Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Opuchlaki

Pokaż wątki Pokaż posty

Opuchlaki

Ewa777 18:07, 22 paź 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18393
Proszę o pomoc. Doszła do mnie przesyłka, ale czytam instrukcję i nie bardzo wiem, jak przygotować preparat. Chodzi mi o Larvanem. W instrukcji jest:

Przygotowanie roztworu do oprysku: Glebę podlać przed zabiegiem, aby była wilgotna ale nie zalana wodą. Preparat rozcieńczyć w 5 litrach wody o temperaturze 15-20ºC. Dokładnie wymieszać i odstawić na 20-30 sekund. Ponownie wymieszać i wlać do zbiornika opryskiwacza. Uzupełnić odpowiednią ilością wody potrzebną do opryskania danej powierzchni. Zabieg należy wykonać natychmiast po przygotowaniu roztworu.

Nie wiem, ile mam wlać do opryskiwacza i jaką ilością wody uzupełnić?

Nie mogę tego nigdzie znaleźć
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Toszka 19:50, 22 paź 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Nic więcej nie ma napisanego? Nigdzie?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Mala_Mi 19:55, 22 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Ewa, na pewno kupiłaś mniejsze opakowanie na powierzchnię 100m2 jak mono zarażone rośliny to na 50m2. I tak trzeba dobrać ilość wody, by wystarczyło. Jak plaga opuchlaków to lepiej lać tylko pod roślinę, bo większe stężenie nicieni, więcej pracujących robaczków.
Litr roztworu uzupełnij 9 litrami wody. i tak pryskaj, a potem jeszcze podlej wodą by nicienie wlazły do ziemi.
Zapowiadają przymrozki, a to nie jest dobra temperatura do stosowania preparatu. Piszą by temperatura podłoża wynosiła minimum 14 stopni. Jednak trzymać się tego nie da. Musisz zużyć teraz.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ewa777 20:07, 22 paź 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18393
Zobaczcie na tę stronę
http://www.koppert.pl/produkty/produkty-szkodniki-choroby/produkty/szczegolowo/larvanem/

Kupiłam mniejsze opakowanie (50mln nicieni). Na stronie jest tabela dawkowania, ale jej nie rozumiem. Jutro zadzwonię do konsultanta i niech mi wytłumaczy, co i jak. U mnie na razie nie będzie przymrozków. Od niedzieli będzie nawet cieplej, to sobota będzie najlepsza na podlanie nicieniami.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Mazan 20:11, 22 paź 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Musisz powiedzieć jakie jest nasilenie występowania zwalczanych szkodników oraz jakie jest opakowanie: duże czy małe. Przy małym nasileniu stosujesz 500 sztuk nicieni/m2, co może wystarczyć na 100 m2 powierzchni, natomiast przy dużym nasileniu potrzeba wg producenta 1000 sztuk/m2 czyli 50 m2 powierzchni. Podałem za producentem. Dla dużego opakowania zwiększasz powierzchnię podlewaną 10x. Nie liczy się w tym przypadku ilość wody na jednostkę powierzchni lecz ilość sztuk nicieni, które mają rozprawić się ze szkodnikiem



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Ewa777 20:26, 22 paź 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18393
Ciężko mi ocenić nasilenie. Rozkopywanie ziemi nie pomogło nam, bo nie znaleźliśmy larw, ale pewnie jest to wina tego, że nie wiemy jak to zrobić. Na 81 stronie wrzuciłam zdjęcie, jak wygląda mój podjedzony rododendron. To jest najbardziej uszkodzona roślina. Mam w ogrodzie 6 rododendronów i 6 róż, które są pożarte,oraz kilka trzmielin. I jeden młody kolonik palmowy świeżo posadzony.
Tak jak pisałam kupiłam małe opakowanie. Jak odmierzyć te 500 sztuk nicieni na m2?
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
ana_art 20:33, 22 paź 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
a ja bym już larvanu nie stosowała, bo temperatura podłoża ma być minimum 14st. Pamiętam jak kupiłam nicienie wiosną (te zimne) i latałam jak głupia z termometrem i mierzyłam temp gleby o ile w południe ziemia dochodziła do 14st o tyle rano było +2
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 20:39, 22 paź 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Ewa777 napisał(a)
Ciężko mi ocenić nasilenie. Rozkopywanie ziemi nie pomogło nam, bo nie znaleźliśmy larw, ale pewnie jest to wina tego, że nie wiemy jak to zrobić. Na 81 stronie wrzuciłam zdjęcie, jak wygląda mój podjedzony rododendron. To jest najbardziej uszkodzona roślina. Mam w ogrodzie 6 rododendronów i 6 róż, które są pożarte,oraz kilka trzmielin. I jeden młody kolonik palmowy świeżo posadzony.
Tak jak pisałam kupiłam małe opakowanie. Jak odmierzyć te 500 sztuk nicieni na m2?
larwy mogą być wszędzie, tzn w korzeniach roślin. Niby najbardziej lubią żurawki, ale u dziewczyn były i w trawach u innych w rozchodnikach, gdzie indziej w trzmielini. amiętam że z tego co wymieniały dziewczyny to mogą być wszędzie. Larvan nie pomoże na dorosłe osobniki. Na dorosłe to oprysk owadobujczymi preparatami. Wyszły mi z głowy teraz nazwy
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Tess 20:45, 22 paź 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Dursban i Mospilan.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
ana_art 20:52, 22 paź 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Tess napisał(a)
Dursban i Mospilan.

Dursban do oprysku? Wydawało mi się że tylko doglebowo, ale mogę się mylić. Na dorosłe pryskałam tym czym Bogdzia, ale wyszła mi ta nazwa z głowy coś na C chyba
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies