Gdzie jesteś » Forum » Pnącza » Winobluszcz pięciolistkowy - Parthenocissus quiquefolia

Pokaż wątki Pokaż posty

Winobluszcz pięciolistkowy - Parthenocissus quiquefolia

Gardenarium 20:13, 23 maj 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Najpierw napisz historię, sadziłaś go teraz, czy po zimie nie wypuścił?
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
astalome 11:08, 25 maj 2015

Dołączył: 21 maj 2015
Posty: 2
Sadziłam w lipcu zeszłego roku - rósł ładnie. Na zimę go osłoniłam. Zdjęłam całość osłon i podlałam go w marcu jakoś. Pojawiły sie też wtedy pączki, które trwały bez zmian a potem zbrązowiału - podejrzewam, że zmarzły (było dość mocne załamanie pogody).

Potem pojawiły się pojedyncze zielone pączki jakieś 3 tygodnie temu - w większości na samym dole zdrewniałego pędu. Właśnie przestały być zielone.
Nie podlewam go już od ok. 10 dni - w razie jeżeli takie zachowanie spowodowane było przelaniem. Niemniej wino ma donicę na dole wyłożoną keramzytem i z dziura, więc w wodzie raczej nie stało...
kiciaodzenka 23:26, 15 lip 2015


Dołączył: 16 kwi 2013
Posty: 69
Witam

Czy Winobluszcz będzie piął się po ścianie blaszanego garażu ? W jakiej odległości od blaszaka go posadzić ? Nie będzie się odparzał od rozgrzanej blachy ? Czy ktoś z Was ma może posadzony Winobluszcz przy blaszanym garażu ?

Pozdrawiam serdecznie
Gardenarium 16:38, 16 lip 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
To pnącze nie do zdarcia, mój winobluszcz właśnie obrasta blaszany garaż sąsiada hahaha, ale blacha nieco w cieniu, bo pod tulipanowcem. Jesli on nie wytrzyma to nic nie wytrzyma.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
kiciaodzenka 23:59, 16 lip 2015


Dołączył: 16 kwi 2013
Posty: 69
Dziękuje za szybka odpowiedź Danusiu. Mocny z niego zawodnik
ZbigniewG 15:02, 17 lip 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8887
tylko że do samodzielnego obrastania potrzebna jest odmiana z przylgami np Murorum
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
kiciaodzenka 16:19, 17 lip 2015


Dołączył: 16 kwi 2013
Posty: 69
Dzięki Zbigniew za informacje, już zaraz go obejrzę.
Hana75 00:38, 07 sie 2015


Dołączył: 25 cze 2015
Posty: 618
Czy winobluszcz 5-listkowy jest bardzo ekspansywny "korzeniowo"?
Czy jest groźba, że zniszczy rośliny np. funkie, szałwię omszoną lub jagodę kamczacką, które rosną tuż przy płocie, na którym on się pnie?
Proszę poradźcie.
Nie wiem czy nie zrobiłam błędu bo obsadziłam nim 5 lat temu cały zachodni, bok działki (30 metrów). Sadziłam co ok.100 cm.
Średnio obrasta siatkę, a za płotem mam sąsiadów, którzy działki nie użytkują i chwasty przefruwają do mnie. Widok zza płotu też nieciekawy.
Mój winobluszcz uwielbia wypuszczać z ziemi pędy, nawet w odległości 80-100 cm od płotu

Co robić?
Usunąć wszystko i przyczepić matę wiklinową (mam ją już wzdłuż jednego, krótszego płotu).
____________________
Hania - Skrawek raju na ziemi... działka na stepie
Hana75 00:41, 07 sie 2015


Dołączył: 25 cze 2015
Posty: 618
Jak obcinać? W tej chwili przeplatam przez oczka siatki płotu.
Zarośnięte jest ok 50%.
Potwierdzam: zdecydowanie lepiej rośnie w cieniu i półcieniu.

Czy mógłby ktoś fachowo opisać jak należy go "trzymać w ryzach".
____________________
Hania - Skrawek raju na ziemi... działka na stepie
Iwk4 00:49, 07 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Winobluszcz nie rozłazi się głębokimi korzeniami, tylko gałązkami. Każda młoda gałązka leżąca na ziemi, a lubi się płożyć przeogromnie - tworzy korzenie i wrasta w ziemię. Nieopatrznie może dojść daleko. trzeba na bieżąco kontrolować, czy się nie rozłazi.
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies