Aniu ja nasion nie mroziłam wzeszła u mnie po tygodniu w niesamowitej ilosci To nie wiem jak z tym mrożeniem jest? Za to lawenda zmrożona bo podobno trzeba nawet jedna od 10lutego nie wzeszła
Czy łodyga młodej werbeny można się sparzyć jak pokrzywą? Ta, którą siałam do doniczek ma jakby parzydełka, co raz bardziej przypomina mi pokrzywę i zastanawiam się, czy jednak podłoże nie było zanieczyszczone i to co wzeszło to nie pokrzywy...
A tu, tak poglądowo, kupione na Allegro po 4.99 za jedna siewke, w sumie zapłaciłam ok 35 zł. (te z lewej) i ostatni zakup z baletowej 20 zł za 1 doniczke. Co sie sie bardziej opłaciło, oceńcie sobie sami.
Nie chce mi się wierzyć, bo mam nasiona od Danusi wysłane w zeszłym roku wiosną przeleżały do tego sezonu - wszystkie wysiane mają parzydełka, ja wrażliwiec uczuleniowiec i mnie po prostu parzy, ot chociażby wczoraj przy uszczykiwaniu.
Obok wysiałam inne rośliny na tym samym podłozu i tam żadne pokrzywy nie wzeszły, więc to nie kwestia zanieczyszczonego podłoża.
Jednak pokrzywa chyba nie wypuszcza tylu odrostów z łodygi. No mam taką nadzieję. Chociaż jak patrzę na Wasze zdjęcia to moje mają kształt lisci bardziej owalny, a Wasze wydłużone.
Chyba trzeba będzie zrobic zdjęcia i poddać weryfikacji na forum
A pokrzyw u mnie dostatek ziemię mam bardzo urodzajną, ale gliniastą zbijającą się w skorupę, więc tam gdzie nie rozluźniam - to droga przez mękę po paru dniach upałów.
a w ogóle, w gruncie nic nie wzeszło, a rozsypałam sporo - też tej legutko , która pewnie będzie podrabiana jeśli wzejdzie - może jeszcze wzejdzie, pytanie czy zakwitnie. W ogrodniczych brak , patrzą na mnie jak na wariatkę. Zupełnie nie mam gdzie sensownie tej werbeny kupić.
edit: jednak to były pokrzywy, pięknie rozgałęzione, bo uszczykiwane i pielęgnowane od małego nasionka. 7 sztuk pięknych dorodnych pokrzyw.
Reszta rosnących werben, mniejszych jednak wybija liście podłużne.
ech..