witajcie dziewczyny
ależ to miło kiedy zasiada się wieczorem przy komputerze, a tu odwiedziny
dziękuję za wszystkie miłe słowa
Bogusiu, ścinam budleję nisko. Tylko nie okrywam. To chyba jest błędem. Zobaczę jak będzie wyglądała w tym roku. Na kolejną zmię bankowo okryję. Pamiętam ile radości sprawiło mi jej kupno. No i te motyle
Pochwalę się moimi wczorajszymi zakupami
Oczywiście jak zdecydowana większość z Was jestem nałogową zakupoholiczką ogrodową
2 donice w kolorze, który mnie urzekł plus ciemiernik, mój pierwszy
nie mogę się napatrzeć
kolejne dwie donice + bukszpany
i ostatnia juz donica. na razie posadziłam w niej bratki, żeby rozweseliły wejście do domu
do tego kilka torebeczek nasion (nie mogłam się oprzeć)
i usmiech od razu od ucha do ucha
____________________
pozdrawiam serdecznie, Aneta :)
Zielona Pasja