ana to jest taka jakby tasma klejąca dwustronna. w tamtym roku sobie rodka poobklejałam gałazki i rzeczywiście mniej liści było ponadgryzanych.
a znowu jak przykleiłam do pnia czeresni to pewnego dnia zobaczyłam garść piór przyklejonych( biedny ptaszek) takie dziadostwo mocno klejące.. no ale mrówy do mszyc nie przejdą ..
Wielkie dzięki za pomoc - co do żurawek to dostałam zwrot pieniędzy. Jutro polecę po te środki. Zanim dostałam odpowiedź - wykopałam 3 z żurawek wsadziłam do wody, by wypłukać całą ziemię i nie było ani jednej larwy. Nie wiem czy się przeniosły czy może były tylko w tych 2 roślinach (oby) tak czy inaczej jutro kupuję decis i trzymajcie kciuki by się okazało to tylko tzw środkiem zapobiegawczym.