Jak to fotek niet?
Wróciłaś ale nie wróciłaś?
Grabulki, grabicie sobie, oj, grabicie...

Tesiu, grabię, oj grabię!
Robię coś ciągle w ogrodzie, ale to się na forum nie nada. Przesadziłam borówkę i porzeczki czarne. Z czerwonymi i malinami już chyba nie zdążę, a szkoda, bo muszą być przesadzone. Przekopałam ogródek warzywny. Trzeba jeszcze posadzić czosnek. Ot i cała historyja. Nudy! Nie mam takich pięknych zawilców jak Ty, to i nie mam czego fotografować.

Na forum wszystko o czym piszesz, się nada
Maliny przesadzasz?
Może i ja powinnam babcine przesadzić, bo rosną jak kcą i gdzie kcą...
Poradź mi proszę, w jakich odległościach sadzi się maliny.
I jak powinnam je ciąć? Podobno inaczej się tnie letnie. Ale które są te letnie? Jeśli nadal owocują, to są letnie, czy nie?

Wiesz co? Ja chyba nie nadaję się na eksperta od malin. Polecam wątek o malinach. Tam mi pomagały dziewczyny i Mazan. Ja maliny ścinam jesienią i dlatego chyba owocują później, ale obficiej. Moje maliny też się nie słuchają. Ale jak się za nie wezmę, to im pójdzie w pięty

dodaję wątek malinowy
maliny

Kiedy zaczynają owocować, w czerwcu czy w sierpniu?

Teraz można sadzić i przesadzać maliny. Tniemy odmiany jesienne po całości, w letnich tylko 2-letnie stare pędy.

Kupowałaś w D. ziemniaki? Muszę gdzieś kupić sprawdzone. Jeden gatunek. Najlepiej bez nawozów.

Moje w sierpniu.
Ziemniaki kupował teść, ale nie wiem od kogo. Ponoć dobre i sprawdzone. Niezłe, ale bez szału. Mogę zapytać.
Ewa, czy sypiesz pod czerwoną porzeczkę popiół drzewny? Tzn. przy sadzeniu, do dołka.

Możesz sypnąć nie zaszkodzi, ja dawałam raz na wierzch. Ci co mają najlepsze ziemniaki mają je tylko dla siebie, ot niesprawiedliwość na tym świecie.

Matko, nie pamiętam, kiedy te maliny zaczęły owocować

Jeśli nadal owocują, to pewnikiem są letnie.

A ja wpadam, wielkie gratki na 3 latka będę się szkolić u ciebie w zakresie doboru pomidorków do hodowania i innych zdrowych zielenin
Cmokam Aguś