barbara_krajewska napisał(a)

Śliczne zdjęcia robisz, Bożenko!
Bratki rozkoszne!
Rudbekię, mimo że długo zdobi ogród, traktuję jak chwast. Nie rozsiewa się u Ciebie zanadto? Gdybym jej nie usuwała, byłaby u mnie wszędzie!

Basiu, rudbekia rozrasta się, ale w miarę a siewek nigdzie nie widzę. Jak do tej pory nie mam z nią żadnych kłopotów. Posadziłam przed trawami i może one jej nie pozwalają.

Zazdroszczę, że kwitną bodziszki. I te śliczne, płomienne chryzantemki.
Potwierdzam rozsiewanie się rudbekii gdzie popadnie, ale może to kwestia odmiany, ja mam Goldsturm, średniego wzrostu i pełno jej.

pooglądałam fotki i chciałam napisać, że przepiękną masz jesień, ale tak mnie Twoje bratki powaliły na kolana...że już nic nie napisze, poza ...PIĘKNIE !!!

/uploads/p/72/727497/original.JPG[/img]
Kokoryczka to teraz złota kokoryczka.

cudna ta kokoryczka - u mnie niestety ślimaki się na nich wyzywiły i dawno sladu nie ma a ta je lubie i nawet nie wiedziałam że tak się pięknie przebarwiają

bratusie urokliwe

pozdrawiam

odwiedzam nocną porą... i podziwiam pięknie kwitnące rośliny w tym trawy
malepartus pięknie sie prezentuje, też go mam i lubię
a rudbekie to u mnie już dawno pzrekwitły...

Pogoda niestety nie najlepsza, ale ciepło. Jedziemy bo mamy zaplanowane prace, które musimy skończyć. Deszcz popadał i bardzo dobrze bo było już sucho. Za oknem już jesienny widok, więc ku pokrzepieniu serc pokazuję malutkie kwiatki które kwitną i wiosną i jesienią.

Miłego pobytu na działce, ładnej pogody i ciepła jeszcze na dodatek. Pozdrówka zostawiam

Bożenko....cudowne widoczki, niby jesienne, a taka paleta barw ogród o każdej porze zachwyca, mnóstwo zmian, ale przynajmniej jest na co popatrzeć
te bodziszki śliczne, zaskoczenie, że kwitną, ale jak taka aura u nas pokropiło i fajnie, lepiej wszystko dalej rośnie pozdrawiam

Boźenko .. Pzreśliczna ta jesień u Ciebie .. Czy pryskasz czymś bergenię ?? No ..;;ona ma takie dziurki jak robią..te fieszzzzzz..małe , czarne paskudy..nawet nazwy nie kcę wymieniać

Możesz wybić mnie zemby ,że Ci takie rzeczy piszę .. Ale ja też walczę i jak te wżery zobaczyłam to płakać mi się zachciało

Ściskam

Bożenko,dziękuję za mile spędzoną niedzielę i spacer po lesie.Ta wspinaczka pod górę była nieziemska.Czekam na zdjęcia.