Gdzie jesteś » Forum » Woda w ogrodzie » Studnia w ogrodzie

Pokaż wątki Pokaż posty

Studnia w ogrodzie

Gardenarium 09:09, 31 maj 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Pokrywa powinna być pomalowana na neutralny, mało widoczny kolor np szary lub nawet czarny. Obsadzona roślinami zimozielonymi a nie irysami, które są za niskie a w dodatku liście giną na zimę a po przekwitnięciu robią się brzydkie. Obsadź ekranem z cisa, gęsto, jeden przy drugim, zrób dojście od strony niewidocznej.

Kamiuszczki zabierz bo dodatkowo jeszcze zwracają uwagę, a nie powinny.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/556-zywoploty-strzyzone-z-cisa
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Kawa 13:56, 01 cze 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Bardzo dziękuję za podpowiedź
Właśnie myślałam o cisie
Jeżeli nie usuniemy kręga to tak zrobię
czekam na męża i zobaczymy co dalej
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
zielonowa 22:45, 15 lip 2015

Dołączył: 15 lip 2015
Posty: 3
Także posiadam studię w ogrodzie, o głębokości 40m.
____________________
evik0 16:20, 11 kwi 2016

Dołączył: 16 lut 2016
Posty: 99
Mam na działce tzw szpilkę. Woda w niej jest bardzo zażeleziona. Jeśli dodać do tego źle wykonane podlewanie które zahacza o kostkę brukową mam efekt żołtej kostki. Przebarwienia od rdzy są okropne. Wiem że Trzeba wykonać głebszą studnie. Ale czy jestem w stanie usunąć plamy z wody które już powstały? Jak i czym. HELP!
____________________
Ewa potrzeba-ogrodowej-zmiany
Kuba 15:34, 12 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
evik0 napisał(a)
Mam na działce tzw szpilkę. Woda w niej jest bardzo zażeleziona. Jeśli dodać do tego źle wykonane podlewanie które zahacza o kostkę brukową mam efekt żołtej kostki. Przebarwienia od rdzy są okropne. Wiem że Trzeba wykonać głebszą studnie. Ale czy jestem w stanie usunąć plamy z wody które już powstały? Jak i czym. HELP!


Z tego co ja wiem nie trzeba kopać głębszej studni tylko założyć filtr w cenie kilkuset złotych, ale ni e zdecydowałam się jak dotychczas bo to może się okazać studnia bez dna Na plamy zdaje się też nie ma lekarstwa- może jeszcze zależy z czego kostka zrobiona- mój granit wypił wszystko
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
evik0 21:07, 26 kwi 2016

Dołączył: 16 lut 2016
Posty: 99
Kuba proszę napisz cis więcej o tych filtrach
____________________
Ewa potrzeba-ogrodowej-zmiany
szymon_szcze... 18:29, 06 cze 2016

Dołączył: 06 cze 2016
Posty: 1
Sprawę zażelaźnionej i zamanganionej wody załatwią złoża filtracyjne. Woda pod powierzchnią pochodzi z różnych okresów tak więc można głębiej wiercić tylko trzeba odizolować niechcianą warstwę.

GrazynaKura 12:06, 21 cze 2016


Dołączył: 21 cze 2016
Posty: 3
Moja studnia ma 30m, musze się za nią wziąć bo juz jest coraz to w gorszym stanie.
Gardenarium 08:11, 04 wrz 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
longinus_pl napisał(a)
Witam serdecznie. Mam taki oto konkretny problem do rozwiązania i proszę Was, znających się na rzeczy ludzi z większym doświadczeniem niż Ja o poradę w sprawie podłączenia pompy. Nie jest to jakaś skomplikowana sprawa lecz chcę się poradzić w sprawie doboru mocy i innych parametrów oraz miejsca ustawienia popy.
Jest to ogródek działkowy o powierzchni 310m2, na którym będzie w całości zasiana trawa i w przyszłym roku planuję posadzenie kilku drzewek owocowych. Na działce jest też szklarnia o powierzchni 18 m2 i nie chce mi się nosić już wody z ręcznej pompy w granicy działki. Może nawet pokuszę się doprowadzić wodę do środka i podłączyć kran w głównym pomieszczeniu altany. Chciałbym aby pompa nie pompowała wody cały czas lecz po zakręceniu kranu czy węża się wyłączała, coś jak hydrofor, ale czy nie za dużo chcę, będzie to do zrobienia?
Studnia jest stara, (jeden dren w ziemi oraz w całości rury stalowe – 1 cal) na działce nikt nic nie robił przez co najmniej 9 lat, pompę zajumali. Odkręcając zawór na rurach (na kolanku w studni) sprawdziłem ile jest wody i jak jest głęboka. Mam w planie pogłębić, przewiercić ręczną wiertnicą jeszcze raz w tym miejscu (wyjmując pionową rurę) na ok. 10 metrów i zrobić to w otulinie rury pcv o przekroju 160 mm. Czy ma to sens i będzie wystarczać do podlewania trawy i szklarni w lecie?
Druga sprawa to miejsce ustawienia pompy. Można ustawić ją w altanie bo tam kiedyś stała, podłączyć, piękne, szybkie i wygodne rozwiązanie za którym bym obstawiał Ja.
Lecz jest też możliwość ustawienia pompy bezpośrednio w studni, ale:
- musiałbym ją zaizolować, czyli wylać tam „posadzkę” bo woda nieraz sięgała rury poziomej,
- jakoś ją tam zmieścić
- podciągnąć prąd,
- no i zrobić jakieś zamykanie bo juma nie śpi, albo wyciągać i wkładać za każdym razem.
Ale to rozwiązanie podejrzewam jest lepsze dla działania pompy, chyba nie byłoby takich obciążeń aczkolwiek to tylko z 150 cm różnicy poziomów.
Istnieje jeszcze możliwość wpuszczenia do studni pompy głębinowej, zatapialnej.
Podpowiedzcie co byłoby najbardziej korzystne. Jeśli mój rysunek jest zbyt kraślawy i nie możecie go rozczytać to proszę pytać, pomogę.
Proszę o kulturalne wypowiedzi, bo czytając różnorakie fora cały sens przenosi się na relacje między forumowiczami co jest zbędne.
Dzięki od razu za pomoc i pozdrawiam serdecznie.
Michał.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
AsiaK_Z 08:11, 04 wrz 2016


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771

Pytanie czy na działkach są szamba i czy są one szczelne? Bo jeśli nie są to nie podciągałabym tej wody do domu. Do podlewania może być.
Czy jesteś pewien, że tej wody jest tyle, że pompa złapie? Calowa rura to trochę mały zasobnik, czy woda zdąży naciec. Na abisynkę wystarczy.
U mnie też calowa rura, woda jest i pompa el. nie zdaje egzaminu.
Wyciągnięcie rury.... oj będzie co robić
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies