Gdzie jesteś » Forum » Ogród » Okrywanie-zabezpieczanie roślin na zimę

Pokaż wątki Pokaż posty

Okrywanie-zabezpieczanie roślin na zimę

Gardenarium 20:20, 10 lis 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Masz to dokładnie wyjaśnione pod koniec tego artykułu. Za wcześnie na okrywanie , spowoduje to, że róże będą mniej odporne na mróz. Mróz musi zmrozić liście.

Chyba że posadziłeś teraz róże z gołym korzeniem? Wtedy kopczykujesz je po posadzeniu.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/209-przygotowanie-roz-do-zimy


Pamiętajmy: róże muszą być przed zimą dobrze podlane.

Istnieje wiele metod, aby zapewnić różom dobre zimowanie, ale cała idea polega na tym, aby temperatura była na stałym poziomie, bez zamarzania i rozmarzania gruntu, co jest najbardziej niebezpieczne. Jednak to głównie zależy od pogody, nie od nas.

Przygotowanie róż do zimy zawsze zależy od temperatury. Ale w jaki sposób niskie temperatury wpływają na róże? Zrozumienie tego zagadnienia pozwoli nam wybrać właściwy sposób zabezpieczenia. Główna zasada brzmi: im mrożniejsze zimy, tym większej ochrony róże potrzebują. Kolejną zasadą jest nie zaczynać okrywania zbyt wcześnie ani zbyt późno, ponieważ to zmniejsza odporność róż.

Róże należy zacząć przygotowywać do zimy już teraz, aby rozkwitły w następnym sezonie wegetacyjnym w pełnej krasie. Okrywanie róż pnących to wielkie wyzwanie dla ogrodnika, ponieważ te róże osiągają znaczne rozmiary. Raczej niemożliwe jest odpięcie ich z podpór i przyginanie do ziemi

Poczekajmy aż mróz spowoduje zmarznięcie liści. Kilka dni z przymrozkami, a zaczną same spadać. Zanim rozpoczniemy okrywanie, usuńmy je wszystkie, aby nie stwarzać niebezpieczeństwa zimowania na nich zarodników grzybów chorobotwórczych i szkodników. Obrywamy także te, które są na krzewach. Jeśli liście są zdrowe, można je kompostować. Wysokie róże nieco przycinamy, ograniczając ich wysokość, aby było łatwiej związać pędy. Resztę cięcia na właściwej wysokości wykonamy wiosną.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Jolly 19:12, 11 lis 2016

Dołączył: 11 lis 2016
Posty: 1
W tym roku założyłam ogród. Stad moje pytanie kiedy mam podsypać na rośliny kopczyk z kory? Czy to juz teraz czy jeszcze czekać ?
Zastanawiam sie tez czy powinnam okrywać w tym roku posadzoną sosnę himalajską. Jezeli tak to jak ją najlepiej zabezpieczyć?
Gardenarium 23:07, 11 lis 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Trzeba rabaty wyściółkować korą ale na rośliny nie wiem jakie masz i na jakie chcesz sypać kopczyki. Nie sypie się na wszystkie, ewentualnie lekko na bryły korzeniowe hortensji, drzewek liściastych. Przecież na lawendę chyba nie chcesz sypać kopczyka.

Sosnę himalajską podlej, przecież skoro rośnie w Hiamalajach to okrycia żadnego nie potrzebuje
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
kami 08:49, 12 lis 2016

Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 563
Zwlekałam z posadzeniem golden tuffet, ambrowca 1m, hortensji, rozplenić z doniczki z zamiaram posadzenia na miejsce stałe ale bagno z nieskończonej rabaty się robiło teraz muszę zadołować. Usuwać roślinom doniczki żeby więcej wody miały i się przekorzeniały czy zakopać z donicą?
Sporo teorii czytałam a u mnie zimny wschód to mam wątpliwości.
Gardenarium 16:44, 12 lis 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Loteria, nie wiem co lepiej, ale zakopać na pewno trzeba i podlać. Zależy czy rośliny doniczkowane, czy kopane.
Ja zauważyłam że zakopane rośliny ze 100 % korzeniami puściły korzenie w ziemię po 2 dniach (po 5 cm) bo musiałam odkopac i przesunąć. Radzę więc lepiej zakopać bez doniczek.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
kami 16:53, 12 lis 2016

Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 563
Dziękuje, tak też zrobię przy następnej odwilży. Doniczki pochowałam do garażu bo dziś zamarzły a jutro raczej i ziemia zamarznie w dzień.
jollly 20:34, 12 lis 2016

Dołączył: 12 lis 2016
Posty: 1
Jolly napisał(a)
W tym roku założyłam ogród. Stad moje pytanie kiedy mam podsypać na rośliny kopczyk z kory? Czy to juz teraz czy jeszcze czekać ?
Zastanawiam sie tez czy powinnam okrywać w tym roku posadzoną sosnę himalajską. Jezeli tak to jak ją najlepiej zabezpieczyć?


Nie sprecyzowałem swojego pytania. Chciałabym zrobic kopczyk na rododendronach, hortensjach, klonie palmowym i niektórych trawach. I nie wiem czy juz jest ten moment kiedy powinnam go zrobic czy jescze powinnam czekać jak bedzie zimnej.
Gardenarium 18:07, 13 lis 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Czekać aż spadną liście z brzóz, teraz będzie jeszcze ciepło, więc za wcześnie na okrywanie. W dzień musi być na minusie. To wymaga nieco zdrowego rozsądku i obserwacji długoterminowych prognoz pogody
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Shna 22:50, 29 lis 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 24
Witam serdecznie, cisza w wątku to się odezwę ))
Śledzę wątek jak i kiedy okrywać rośliny.Już się dowiedziałam ,że czekamy, aż się zahartują. Ale mam pewną wątpliwość.
Mieszkam w zachodniopomorskim , jakieś 2-3 tygodnie temu były już przymrozki nocne do ok -3-4 stopnie. Potem ciepło i teraz w dzień ok od 1 do 3 stopni nocą -1 , ale w nadchodzący weekend już nocą ok -5 ma być.
Tak ze 3 dni potem znowu plusowe temp.
Posadziłam młode małe, rośliny jesienią (iglaki świerki, sosny,kosodrzewiny,jodła koreańska,krzewuszki,cyprysiki,cisy,wierzba iwa,gualhteria big berry,krzewinki,budleja, kalina, lilak i owocowe drzewka i krzewy).

Czy jeśli to drugie przymrozki mają być (kilkudniowe),to nakrywać?
Czy jeszcze czekać na długoterminowe zapowiedzi minusowe w nocy?
Czy w tym roku też zatrąbicie kiedy nakrywamy?
Gardenarium 07:05, 30 lis 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Nie zatrąbimy, kiedy okrywamy, bo dla całej Polski jest to niemożliwe.
Jeśli u Ciebie spadły liście z brzóz to okrywaj. Ale być może skoro mieszkasz w rejonie o znacznie łagodniejszym klimacie, to nic nie powinnaś okrywać.

Kosodrzewiny, jodły, krzewuszki..to nie są rośliny do okrywania.

Proponuję prześledzić teksty tych artykułów i spróbować zrozumieć, wyczuć naturę i potrzeby ogrodu/roślin.

Z tego co wymieniłaś jedynie nasyp kopczyk z kory na budleję, inne rośliny nie wymagają okrywania a raczej podlania przed zimą. I drzewka owocowe, nasyp kppczyki na bryłę korzeniową a pnie okryj tekturą falistą.

Na róże w okolicy Warszawy kopczyki już robimy w tym tygodniu. U ciebie - nie wiem. Pewnie za wcześnie.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/432-ochrona-i-swiateczne-dekorowanie-roslin-w-ogrodzie

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/209-przygotowanie-roz-do-zimy

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/443-jak-ochronic-rosliny-zima

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/93-jesienne-sprzatanie-ogrodu-i-przygotowania-do-zimy

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies