Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Sylwii od początku :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Sylwii od początku :)

Syla 17:54, 04 gru 2010


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Jak będziesz miała jakieś pytania to dawaj śmiało
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Gardenarium 19:10, 04 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
SylwiaStanaszek napisał(a)
Chciałam jeszcze nadmienić , że w zmianach jakie będą powolutku postępować w moim ogrodzie nie przewiduję agrowłókniny.


Jeśli nie ma jeszcze ogrodu, agrowłóknina jest warunkowo dopuszczona, bo gołe rabaty są chronione. Natomiast potem się ją zdejmuje, przekopuje teren i przygotowuje do sadzenia. Wtedy nie ma już agrowłókniny. Teren się ściółkuje korą, kamyczkami lub węglem brunatnym (jest taka nowość, której jeszcze nie stosowałam).

Odradzam kładzenie szmaty. Ja nie kładę.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
goniak 19:18, 04 gru 2010


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Danusiu, czy nie masz przypadków, w których klient życzy sobie agrowłókninę i trudno mu to wyperswadowac ???
____________________
Małgosia mój zielony świat
Gardenarium 19:22, 04 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Raz miałam, po roku padły 3 wielkie kule bukszpanowe i zrywaliśmy włókninę. Widzę w tym same wady i nie robię wtedy w ogóle ogrodu.
Ja po prostu robię bez tego. 1 worek kory na 1 m kw.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Matka 20:18, 04 gru 2010


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
i co?nie rosną chwasty?kurcze, nie wierzęto może ja polożę na wiosnę a potem jesienia, jak wypala sie chwasciory przekopie-chyba będzie lepiej je usunąc?bo tak przekopac taką zbita juz trawę to ciężkawo
____________________
U Matki
grama 22:51, 04 gru 2010


Dołączył: 24 paź 2010
Posty: 771
Danusiu,jaki jest związek między agrowłókniną,a padnięciem tych bukszpanów? U mnie na nowej rabacie są bukszpany na tejże. Posadzone pod koniec lata i na razie jest dobrze,dlatego pytam. Iglaki na niej rosną świetnie,już któryś rok. U mnie wśród łąk i pól jest tyle chwastów,że mam ją nawet pod kamykami,a i tak potrafią wybić,fakt,że mało. Kora odpada,ze względu na silne wiatry-wywiewa.

To ta rabata z iglakami przed powiększeniem,pod spodem agrowłoknina,na niej żwir z marmuru.
____________________
Pozdrawiam-Grażyna.Zielono mi!
Gardenarium 23:43, 04 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Jak wykopaliśmy te bukszpany, to korzenie miały tuż pod matą, bo rozpaczliwie szukały tlenu, gleba była zamulona, jak beton.. Mata przeszkadza w normalnej i naturalnej wymianie materii organicznej, kora się nie rozkłada, bo niby jak, jest odizolowana, sucha jak pieprz, mata po jakimś czasie od pyłu coraz gorzej przepuszcza wodę, chwasty i tak rosną, przesadzanie czegokolwiek jest utrudnione, nawożenie także.

U tego klienta padły także "smaragdy". Powiedziałam sobie - nigdy nie zgodzę się na maty, U mnie nawet pod żwirem nie ma.
Systematyczne pielenie na początku i potem spokój. Dlatego jestem przeciwna matom.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
goniak 09:58, 05 gru 2010


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Popieram Danusię w kwestii niekorzystnego wpływu agrowłókniny w ogrodzie.
Nigdy u siebie jej nie stosowałam, chociaż na początku miałam sporo pielenia.
Szkoda tylko, że w przeświadczeniu wielu ludzi panuje opinia, że położenie agrowłókniny to cudowny sposób na uniknięcie chwastów. Jak wiemy cudów nie ma i po jakimś czasie chwasty rosną, tyle, że na wierzchu, przerastają tkaninę i o wiele trudniej wtedy je wypielic.
____________________
Małgosia mój zielony świat
Matka 11:01, 05 gru 2010


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
hmmm...to ja chyba sie przekonałam do nie układania jej na wiosne jednak...
____________________
U Matki
Syla 11:32, 05 gru 2010


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Moje ręce i taczka dlatego tak wolno to idzie. Dwa lata temu porobiłam rabaty: łopatą wytyczyłam linie, ściągałam darń taką sprytną motyczką, pozasłaniałam agrowłókniną, żeby nie porosły chwasty a na koniec powbijałam paliki (które z dzisiejszej perspektywy mnie drażnią) . Rok temu obsadziłam z przodu domu dwie rabaty a w tym roku wykusz i skalniak. Obok palików obsypałam żwirkiem, żeby nie stosować podkaszarki. Wcześniej pod żwirek również usunęłam darń. A z kamieniami dałam radę , pod sam koniec najęłam młodą osobę do przewiezienia reszty kamienia bo rzeczywiście kręgosłup padł. A w między czasie jak dorwałam syna lub męża to po parę taczek targali (cierpią na nieustający brak czasu) Reszta należała do mnie.

____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies