Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "Gosiniak"

Ogród Mirelli 12:38, 21 sty 2016


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Hej, pospacerowałam u Ciebie, nawet śnieg mi nie przeszkodził
Czytałam, że masz dużo planów na ten rok, i zapał widzę wrócił, to super!

Ja wróciłam z wypadu narciarskiego i nie mogę jakoś wrócić do rzeczywistości,
pozdrowionka
Mój zielony świat 17:34, 09 sty 2016


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Witam noworocznie
Wizytówka zachwyca, cudowne, niespotykane rośliny, bardzo lubię do Ciebie zaglądać.

Przychodzę też z pytankiem, chodzi mi o ten zakątek z bambusami, chciałabym wykorzystać u mnie taki bambus, ale zastanawia mnie strona techniczna takiego rozwiązania. Otóż czy one są u ciebie w jakiś sposób zabezpieczane, chodzi o impregnat, czy tylko po prostu wkopane w ziemię? Czy od góry są jakoś zabezpieczone przed deszczem? Chodzi mi o to czy będzie to trwała dekoracja, czy trzeba wymieniać, wszystkie uwagi i podpowiedzi będą dla mnie cenne
Pozdrawiam!
Igiełkowy ogródeczek 10:28, 09 gru 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
MirellaB napisał(a)
Gosiu piękne jesienne zdjęcia ogrodu. Uwielbiam go oglądać w każdej odsłonie

Czy powiązałaś trawy czy zostawiłaś luźne?

Ja od dawna w ogrodzie nic nie robię. Nawet planować rabat mi się nie chce, chyba trochę się wypaliłam ogrodowo.
Poza tym strasznie mnie palce rwą i ciężko mi cokolwiek robić, nawet na O jestem mało, bo trudno mi pisać.

Mam nadzieję, że z nowym rokiem wrócą mi siły i będzie ok

Pozdrawiam Cię Gosiu serdecznie



Po to właśnie jest zima, żeby trochę odpocząć od tematu, zająć myśli czymś innym. Taka przerwa jest dobra dla nas i ogrodu, nowe zupełnie inne, najczęściej lepsze pomysły później wpadają do głowy.

Ja jeszcze nie zrobiłam sobie przerwy, jeszcze co nieco robię, mam nowe chciejstwa roślinne, i myślę gdzie tu je jeszcze wcisnąć, brak pomysłów. Może i dobrze że nie jest wiosna, bo zaraz bym coś przesadzała, żeby tylko zmieścić, a ogrodowi to zazwyczaj nie wychodzi na dobre.

Trawki powiązane, czekają na śnieg, wtedy jakieś foteczki by były, bo tak to sama wiesz, szaro i buro.

Śiły i chęci wrócą do Ciebie....oj wrócą, zobaczysz....jakiego wiosna daje powera.
Ogród Mirelli 10:18, 09 gru 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Mirella, zdrowie najważniejsze, zadbaj o siebie, a na wiosnę ruszysz z nową energią

Ja u siebie jeszcze pracuję, zmieniam troszeczkę japoński, będzie więcej żwiru, ale to dopiero na wiosnę. Korzystam z pogody, bo u mnie ostatnio naprawdę ciepło i ściągnęłam darń, robię też kanty, bo nie wszędzie jeszcze mam, a z doświadczenia wiem, że na wiosnę to dopiero jest roboty, ale mnie nic nie dolego więc sobie mogę po troszku dubać jak pogoda pozwala, ty się oszczędzaj i absolutnie nie wychodź do ogródka, bo będzie cię korciło.
Pozdrówka i pokaż choineczkę jak ubierzesz
U Agi - czyli słońce i piach 20:34, 23 lis 2015


Dołączył: 07 sie 2014
Posty: 3579
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Witam się
Poczytałam od początku, widać chęć i zapał u ciebie, a to bardzo dobrze wróży dla ogrodu. Wzięłaś sobie rady Waldka do serca a to też bardzo dużo.

Jak dla mnie najważniejsze na tym etapie oprócz oczywiście wzbogacania podłoża o czym Waldek ci już pisał, to całościowy plan ogrodu a nie skupianie się już tak od razu na konkretnych gatunkach roślin. Ogród trzeba planować całościowo, a zacząć od najważniejszych i największych jego elementów. Musisz sama siebie zapytać co tam ma się znaleźć- może plac zabaw dla dzieci- i gdzie go umieścić?, jakieś ławeczki, altanki, murki, miejsce na ognisko (wszystkie stałe elementy architektury, które chciałabyś mieć ze względów praktycznych czy też estetycznych). Rozmieszczenie ich na mapce ogrodu ułatwia zaplanowanie linii rabat, co powinno być następną czynnością w planowaniu ogrodu. Zastanów się gdzie będziecie spędzać najwięcej czasu i jaki chciałabyś mieć tam widok. Następnie rozmieszcza się duże drzewa, nie musisz koniecznie od razu wiedzieć jakie, to przyjdzie z czasem jak będziesz zagłębiać się w tematykę ogrodniczą, no i oczywiście żywopłoty, wiem że na części już masz, ale czy dalej też będą- na to pytanie musisz sobie odpowiedzieć. Może chciałabyś jakiś zagajnik brzozowy- pięknie wyglądałyby Doorebnosy- mają całe białe pnie. Dopiero na samym końcu określa się gatunki i odmiany poszczególnych roślin, trzeba tu też być elastycznym i w miarę możliwości zmieniać rośliny, bo przecież w szkółkach też nie wszystko jest dostępne i różnej jakości. Dlatego na tym etapie nie przywiązywałabym tak dużej roli do odmian, bardziej chodzi o to jakiej wielkości ma być roślina, jaką ma mieć bryłę i barwę liści. Masz dużą działkę wybieraj więc rozsądnie, nie planuj zbyt dużej liczby pracochłonnych roślin- pamiętaj że hortensje, trawy, róże, bukszpany- nie wymagają wiele pracy jak się ma pare krzaczków, ale przy wielu takich roślinach jest na prawdę sporo pracy. Masz duży ogród, żeby wyglądał pięknie zastanów się też nad mniej wymagającymi roślinami- typu kosodrzewiny, derenie, tawuły, berberysy, pęcherznice.....

Ależ się rozpisałam, może coś ci się z tego przyda, będę zaglądać
Zajrzyj przede wszystkim tu (chyba że już czytałaś) jest ich kilka, w wyszukiwarce forumowej znajdziesz resztę.
Poradnik Danusi cz1


Witaj Gosiu cieszę się z Twojej wizyty i z tego że się rozpisałaś wszelkie rady dla nowicjuszki bardzo mile widziane.
W głowie mam zarys tego co i gdzie bym chciała mieć, muszę to jeszcze przenieść na mapkę
Fajnie że zwróciłaś mi uwagę na "obsługowość" roślin - podobają mi się obwódki bukszpanowe ale to cięcie...... już wiem że to nie dla mnie.
Jeśli chodzi o kosodrzewiny, derenie, tawuły, berberysy, pęcherznice - będę miała je na uwadze
W planach mam derenie, berberysy i tawuły. O kosodrzewinie i pęcherznicy nie myślałam - kojarzą mi się z wielkimi krzaczorami :/ koniecznie muszę o nich poczytać

Poradniki Danusi czytam
W moim małym ogródeczku - Dorota 11:56, 19 lis 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Gosiniak napisał(a)
O jejciu....superaśne zakupy, aż mi się oczka zaświeciły jak to zobaczyłam
Cebulowa choroba trwa i rozprzestrzenia się bardzo szybko, nie ma na nią lekarstwa, a nawet jeśli by było i tak nikt by go nie zażywał

Jesienne zdjęcia przecudne, oddają klimat jesieni tej najpiękniejszej, a nie tej co mam teraz niestety za oknem.
Podpórki wykonane profesjonalnie


Zaczęłam już sadzić, ale po pracy zaraz ciemno, a przy takiej ilości trzeba trochę czasu. Wsadzam w donice, a później będę zakopywać.
To tu na O zaczęłam zwracać uwagę na kolory w ogródku jesienią, muszę jeszcze ozdobnych traw kupić, bo one takie piękne (jeśli dobrze posadzone).
Za pochwałę podpórek dziękuję.
W moim małym ogródeczku - Dorota 09:29, 19 lis 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
O jejciu....superaśne zakupy, aż mi się oczka zaświeciły jak to zobaczyłam
Cebulowa choroba trwa i rozprzestrzenia się bardzo szybko, nie ma na nią lekarstwa, a nawet jeśli by było i tak nikt by go nie zażywał

Jesienne zdjęcia przecudne, oddają klimat jesieni tej najpiękniejszej, a nie tej co mam teraz niestety za oknem.
Podpórki wykonane profesjonalnie
Igiełkowy ogródeczek 14:17, 18 lis 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Gosiniak napisał(a)


No to widzę dobra jesteś, ja też te bez zaprawy preferuję, albo w ogóle nie robię obrzeży, wtedy zdecydowanie najłatwiej jest coś zmienić
Spokojnie z tymi kancikami ja też nie wszędzie mam zrobione, przyznać się muszę.
A co do motywowania, to Ogrodowisko niezłego kopa daje nam wszystkim,
Sprawdzę jak ci poszło




Gosiu tak jak pisałam kanciki porobiłam wszędzie przy rabatkach z obrzeżami i bez obrzeży, ale nie robiłam fotek.
Igiełkowy ogródeczek 11:55, 18 lis 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Ayna napisał(a)
Dzięki Gosiu za pomoc. W takim razie idę negocjować z eM: jego podjazd - moja brama przesuwana Nie ma to jak kompromis


I o to chodzi
Igiełkowy ogródeczek 11:54, 18 lis 2015


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Gosiniak napisał(a)

A dla mnie pochwały, to gdzie
o przepraszam - juz sie poprawiam Ale z Ciebie kobita, ogród sliczny, pomysły fantastiko, a pomoc bezcenna
Igiełkowy ogródeczek 11:54, 18 lis 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
waldek727 napisał(a)

Bardzo mi się podoba Gosiu Twoje nietuzinkowe rozwiązanie kształtu rabat.
Tym sposobem wyznaczyłaś sobie ciekawy układ trawnika.
Tak. Jest to ogród do którego zawsze zaglądam z poczuciem miłego odbioru.
Pozdrawiam.


Dzięki Waldek, układ trawnika wynika po części z mojej niemocy oparcia się kolejnym pokusom
Igiełkowy ogródeczek 11:49, 18 lis 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Makao_J napisał(a)


A wiesz co wyszperałam na ogrodowisku w związku z opuchlakami. Jest tu taki artykuł pisany przez Kasiek i Danusię że cyt. opuchlaki - "Mają swoje ulubione rośliny np. różaneczniki, żurawki, azalie, bluszcz, winorośl, cisy, trzmieliny, ostrokrzewy, maliny, truskawki. Zauważyłam, że nie wygryzają dziur na bukszpanach, mogą natomiast zaatakować korzenie."


Artykuły i wątki opuchlakowe znam bardzo dobrze, niestety to coraz bardziej powszechny problem. Nawet w szkółce, gdzie pryskają na to dziwdostwo raz w tygodniu, mogą się zdarzyć jakieś pojedyncze sztuki, niestety niektóre przeżyją i stają się odporne na chemię. Dowiedziałam się że trzeba pryskać całą działkę a nie tyko pogryzione rośliny, one są wszędzie, nawet tuje zjadają. Masakra, na szczęście na okres zimowy o nich zapominam, przynajmniej staram się
Igiełkowy ogródeczek 11:45, 18 lis 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Dominika11 napisał(a)
ooooo qurcze dobra jesteś podziwiam

A dla mnie pochwały, to gdzie
Igiełkowy ogródeczek 11:44, 18 lis 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Przepis przeczytałam, kolejności zmienić nie mogę, w pracy pensja mizerna, ale co miesiąc jest - zrezygnować nie mogę. Prace ogrodowe też wszystkie sama wykonuję (czasem pomaga mi coś wykopać, lub przenieść kompost syn). Lamówki z kostki też sama robię na zaprawie i bez. Te bez zaprawy są bardziej elastyczne, zawsze można sobie rabatkę poszerzyć. Systematyczna jestem, ale ciągle z czymś nie zdążam. W ogródku mam lampę uliczną, chyba przy jej świetle zrobię kanciki przed domem. Zmotywowałaś mnie.


No to widzę dobra jesteś, ja też te bez zaprawy preferuję, albo w ogóle nie robię obrzeży, wtedy zdecydowanie najłatwiej jest coś zmienić
Spokojnie z tymi kancikami ja też nie wszędzie mam zrobione, przyznać się muszę.
A co do motywowania, to Ogrodowisko niezłego kopa daje nam wszystkim,
Sprawdzę jak ci poszło
U Agi - czyli słońce i piach 11:34, 18 lis 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Witam się
Poczytałam od początku, widać chęć i zapał u ciebie, a to bardzo dobrze wróży dla ogrodu. Wzięłaś sobie rady Waldka do serca a to też bardzo dużo.

Jak dla mnie najważniejsze na tym etapie oprócz oczywiście wzbogacania podłoża o czym Waldek ci już pisał, to całościowy plan ogrodu a nie skupianie się już tak od razu na konkretnych gatunkach roślin. Ogród trzeba planować całościowo, a zacząć od najważniejszych i największych jego elementów. Musisz sama siebie zapytać co tam ma się znaleźć- może plac zabaw dla dzieci- i gdzie go umieścić?, jakieś ławeczki, altanki, murki, miejsce na ognisko (wszystkie stałe elementy architektury, które chciałabyś mieć ze względów praktycznych czy też estetycznych). Rozmieszczenie ich na mapce ogrodu ułatwia zaplanowanie linii rabat, co powinno być następną czynnością w planowaniu ogrodu. Zastanów się gdzie będziecie spędzać najwięcej czasu i jaki chciałabyś mieć tam widok. Następnie rozmieszcza się duże drzewa, nie musisz koniecznie od razu wiedzieć jakie, to przyjdzie z czasem jak będziesz zagłębiać się w tematykę ogrodniczą, no i oczywiście żywopłoty, wiem że na części już masz, ale czy dalej też będą- na to pytanie musisz sobie odpowiedzieć. Może chciałabyś jakiś zagajnik brzozowy- pięknie wyglądałyby Doorebnosy- mają całe białe pnie. Dopiero na samym końcu określa się gatunki i odmiany poszczególnych roślin, trzeba tu też być elastycznym i w miarę możliwości zmieniać rośliny, bo przecież w szkółkach też nie wszystko jest dostępne i różnej jakości. Dlatego na tym etapie nie przywiązywałabym tak dużej roli do odmian, bardziej chodzi o to jakiej wielkości ma być roślina, jaką ma mieć bryłę i barwę liści. Masz dużą działkę wybieraj więc rozsądnie, nie planuj zbyt dużej liczby pracochłonnych roślin- pamiętaj że hortensje, trawy, róże, bukszpany- nie wymagają wiele pracy jak się ma pare krzaczków, ale przy wielu takich roślinach jest na prawdę sporo pracy. Masz duży ogród, żeby wyglądał pięknie zastanów się też nad mniej wymagającymi roślinami- typu kosodrzewiny, derenie, tawuły, berberysy, pęcherznice.....

Ależ się rozpisałam, może coś ci się z tego przyda, będę zaglądać
Zajrzyj przede wszystkim tu (chyba że już czytałaś) jest ich kilka, w wyszukiwarce forumowej znajdziesz resztę.
Poradnik Danusi cz1
Igiełkowy ogródeczek 21:41, 17 lis 2015


Dołączył: 07 sie 2014
Posty: 3579
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Trawy zrmożone to istny cud świata


Oj te liście....


Piękne widoki - witam się i lecę trochę pospacerować po Twoim ogrodzie
Gdzieś na końcu świata... 16:37, 17 lis 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Gosiu cichutko tu bardzo, jesienne zdiątka wstaw.
Kiedyś będzie tu ogród 22:37, 16 lis 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Powierzchnia mnie powaliła, zazdraszczammasz wielkie wyzwanie, ale już coś się kroi- staw to świetny pomysł. Z wielkim zaciekawieniem będę podglądać postępy w pracach.

Gosiu taka powierzchnia to z jednej strony radość, a z drugiej duży ból głowy. Tylko jakoś tak wszystko pod górkę idzie... Ze stawu jestem zadowolona, a jeszcze bardziej będę jak uda się go dokończyć. Choć przyznam, że to pomysł eMa, ja byłam zdecydowanie przeciw na początku. Serdecznie zapraszam.

Milka napisał(a)
Aniu pokaz tego kotka

Irenko tu widać jego rozmiar. Po lewej jego matka.


Mala_Mi napisał(a)
Ja cie Florek..... tu już plany pełną gębą Nawet wizualizacje widzę

Oj Aniu, nie żartuj sobie... Opornie wszystko idzie, ale ja przez choroby dzieciaków gościem w domu jestem. Teraz też dopiero ze szpitala wróciłam. Czasami to już człek zapomina jak się nazywa.

W weekend jadę odebrać sadzonki serbów i daglezji. I przyjechały kolejne słupki na ogrodzenie, mam nadzieję że uda się trochę pociągnąć. Ale już się boję jakieś plany robić, bo życie ostatnio pisze scenariusz za mnie.
"Ogród japoński po polsku" 12:11, 16 lis 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Moja rada brukuj jak najmniej oczywiście w ramach zdrowego rozsądku, tak aby było też praktycznie. Ja już trzy razy skracałam podjazd, i wciąż goście sobie jakoś radzą z zaparkowaniem. Z całą pewnością twój eM ma racje i nie powiększaj specjalnie parkingu, szkoda że mój eM myśli dokładnie odwrotnie do Twojego i wiele pracy kosztuje mnie przekonanie że podjazd za duży. Dla mnie wciąż jest za duży- piszę o swoim, ale trzeba iść na jakieś kompromisy
W skrócie wg mnie projekt dobrze wygląda i masz absolutny zakaz powiększania parkingu
Igiełkowy ogródeczek 01:42, 13 lis 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Pierwsze dni listopada z przymrozkami porannymi:


Bardzo mi się podoba Gosiu Twoje nietuzinkowe rozwiązanie kształtu rabat.
Tym sposobem wyznaczyłaś sobie ciekawy układ trawnika.
Tak. Jest to ogród do którego zawsze zaglądam z poczuciem miłego odbioru.
Pozdrawiam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies