Słowo kluczowe 'poradnik'

Zima się kończy, zaczyna przedwiośnie i wiosna, a to znakomity czas na rozpoczęcie cięcia drzew i krzewów. Najpierw sprawdzamy, jak rośliny przetrwały zimę. Następnie zabieramy się za cięcie.

Do przeprowadzenia tego zabiegu wybieramy dzień z dodatnią temperaturą, oczywiście bez opadów. Wcześniej przygotowujemy odpowiednie narzędzia: naostrzone sekatory, nożyce szpalerowe, piłki i piły spalinowe (jeśli szykuje się jakieś odmładzanie starego drzewa owocowego) oraz maść z fungicydem (np. Dendromal) i pędzelek do smarowania ran. Drabina również się przyda.

Przedwiośnie to okres pomiędzy zimą a wiosną, w którym średnie dobowe temperatury powietrza wahają się od 0 do 5 stopni C, a opady występują najczęściej w formie deszczu i wtedy właśnie ogród zaczyna budzić się do życia. W naszym klimacie przedwiośnie przypada na przełom luty - marzec, ale zagrożenia z tego powodu utrzymują się aż do maja.

W czasie dnia temperatura znacznie wzrasta, w roślinach zaczynają krążyć soki, a w nocy występują przymrozki (temperatura spada do kilku stopni poniżej zera). Jest to bardzo niebezpieczne dla roślin nie tylko zielnych, ale także drzew. W nagrzanych pniach zaczynają krążyć soki, a część korzeniowa ciągle jest zmarznięta. Powoduje to spękania mrozowe i czasem wręcz obumieranie drzew.

Ogrodnictwo dla dzieci to świetny sposób przebywania na świeżym powietrzu i wspólnej pracy dla całej rodziny. Radość ze zrywania świeżych i zdrowych warzyw jest nieopisana. Uprawa i założenie warzywnika jest dość łatwe i proste. Trzeba tylko stworzyć prosty plan, aby włączyć nawet najmłodsze dzieci do angażowania się.

Otrzymają one przy okazji odpowiedź na pytania dotyczące produkcji żywności, skąd pochodzi i jak otrzymać własne "jedzenie" z ogrodu oraz na temat żywienia, natury, recyklingu i ogrodnictwa ekologicznego.

Najprostszy ogródek warzywny może być zbudowany w kilka godzin. Teren nie wymaga szczególnych przygotowań, trzeba tylko odchwaścić, oczyścić grunt i przekopać, wprowadzając jednocześnie kompost dla użyźnienia. Istnieje też przy tym wiele atrakcji, które w formie zabawy uczą uprawy roślin i rozwijają wyobraźnię dziecka.

Artykuł został opublikowany w miesięczniku "Twój Ogrodnik" (Wydawnictwo Szarotka) w numerze 12/2010

Piękny trawnik jest marzeniem każdego właściciela ogrodu. To przecież nasza wizytówka i wspaniałe tło dla roślin. Jednak opinia, że trawnik trzeba tylko kosić jest niesłuszna, gdyż to właśnie on będzie wymagał od nas przeprowadzania wielu zabiegów pielęgnacyjnych, z użyciem specjalistycznych narzędzi i to jeszcze w odpowiednim czasie. Efekt zaniedbania tych czynności szybko będzie widać, ponieważ trawnik to najbardziej delikatny i wymagający "organizm" w ogrodzie.

Dlatego postaram się przybliżyć tajniki pielęgnacji trawnika, aby w każdym miesiącu wykonać potrzebne zabiegi pielęgnacyjne i aby nasza piękna murawa zachwycała nie tylko nas, ale każdego, kto odwiedzi nasz ogród. Oto każdy miesiąc i co powinniśmy robić z trawnikiem, aby wyglądał gęsto i zdrowo przez cały rok. A jest tego sporo.

W moim ogrodzie uprawiam sporo tzw. roślin tarasowych, pochodzących z rejonów o cieplejszym klimacie. Przez wiele lat swojej ogrodniczej praktyki wypróbowałam chyba już prawie wszystkie możliwe gatunki.

Niektóre się sprawdziły, a niektóre nie. Rosły sobie w donicach, poustawiane w różnych miejscach i tworzyły ładną i trwałą dekorację.

Niektóre rośliny np. Cordyline australis wytrzymują u mnie nawet do Bożego Narodzenia. Pamiętam lata, kiedy stały jeszcze po pierwszych śniegach, przysypane puszystą kołderką. Otrzepałam je potem ze śniegu i wniosłam do garażu, bowiem zimy w naszych warunkach na pewno by nie przetrwały.

Minęło lato, smutno mi się robi na duszy, bo wiem, że zima blisko, a zimy nie lubię. Pogoda też jakaś taka wilgotna i smutna, dzień coraz krótszy. Gdzie nie spojrzę po sąsiadach, pusto, jednoroczne kwiaty już po przymrozkach, więc widoki na balkonach nieciekawe. Ja swoje kwitnące rośliny już sprzątnęłam, a na ich miejsce ustawiłam jesienne dekoracje.

Mimo, że nastrój i pogoda nie zachęca do pracy, jednak nie poddaję się, bo winna jestem ogrodowi sporo uwagi, aby rośliny mogły bez uszczerbku przetrwać najgorsze, zimowe miesiące. Ale nie tylko rośliny są ważne. Powinniśmy zadbać także o trawnik, staw, rośliny w donicach, no i chodniki też trzeba pozamiatać. Najważniejsze jesienią są ogólne porządki, zacznę jednak od trawnika.

Artykuł jest skrótem mojego wykładu na SGGW dla słuchaczy Podyplomowych Studiów Projektowania Ogrodów z Domem Rodzinnym w dniu 9.10.2010

Często kupujemy dom z ogrodem, który nie spełnia naszych oczekiwań. Przeróbka, czy modernizacja ogrodu to skomplikowany proces, wymaga wiedzy i doświadczenia, pomocy fachowca, który się na tym zna. Od czego zacząć? Nasuwa nam się szereg pytań, na które nie znajdujemy odpowiedzi. Czas zatrudnić projektanta lub doświadczonego ogrodnika. Jeśli przypuszczamy, że nie zgromadzimy odpowiednich funduszy, przeczytajmy ten artykuł, wtedy może sami damy radę podołać zadaniu i odmienić nasz zielony zakątek w piękny ogród na wiele lat.

Założenie ogrodu to nie tylko posadzenie roślin i zasianie trawnika. To duża inwestycja, wiążąca się z montażem wszelkich potrzebnych instalacji podziemnych, budową nawierzchni, elementów architektury ogrodowej, ogrodzenia i śmietnika.

Mamy już projekt i plan budowy ogrodu z poszczególnymi etapami. Pomoże to nam wykonywać wszelkie prace we właściwej kolejności. Wskazówki w tym artykule pomogą nam ocenić, czy sami damy radę wykonać ogród. Jeśli okaże się to zbyt trudne, zlećmy prace doświadczonej firmie. Ogród na pewno powstanie szybciej. Poza tym w dużej mierze od staranności wykonania, wybrania odpowiedniej jakości roślin zależy końcowy wygląd naszego zielonego zakątka.

Jesienią w sklepach ogrodniczych możemy spotkać ogromny wybór przeróżnych cebulowych roślin kwitnących. Mają one wielką rzeszę wielbicieli, a nawet kolekcjonerów, bo łatwo je zdobyć, wsadzić, a barwne plamy wiosną niesamowicie nas cieszą.

Jeśli brakuje nam koloru w ogrodzie, najprościej jest posadzić tulipany, krokusy, narcyzy lub inne cebulowe, odporne na mrozy. Jesienią właśnie takie się sadzi. Potrzebują one mrozu, aby zakwitnąć w następnym roku.

Aby jednak uzyskać tak piękne okazy, jak na kolorowym opakowaniu, powinniśmy przestrzegać zasad sadzenia i postępować zgodnie z wymaganiami roślin.

Róże to piękne, ale trudne w uprawie rośliny. Wiele osób unika ich sadzenia w ogrodzie ze względu na podatność na choroby grzybowe. Jednak przy zachowaniu podstawowych warunków oraz troskliwej pielęgnacji, możemy cieszyć się udaną uprawą tych pięknych roślin. Najważniejszy jest dobór odmian odpornych na choroby i stanowisko. Powinno być słoneczne i przewiewne, aby po deszczu róże mogły szybko przeschnąć, a zarodniki grzybów nie mogły się rozwinąć. Z kolei zbyt słoneczne i suche miejsce stwarza idealne warunki do rozwoju różnych szkodników np. mszyce, przędziorki, skoczki.

Musimy być przygotowani na różne niespodzianki i zmasowany atak rozmaitych wrogów róż. Powinniśmy je przed nimi chronić, gdyż może dojść do zahamowania wzrostu, zaburzeń w kwitnieniu i w rezultacie nawet do zamierania rośliny.