Słowo kluczowe 'dekoracje'

Lustra używane są w ogrodach od dawna. Zapewniają iluzję dodatkowej przestrzeni. Mogą mieć różne rozmiary i kształty. Mogą nawet udawać okna lub przejście do innej części ogrodu. Odbijają światło, ścieżki, wodę. Odzwierciedlają ruch, kolor, charakter ogrodu. Potęgują wrażenie obfitości roślin. Można je umieszczać na końcu osi widokowych, aby "udawały" że ogród ciągnie się dalej.

Kiedy zostaną strategicznie rozmieszczone, odzwierciedlają również niepowtarzalne widoki ogrodu, których normalnie nie widać. Dodanie kilku luster może zmienić zwykły ogród w niezwykłe miejsce.

Wiosna się zbliża i nic tak nie poprawi nam nastroju w te pochmurne dni, jak zakup pachnących, kolorowych kwiatów oraz ładnych i eleganckich skrzyneczek. Każdego roku wiosną tak robię. Jadę w swoje stałe miejsca i zwożę ulubione kwiaty i oczywiście nowe naczynia do ich uprawy.

Preludium do moich corocznych wiosennych działań był udział we florystycznych targach, co oczywiście zmobilizowało mnie do zakupienia roślin. Temperatura na zewnątrz nie jest jeszcze odpowiednia, ale to nie szkodzi. Takie kolorowe dekoracje można postawić przecież na parapecie w domu, a gdy temperatura się podniesie, wystawić na balkon lub umieścić na ogrodowym stole na tarasie. Nawet sobie nie wyobrażacie ile w tym frajdy, radości i przyjemności.

Łuki, kraty i pergole mają bogatą historię ogrodniczą. Używane były od stuleci, ponieważ są to struktury zarówno praktyczne jak i ozdobne. Wzbogacają krajobraz jak również służą do prowadzenia pnączy i drzew w różnych formach bliskich topiarom. Te ozdobne, pionowe ramy dla roślin mogą być wykonane z różnych materiałow. Najczęściej jest to drewno i metal.

Ten typ konstrukcji może mieć wyrafinowany i niepowtarzalny urok. Ozdobi wejście do domu, stworzy enklawę cienia, podzieli ogród na strefy i będzie stanowić dekorację. Ich budowa nie wymaga wielkich inwestycji, elementy konstrukcyjne są dostępne gotowe, wystarczy tylko je połączyć. Korzystanie z pionowych podpór to nie tylko moda, to także wygodny sposób na tworzenie zielonych ekranów, aby rozdzielić różne funkcje w ogrodzie, zasłonić parkingi i wstęp do pewnych rejonów ogrodu.

Kasia jest moją sąsiadką i nie sposób było jej nie zauważyć, gdy kilka lat temu wprowadziłam się do domu naprzeciwko. Wszędzie jej pełno i wszędzie zdąży, wszystko zorganizuje i ciągle ją słychać, pozytywnie oczywiście. To ona w zeszłym roku zmobilizowała mnie do samodzielnych dekoracji świątecznych.

Działamy w podobnych dziedzinach. Kasia za pośrednictwem nowo otwartego sklepu internetowego dekoruje domy i rezydencje, a ja projektuję i realizuję ogrody. Często robimy wspólne wypady na giełdy kwiatowe. Zwozimy wszystko, co nam do pracy potrzebne.

Przywiązywanie roślin do podpór nie jest moim ulubionym zajęciem w ogrodzie. Chyba nikt tego nie lubi. Może dlatego tak wielu ogrodników czeka do ostatniego momentu, aż biedne rośliny zaczynają się zginać i łamać - wtedy dopiero bierze sprawy w swoje ręce.

Tyczenie na wiosnę oznaczałoby, że ​​przez kilka tygodni na rabatach będzie widać jakieś patyki, które często są brzydkie, jednak wykonanie tego wcześniej zaoszczędzi nam bólu głowy przez resztę sezonu. Ogród będzie wyglądał lepiej przez cały rok.

Wiadomo, że grawitacja jest wrogiem ciężkich kwiatów. Dlatego musimy wyjść jej naprzeciw, aby nasze piękne rośliny nie leżały w błocie. Przychodzi taki moment, kiedy młode pędy są już wystarczająco wysokie i aż proszą o podpory.

Historia obeliska sięga czasów babilońskich. Był on początkowo używany jako sposób pomiaru czasu. Pomysł wykorzystania do podpierania roślin w ogrodzie powstał dużo później.

Obelisk kratkowany jest ażurową wieżą wykonaną zazwyczaj z drewna lub kutego żelaza, która oferuje wsparcie dla wspinających się roślin. Są one dostępne w szerokiej gamie stylów, kształtów i kolorów i dodają nieco dramatyzmu i urody każdej roślinie, która na nich rośnie. Podpory potrzebne są roślinom o długich lub wiotkich pędach, które same nie będą w stanie utrzymać się w pionie, nie pokładając na glebę.

Dobrym pomysłem na atrakcyjne dekoracje jesienne są przeróżne pojemniki z wrzosami w roli głównej. Wrzosy nie boją się mrozu, są kolorowe aż do wiosny i przepięknie zdobią nasze balkony, tarasy i wejście do domu.

Żadna inna pora roku nie promieniuje tak kolorami jak jesień. Poza tym fioletowy kolor wrzosów jest bardzo modny. Fiolet łączy w sobie czerwień i błękit, jest na granicy ciepła i chłodu, dlatego tak trudno się go zestawia z innymi kolorami. Warto więc zastosować w jednej kompozycji różne odcienie fioletu. Kilka z najbardziej popularnych odmian wrzosów ma jasno- lub ciemnofioletowe kwiaty. Istnieją także inne, od białego do czerwonego.

Ogrody w pojemnikach stały się w ostatnich latach bardzo modne, bo można je łatwo wykonać, nie kosztują wiele, można je ustawić na parapecie, balkonie, tarasie albo przy wejściu do domu. Zawsze mamy je w zasięgu wzroku. Taki ogród można stworzyć nawet w doniczce, może nie taki zupełnie prawdziwy, ale jednak jakaś namiastka będzie cieszyć nasze oczy, jeśli nie mamy innego wyjścia, a bardzo pragniemy mieć rośliny wokół siebie.

Możemy także z kilku donic wykonać zmieniające się, złożone kompozycje, w zależności od pory roku, nastroju, czy upodobań. Nasze otoczenie zyskuje, bo takie ogrody zdecydowanie zdobią, gdyż w donicach o rośliny łatwo zadbać.

Życzymy Wam Kochane Ogrodniczki z okazji Dnia Kobiet, aby zdrowie Wam dopisywało, radość z pracy zawodowej i ogrodowej Was nie opuszczała i entuzjazm Wam towarzyszył przy wymyślaniu coraz to wspanialszych pomysłów w ogrodzie.

Moim ukochanym zajęciem obok pracy w ogrodzie jest robienie ogrodniczych zakupów i wypatrywanie nowości. Przemierzam Warszawę wzdłuż i wszerz, czasem robię nawet takie okrążenie: Puławska - Konstancin - Płochocińska - Modlińska - Łomianki. Wracam wtedy przez Ożarów. Właśnie przedwczoraj przejechałam na drugą stronę Wisły i udałam się do Anina, aby przed Dniem Kobiet i z okazji zbliżającej się wiosny sprawdzić co nowego tam się dzieje.