczną rabatę?
Carex testacea polecam (w odmianach), ładnie lśnią w słoneczku.
Dziękuję za świetny artykuł :)
Witam Jestem tu po raz pierwszy :) ,jestem pod ogromnym wrażeniem talentu p. Danusi Młozniak kupiłam książkę, ktora stala się moją ogrodową Biblią :) Kompozycje tworzone przez autorkę są przepiękne ,delikatne, zwiewne,przemyślane ja dopiero zaczynam przygodę z ogrodem do takiej perfekcji pewno nie zdążę dojść ale będę się starała :) Pozdrawiam serdecznie z Gdyni Grażyna
Dziękuję ogromnie za przemiły wpis. Bardzo motywujący do dalszej pracy publicystycznej.
Witam Bardzo mnie ciekawią te trawy i turzyce ,jestem ciekawa też czy można stworzyć żywopłot z traw i turzyc i czym go podsadzić żeby wyglądał niebanalnie i pasował do 2 ozdobnych jabłoni co już je mam i rosną po srodku trawnika a całość ma 5,5 dł i 4,5 szer . Myślalam o czymś wysokim z krotszego boku i niższym z1 dłuższego bo 2 to dom :) Czy taki żywopłot to dobry pomysł? czy może pomyśleć o czymś innym ? Pozdrawiam Grazyna
Witam Przeczytałam artykuł o trawach i turzycach p.Danusi Młozniak, i choć nie dostałam odpowiedzi na mój poprzedni wpis to jednak może mi ktoś podpowie czy żywopłot np. z Carex elata Aurea + Carex testacea Praire Fire + jakieś małe białe kwiatki (jeszcze nie wiem jakie) to dobry pomysł,? please :) Pozdrawiam Grażyna
Ni można stworzyć żywopłotu z turzyc, bo to zbyt niskie rośliny. Z traw, np. z wysokich miskantów np. odmiany 'Gracillimus' - można, ale ma jedną wadę. Zimą pod ciężarem śniegu miskant kładzie się na ziemi, z kolei wiosną trzeba go ściąć, więc do maja nic nie ma.
Pani Danusiu czy turzyca ice dance będzie się dobrze komponować z czarnym konwalnikiem? Nie miała już możliwości zakupienia ładnych sadzonek żółtych turzyca i zostaje mi tylko taka opcja. Czy nie jest jeszcze za późno na w sadzenie do gruntu?
Lepiej będzie wyglądała turzyca 'Evergold'. Carex 'Ice Dance' rośnie bardzo silnie i zadusi konwalnika, jest zbyt wysoka i zbyt mało kontrastowa kolorystycznie.
Te jasne turzyce z bukszpanowymi kulami ze zdjęcia to które? Fajnie to wygląda i też chcę sobie tak posadzić, bo mam kilka kul bukszpanowych w grupie i jakoś by się przydało do ożywić.