Dziękuję bardzo Pani za tak szybką odpowiedź. Tak myślałam, że już za późno. Sadziłam tę różę w ubiegłym roku późną wiosną. Niestety w zawirowaniach budowlanych przegapiłam moment cięcia. Czy to moje zaniedbanie może miec jakiś negatywny wpływ na różę?
Nie będzie miało wpływu, najwyżej będzie więcej kwiatów, ale mniejsze no i słabe pędy nie wycięte, więc mogą być bez kwiatów, ale róża z tego powodu nie padnie
Zobaczyłam dziś że moja róża parkowa ma napęczniałe pąki więc ją przycięłam, nie miałam czasu zaglądać do internetu, teraz sprawdzamy a tu żeby ciąć w kwietniu. Bardzo narozrabiałam? Czy ktoś już przycinał?
Kasiu, jeśli nie rozgarnęłaś kopczyków, to przy odrobinie szczęścia różom nic nie będzie. Gdyby jednak pędy podmarzły, to trzeba będzie zrobić poprawki. Najlepiej obserwować prognozy pogody i przed ewentualnymi silniejszymi przymrozkami pędy okryć. Możesz też podnienieść kopczyki.