Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród

EPODLAS 18:27, 23 lis 2011


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Sebku, ten pełny ma kwiatki nieduże, ale za to jest ich bardzo dużo, to jego pierwszy rok. Mam nadzieję że na drugi rok będzie jeszcze lepiej.
____________________
Mój ogród
EPODLAS 13:41, 24 lis 2011


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Mój drugi wnuczek Oliwier w ogrodzie

Te pierwiosnki z domu przesadziłam do ogrodu, dzisiaj jest ich dużo więcej

a tak wyglądały w listopadzie w tym roku

W sobotę jadę na działkę. Z powodu suszy przed zimą podleje iglaki. Kiedyś w końcu musi padać.
____________________
Mój ogród
Bogdzia 14:06, 24 lis 2011


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Ja już dwa razy podlewałam ,,na zimę" a zimy jakoś nie widac,ale to ma swoje dobre strony. Powojniki piękne.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
ell 14:18, 24 lis 2011


Dołączył: 28 kwi 2011
Posty: 4333
EPODLAS napisał(a)

Czytaj Wasze wątki i dużo piszecie o przetworach na zimę. Ja mam warzywniak i nadprodukcję muszę zagospodarowć. Z nadwyżek włoszczyzny robię soloną włosczyznę na zimę. Moim zdaniem jest super. W zeszłym roku miałam ją do kwietnia.



Witam się !

I mam ogromną prośbę. Wstaw dokładny przepis ze zdjęciami w wątku "Ogrodowa Kuchnia" - proszę.
____________________
Ela - Ogródek na chabrowym wzgórzu
Dzidka 19:39, 24 lis 2011


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
EPODLAS napisał(a)
Bardzo lubię powojniki.
Najbardziej mnie cieszy jak do tej pory "Purpuera Plena Elegants" Wsadziłam go w zeszłym roku jesienią. Miał jeden pęd. Wiosną przycięłam i w tym roku wyglądał tak.


Ja też nie potrafię się im oprzeć.
A "Purpuera Plena Elegants" z roku na rok będzie coraz piękniejszy.
To zdrowy i silny powojnik.
____________________
Dzidka - To właśnie tu
EPODLAS 20:09, 24 lis 2011


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Melduję, przepis na włoszczyznę soloną jest w wątku "Kuchnia ogrodowa"
____________________
Mój ogród
Elfik 20:14, 24 lis 2011


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Bożenko, aż mi Cię żal, że masz tak daleko do tego pięknego ogrodu! I najbardziej mi się podoba to Twoje stwierdzenie o tej "wrednej igiełce zazdrości". Ja bardzo cierpię na tę przypadłość i jak mi się u kogoś coś bardzo podoba, to mnie kłuje, paskuda! Ależ tam u Ciebie pięknie!!! I w ogrodzie i w okolicy.
Pozwól, ze wtrącę się do wątku o popiele. Ja mam taki z kominka, palę brykietem drzewnym (bez kleju), więc jest jak mąka. I z całej zimy mam go 2-3 wiadra. Skrzętnie go wykorzystuję. Pozbyłam się mchu z trawnika, podsypuję pod wszystkie zasadoluby, a więc pod lawendy, ogniki, trochę pod powojniki, i wszędzie, gdzie mi wyłazi szczaw. Jak mi zostanie, to przesypuję kompost.
"Wredna igiełka zazdrości" ukłuła mnie i to bardzo boleśnie przy powojniku "Purpurea Elegans"... . Mój - po 5 latach wegetacji - właśnie zakończył żywot. Dlaczego? Bo był na trasie kretowo-nornicowej, Chciałam go wykopać i przenieść w inne miejsce, a tu pod nim NIC! Korzonki w strzępkach! Doczytałam się, że nornice uwielbiają wprost karpy powojników, nawet zaleca się sadzić je w siatkach p-gryzoniom. Boję się o swoją przesadzoną Arabellę...
Pa, do następnych odwiedzin ... Człapię do następnego ogrodu...
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Bogdzia 21:21, 24 lis 2011


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Mnie też zainteresował przepis na soloną włoszczyznę. Idę poczytac.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Sebek 23:05, 24 lis 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
EPODLAS napisał(a)

Te pierwiosnki z domu przesadziłam do ogrodu, dzisiaj jest ich dużo więcej

a tak wyglądały w listopadzie w tym roku

W sobotę jadę na działkę. Z powodu suszy przed zimą podleje iglaki. Kiedyś w końcu musi padać.


Moje pędzone jakoś nie chciały rosnąć - Twoje zaś mają się świetnie
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
EPODLAS 23:07, 24 lis 2011


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
elkatei napisał(a)
Bożenko, aż mi Cię żal, że masz tak daleko do tego pięknego ogrodu! I najbardziej mi się podoba to Twoje stwierdzenie o tej "wrednej igiełce zazdrości". Ja bardzo cierpię na tę przypadłość i jak mi się u kogoś coś bardzo podoba, to mnie kłuje, paskuda! Ależ tam u Ciebie pięknie!!! I w ogrodzie i w okolicy.
Pozwól, ze wtrącę się do wątku o popiele. Ja mam taki z kominka, palę brykietem drzewnym (bez kleju), więc jest jak mąka. I z całej zimy mam go 2-3 wiadra. Skrzętnie go wykorzystuję. Pozbyłam się mchu z trawnika, podsypuję pod wszystkie zasadoluby, a więc pod lawendy, ogniki, trochę pod powojniki, i wszędzie, gdzie mi wyłazi szczaw. Jak mi zostanie, to przesypuję kompost.
"Wredna igiełka zazdrości" ukłuła mnie i to bardzo boleśnie przy powojniku "Purpurea Elegans"... . Mój - po 5 latach wegetacji - właśnie zakończył żywot. Dlaczego? Bo był na trasie kretowo-nornicowej, Chciałam go wykopać i przenieść w inne miejsce, a tu pod nim NIC! Korzonki w strzępkach! Doczytałam się, że nornice uwielbiają wprost karpy powojników, nawet zaleca się sadzić je w siatkach p-gryzoniom. Boję się o swoją przesadzoną Arabellę...
Pa, do następnych odwiedzin ... Człapię do następnego ogrodu...

Elu, wiem coś na ten ten temat, kiedy dbamy i chuchamy na roślinkę, żeby nam rosła pięknie a ona z jakiś powodów ginie. Też przeżyłam to kilka razy. U mnie najgorsze są krety. Najgorsze jest jak wsadzę nową niedużą roślinkę, a kret ją podkopuje, ona nie ma gdzie biedna korzonków zaczepić. Do roślinek też się przyzwyczajamy. Czy "Arabela" to jest powojnik bylinowy, tak mi się kojarzy, ale nie wiem dokładnie.
A o popiele najpierw naczytałam się w necie, zanim go zastosowałam. Masz rację, jest zasadowy, i nie nadaje się tylko pod kwasoluby. Zamiast twój popiół zalegać gdzieś na śmietnisku,wrócił do ziemi właściwie skąd wyszedł. Obieg zamknięty. Jestem wielką zwolenniczką ekologii.
____________________
Mój ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies