Cambridge przywitało nas deszczową pogodą Cambridge przywitało nas deszczową pogodą, ale i tak byliśmy ciekawi, jak wygląda to miasto, stolica hrabstwa Cambridgeshire, położone nad rzeką Cam, około 50 mil od Londynu. Znajduje się tu drugi po Oxfordzie, najstarszy uniwersytet w Anglii, najczęściej odwiedzane miejsce we wschodniej części tego kraju.

Oxford widziałam w maju, więc porównanie tych dwóch miast było nieuniknione i wypadło na korzyść Cambridge. Osada wzmiankowana we wczesnym średniowieczu, zniszczona w 1068 przez Wilhelma Zdobywcę. Prawa miejskie Cambridge otrzymał w 1632 roku.

Miasto jest ważnym ośrodkiem przemysłowym, naukowym i turystycznym. Cambridge posiada rozwinięty przemysł poligraficzny, spożywczy, maszynowy i elektroniczny. Port lotniczy, może wprawdzie przyjąć niezaładowane samoloty typu Boeing 747, jednak nie obsługuje regularnych połączeń pasażerskich. Ze względu na wyjątkowo dużą koncentrację przemysłu bazującego na zaawansowanych technologiach, Cambridge i okolice określane są jako Silicon Fen (przez analogię do Doliny Krzemowej w Stanach Zjednoczonych).

Nazwa Cambridge pochodzi od rzeki Cam, przepływającej przez miasteczko. Stawiano na niej wiele mostów, które oglądać można do dzisiaj (ang. bridge – most). Zabytki architektoniczne z XIII–XIX wieku (budynki uniwersytetu: Trinity Hall, King's College z późnogotycką kaplicą, Trinity College, pałac senatu), znane laboratorium fizyki eksperymentalnej (Cavendish Laboratory).

W tym roku Uniwersytet Cambridge świętuje 800-lecie powstania. Warto osobiście doświadczyć kilkusetletniej historii, która ukształtowała to wyjątkowe miejsce na światowej mapie dziedzictwa kulturowego. Cambridge jest oddalone od Londynu jedynie o godzinę jazdy pociągiem. Miasto przyciąga turystów z całego świata wiekowym budownictwem oraz nieskazitelną zielenią. Uniwersytet Cambridge składa się z 31 niezależnych kolegiów, które fascynują historią i architektonicznymi detalami. Warto również odwiedzić Uniwersytecki Ogród Botaniczny, który posiada w swoim zbiorze 8000 gatunków roślin na 40 akrach (więcej informacji na www.botanic.cam.ac.uk). Odwiedzający Cambridge mogą skorzystać także z tras spacerowych znajdujących się nad rzeką Cam lub zdecydować się na przejażdżkę łodzią. Dla zainteresowanych, na stronie internetowej Uniwersytetu Cambridge (www.strideguides.com/cu) przygotowano do pobrania bezpłatne mapy tras wycieczkowych oraz nagrania mp3 pełniące rolę audio przewodnika.

Źródło: http://elondyn.co.uk/newsy,wpis,9123

Najczęściej odwiedzane miejsce we wschodniej Anglii to Uniwersytet Cambridge z najwspanialszymi zabytkami średniowiecznej architektury. Cambridge w głębi duszy wciąż pozostaje targowym miasteczkiem na co dzień cichszym i spokojniejszym niż Oxford. Od tradycyjnego rywala różni się przede wszystkim wyjątkowymi „Backs” - zielonymi łąkami na tyłach zabytkowych collegów, schodzącymi ku leniwie płynącej rzece Cam. Uniwersytet w Cambridge zawsze znajdował się na czele ośrodków inwestujących w badania naukowe. Wystarczy wspomnieć, że na liście laureatów Nagrody Nobla jest aż 90 absolwentów uczelni.

Źródło: http://www.albionhouse.com.pl/kraj.php?id_kra=2

Zwiedzaliśmy bez przewodnika, więc informacje o historii tego miasta nas ominęły, lecz najbardziej interesowało mnie samo miasto, jego położenie i zieleń, jaką zobaczyłam w okolicach uniwersytetu. Gdybym miała zamieszkać w niewielkim mieście w Anglii, z pewnością wybrałabym spokojne Cambridge.

Fot. Danuta Młoźniak - Gardenarium

Słowa kluczowe: ogrody angielskie
2 komentarzy:
Irena Skuńczyk 18:34, 07 paź 2010

Są przepiękne .Raj dla duszy . Oglądając je miałam ,wrażenie że tam jestem, czułam się jak w bajce.To niesamowite , ale dzięki Wam można ,siedząc w domu , tak wiele się dowiedzieć i tak wiele zobaczyć. DZIĘKUJĘ .

Danuta Młoźniak 21:23, 07 paź 2010

Zapraszamy nieustannie do czytania kolejnych. Strasznie padało wtedy, robiłam zdjęcia spod parasola jedną ręką, ale i tak pięknie wyszły. Dziekuję.