To zależy jak u nich ze zmysłem estetycznym, ale pewnie, niech coś zrobią.

Grupo! Z grabiami wszystko w porządku?... Wróć jako i ja powracam

...i tyle ją widzieli

Uściski noworoczne i...

Grabule...szumnie zapowiadane jesienne prace są zatajone dla widzów.. ok...twoja wola..
Ale kiedy wysiewać pomidory do posadzenia do nieogrzewanej szklarni to może mi powiesz. I byłoby super u mnie.. to samo pytanie lecą zadać Loczkowi Bo obawiam się, że odpowiedz mogę dostać za rok

A tu dalej nic?

Graba....ja się wypisuję!
Jak wrócisz daj znak sygnał!!!

Grabie załapały doła. Prace rozpoczęte późną jesienią przerwało załamanie pogody. Z ciekawostek mogę pokazać kuku, które zrobił nam "wykonawca-ogrodnik". Myślał, że nam się to spodoba, bo jego zdaniem nasz projekt ogrodu jest nudny. Same widzicie, że trudno zachować równowagę widząc takie cuś.

Ewka, wszystko w porządku.Wracam, jako i ty wróciłaś.
Roboty jest dużo. Nie ma co się mazgaić.

Mała Mi, miło, że zaglądasz. Jesienne prace polegały głównie na porządkowaniu i równaniu terenu. Nudy na pudy. Nie zatajam niczego przed wami, gdzież bym śmiała. Jak będzie coś wartego pokazania, to pokażę. Obiecuję. Pomidory wysiewam dopiero teraz, w marcu. Wcześniej wg mnie nie ma sensu. Też mam nieogrzewany namiot. Robię rozsadę w domu i później przenoszę do rozsadnika.

Anula, dzięki za pamięć i życzenia. Te zielone spełniają się na okrągło

Juzik, nie wiedziałam, że ty z tych wątpiących. Wracaj mi tu szybko. Znaki dymne wypuszczone!

Jakieś propozycje na żywopłot pasujący do lasu, wyglądający naturalnie, niekłopotliwy w pielęgnacji i taki super, hę? Pomożecie?

Jesteś Nareszcie!
W tel. ogladam ten radosny twór to jakos ino na bałagan roboczy wygląda. Wyłazi z tego doła,miejsve dla , ogrodnika" trza zrobic
Żywopłot może z grabu? A on coś szczelnie ma zasłaniać? Bo ja las wszędzie widzę.