Gdzie jesteś » Forum » Pnącza » Winobluszcz pięciolistkowy - Parthenocissus quiquefolia

Pokaż wątki Pokaż posty

Winobluszcz pięciolistkowy - Parthenocissus quiquefolia

Basiaw 08:22, 22 maj 2014


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Jakiś czas temu dopytywałam się o pnącza, postawiłam na winorośl japońską, aby pokryć drewnianą konstrukcję nad tarasem, ale jest kiepsko, winorośl rośnie bardzo wolno, teraz bardzo mocno ucierpiała od wiosennych przymrozków i mimo, że ma pędy żywe na przekroju, to nie pojawiają się nowe pąki liściowe.
Wcześniej nie decydowałam się na winobluszcz, bo bałam się jego ekspansji, ale z winoroślą chyba nigdy nie doczekam się zielonego dachu nad stołem ogrodowym, więc może jednak winobluszcz?

Powiedzcie mi proszę, doświadczeni w uprawie tego pnącza, czy on daje sobie radę na drewnianej konstrukcji i czy nie ma jakiegoś szczególnie złego wpływu na drewno, po którym rośnie?

Na załączonym zdjęciu z ubiegłego roku moja drewniana konstrukcja, widać winorośl, która po 2 latach z mozołem troszkę weszła na górne belki a teraz musiałam wszystkie te pędy usunąć i znowu lato pod parasolem
____________________
Nasz mały, zielony świat
ZbigniewG 21:29, 23 maj 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8887
ten dopiero zaczyna
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Basiaw 10:05, 24 maj 2014


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Bardzo ładny, żeby tylko nie utracił zdolności do takiego przebarwiania liści.

Tak sobie teraz pomyślałam, że z winobluszczem nad tarasem, nad stołem, może być kłopot z owocami, bo przecież tych owoców ma sporo a zanim ptaki je objedzą to pewnie mnóstwo ich spadnie i może trwale pobrudzi drewniany stół A może tak źle nie jest?
____________________
Nasz mały, zielony świat
ZbigniewG 21:01, 26 maj 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8887
Basiaw napisał(a)
.. zanim ptaki je objedzą to pewnie mnóstwo ich spadnie i może trwale pobrudzi drewniany stół A może tak źle nie jest?

dodaj jeszcze pszczoły w czasie kwitnienia
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
ZbigniewG 21:01, 26 maj 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8887
dubelek
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Karol99 12:58, 13 cze 2014


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Witajcie. Wzdłuż płotu posadzone mam tuje szmaragd, jednak chciałem szybciej zasłonić siatkę od drogi, dlatego posadziłem winobluszcz pięciolistkowy. Czy jeśli pnącze zakryje szczelnie siatke, tuje nie bedą usychały od jego strony z powodu braku światła? pozdrawiam.
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
Lawnda 00:04, 17 cze 2014

Dołączył: 04 cze 2014
Posty: 15
Dziś zauważyłam, że mój winobluszcz zaczyna się przebarwiać...Rośnie na bardzo słonecznym miejscu. Podlewam go codziennie jesli jest słonecznie. O tej porze roku powinnien być chyba zieloniutki?
____________________
Sebek 13:29, 18 cze 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Karol99 napisał(a)
Witajcie. Wzdłuż płotu posadzone mam tuje szmaragd, jednak chciałem szybciej zasłonić siatkę od drogi, dlatego posadziłem winobluszcz pięciolistkowy. Czy jeśli pnącze zakryje szczelnie siatke, tuje nie bedą usychały od jego strony z powodu braku światła? pozdrawiam.


Zależy z jakiej strony operuje słońce. Ten winobluszcz jest bardzo ekspansywny i może "wypijać" tujom składniki pokarmowe, przez co wolniej będą rosnąć...
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Sebek 13:31, 18 cze 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Lawnda napisał(a)
Dziś zauważyłam, że mój winobluszcz zaczyna się przebarwiać...Rośnie na bardzo słonecznym miejscu. Podlewam go codziennie jesli jest słonecznie. O tej porze roku powinnien być chyba zieloniutki?


W jakiej części Polski mieszkasz? Teraz były bardzo zimne noce i być może winobluszcz poczuł "jesień" Jednak masz rację - powinien być zieloniutki
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Lawnda 14:39, 18 cze 2014

Dołączył: 04 cze 2014
Posty: 15
Mieszkam w okolicach Ożarowa Mazowieckiego. Faktycznie ostatnie noce byly dość chłodne.Troche się martwię o ten mój winobluszcz bo chciałabym żeby sobie rósł.Miejsca do zapełnienia ma pod dostatkiem. Jakoś mogę go przekonać żeby poczuł lato?nawóz?czy zostawić w spokoju?
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies