Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Sadzenie krzewów pod drzewami

Pokaż wątki Pokaż posty

Sadzenie krzewów pod drzewami

Kinia 13:53, 24 sty 2012


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 2
Witajcie, co za wspaniałe forum!

Wiele już się z niego dowiedziałam, ale mam jeszcze trochę wątpliwości...

Czy macie doświadczenie w sadzeniu krzewów pod drzewami, dorosłymi, dużymi okazami? Widziałam takie realizacje w parkach, wiem, że są gatunki które znoszą takie warunki, a świetnie zastępują trawnik który trudno tam utrzymać, no ale....

jak to zrobić w praktyce? Przecież drzewa mają rozległy i płytki system korzeniowy - jak wykopać dół i zasadzić krzewy (wiem, że mogę posadzić byliny, ale chodzi mi o sporą rabatę różnogatunkową), żeby nie zaszkodzić drzewom, albo chociaż zminimalizować negatywne skutki?

Danusiu, czy w swojej praktyce ogrodniczej spotkałaś się z takim zagadnieniem?
Gardenarium 15:42, 24 sty 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Tak, trzeba sadzić nieco dalej od drzewa, wyskrobać dołek, podsypać kompostu i oczywiście rozciągnąć linię kroplującą żeby się podlewało. Sadzić rośliny ukorzeniające się pędami - irga Major, trzmieliny kolorowe. Dolewać.

Dla drobniejszych roślin można na korzeniach nasypać niewielką warstwę kompostu i tam sadzić.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Pszczelarnia 16:14, 24 sty 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Przepraszam, że się wtrącam z moim doświadczeniem. Ale powiem, jak to u mnie było/jest. Ja mam dużo bardzo starych drzew (np. lipa ma 200 lat, świerki ok. 100, brzozy 40, modrzewie i akacje oraz jesiony) - są to drzewa, które pożarły całą wartość odżywczą z gleby. I ja "starą" glebę zasilałam porządnie kompostem i obornikiem (odnowienie gleby trwało u mnie 3 sezony) i sadziłam krzewy. Generalnie nic się nie stanie, jak kopiąc dół odrąbiemy trochę korzeni, to i tak nie jest dużo w stosunku do masy korony. Buki mogą być wrażliwe na takie naruszanie bryły korzeniowej, one idą promieniście po glebie i lubią się okręcać w ziemi. Ale inne drzewa mają korzenie palowe wgłąb. Trzeba pamiętać, że drzewo dożywia się dzięki licznym korzeniom w tej wierzchniej warstwie ale one mają wielką siłę odradzania. Często starałam się ustalić jak przebiegają korzenie danego drzewa, to widać po przesuszonej ziemi, suchej trawie. I jak zaczynałam kopać w tym miejscu to zawsze tak było. Tak naprawdę chodzi o to, żeby drzewa nie zabierały pokarmu Twoim krzakom i bylinom. Pod drzewami będzie zawsze niedosyt wody i zwiększone zapotrzebowanie na kompost/obornik - wartości odżywcze.
Przecież sadząc krzewy nie wytniesz wszystkich korzeni? Pomogłam?


Ja mam pod drzewami: kaliny, derenie, RH, młode cisy, hortensje - generalnie cały szpaler krzewów - woda jest najważniejsza.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 16:15, 24 sty 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Ups, myślałam, że Danusia już w drodze do Essen i odpowiedziałam "w zastępstwie".
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
monteverde 02:36, 25 sty 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
dobrze do dołka wrzucić też trochę żelu, który spowoduje gromadzenie wody dla rośliny, gdy roślina będzie miała za sucho , odda ja jejżel dobrze wrzucać już namoczony żeby był taki"skrzek", to wtedy się nie zbryli
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Kinia 12:48, 06 lut 2012


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 2
Danusiu,

nieco dalej od drzewa - 0,5 m wystarczy? od takiego dużego drzewa, średnicy ponad 1 m

@Pszczelarnia

bardzo pomocne! A jak zasilasz ziemię obornikiem? wymieniasz między korzeniami?

@monteverde

A czy to zamiast czy obok nawadniania kroplowego?

___________________________________________________________________________


Jedna z rabat będzie na wyspie - o tamte drzewa martwię się najbardziej bo jest ich sporo, a wyspa mała i korzenie mogą być gęsto, no ale z wodą nie powinno być problemów

Myślałam o porzeczce alpejskiej, berberysach różnych, jałowcu sabińskim, śnieguliczkach, irdze, barwinku,cisy, lilaki tam gdzie jasniej

a na wyspie - ekran z cisa wokół altanki, liliowce, turzyce buchnana, tawuła douglasa (potrzebny jakis wyzszy krzew tworzacy przeslone wizualna), paprocie a na pnie drzew puscic hortensje pnącą.
monteverde 12:59, 06 lut 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
zamiast jak ktoś nie ma nawadniania
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Pszczelarnia 13:10, 06 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Same moje ulubione krzaczory! Tylko czy berberysom nie będzie za ciemno pod drzewami? Wdzięczna Ci jestem za śnieguliczkę (ją trzeba reintrodukować do naszych ogrodów, uważam). Są teraz takie odmiany z różowymi kuleczkami ale te białe dłużej trzymają się na krzewach, te różowe są delikatniejsze i nie obsypują całego krzewu regularnie (mimo, że mają więcej słońca w ogóle niż te białe u mnie).

U mnie pod drzewami było mało ziemi, wszystko ubogie zbite więc ja przekopywałam z obornikiem: to właściwie była zabawa: kupka obornika i obrót szpadlem. Potem nawiozłam na to wszystko kompostu (nie żałowałam im), dodatkowo pod drzewami wwiercałam się ręcznie takim czymś i zasilałam same drzewa (według specjalistycznej książki). W ciągu 2 lat doprowadziłam wszystko do ładu (to znaczy nie wszystko ale jedną część), przycięłam krzewy, dożywiłam. W tym roku zafunduję im guano gołębie. I teraz tylko podlewam. Oczywiście, że linia do podlewania lepsza od żelu. Ja żelu nie używam (awersja do chemii).
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Kinia_ 21:42, 06 lut 2012

Dołączył: 26 kwi 2011
Posty: 3
Tam to taki raczej półcień - wysoko osadzona korona, mocno pocięta, green carpet chyba da rade?

A snieguliczki rozowe takie male czy duze? Widzialam ostatnio posadzone wygladaly jak hancock, ale on chyba nie zawiazuje owocow - a te byly malutkie i maja teraz rozowe owocki.

Czyli przekopałaś na głębokość szpadla cały teren pod drzewem? Ostro!
____________________
Pszczelarnia 21:50, 06 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Czasami to pół szpadla było. I nie dokładnie sztych przy sztychu. Ale na 50 metrach długości przerobiłam całą rabatę z tym, że na niej rosły tylko krzewy i drzewa, byliny wprowadziłam po 2 sezonach zmagaia się z ziemią (jakoś tak wyszło czasowo). Ta śnieguliczka to normalna wielkość. Poszukam nazwy Dorenn coś tam, mam niewiele jeszcze jej.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies