Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Naturalne zwalczanie chorób roślin

Pokaż wątki Pokaż posty

Naturalne zwalczanie chorób roślin

Gardenarium 20:32, 01 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jednym ze sposobów unikania chorób w ogrodzie jest mieszanie roślin aby choroby miały małe szanse rozprzestrzeniania się.

Jednak, jeśli wystąpią istnieje wiele sposobów naturalnej ochrony roślin.

Tutaj będziemy przedstawiać te sposoby.



____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 20:42, 01 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Kolejnym sposobem unikania chorób, jest sadzenie odmian odpornych. Są takie i kupując nasiona powinniśmy zwrócić uwagę na jaką chorobę jest odporna dana odmiana.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
moni 22:12, 13 maj 2012


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
A Danusiu czy stosowanie podlewanie gleby wokół roślin i samych roślin uodporni je na ataki tych wszystkich chorób i szkodników?.
____________________
Mona
Sebek 09:11, 16 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Odpowiedziałem na to samo w szkodnikach - z chorobami tak samo.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
magja_ 09:40, 26 cze 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
wyszło przy okazji azalii więc przeklejam

ZAPOBIEGANIE MĄCZNIAKOWI PRAWDZIWEMU

Zdrowe ale podatne na mączniaka rośliny opryskiwać 1x w tygodniu - pokrywając też dolną stronę liści

1 łyżka sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki płynu do mycia naczyń a najlepiej szarego mydła w płynie albo gotowego adiuwanta.
1 łyżka oleju roślinnego
proporcja na opryskiwacz 4 l
stosować najlepiej odstałą kilka dni wodę
niezużyta mieszankę trzeba wylać
pilnuj żeby oprysk nie spływał w glebę


Mieszanka tylko i wyłącznie powoduje nierozprzestrzenianie się mączniaka /badana przez naukowców/, natomiast nie leczy.
Nie wolno w słońcu i najlepiej byłoby zrobić najpierw próbę czy nie pali liści - możesz mieć odmianę wrażliwszą.

Na zimę nie możesz zostawić ani jednego opadłego liścia!!! Na spodniej stronie zimują formy przetrwalnikowe.

Dobre efekty obserwowano przy zastosowaniu cięcia jesienią - po prostu obcinasz krzew co najmniej o 1/3 - będzie niższy ale zrobi się gęsty, niestety nie będzie kwitł + opryski z sodą jako profilaktyka.

Azalia - głowa w słońcu - nogi w wilgotnym cieniu i duży odstęp żeby było między nimi wietrznie. Od czasu do czasu myjesz liście - opryskując wodą , szczególnie kiedy jest duża wilgotność. Wilgoć sprzyja mączniakowi - ale więcej wody mu utrudnia wrastanie w liście. Taki paradoks Jak bedziesz robic opryski sodą - załatwisz tez sprawę "mycia". Wszystkie chorujące - min. azotu, tak aby przeżyły w miarę dobrej kondycji.
____________________
magja_ 09:45, 26 cze 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
OGRANICZANIE PORAŻENIA MĄCZNIAKIEM /też przyklejam z azalii/

i jeszcze to co działkowcy stosują na pomidory....

też naukowcy się tym zajmowali - wnioski do 90% obniża porażenie tym pateogenem + podnosi odporność roślin /naturalne sole +aminokwasy z mleka pobierane są przez roślinę/

jak najchudsze mleko - 1 część na 9 części wody -1 x w tygodniu - to możesz stosować dla tych które już mają mączniaka - po tym jak dostały chemię

nie zwiększaj tej proporcji!!!! jest idealna
____________________
Basiaw 07:32, 31 lip 2012


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Co do oprysku mlekiem, to gdzieś czytałam, że sens ma głównie mleko świeże, z żywymi kulturami bakterii, bo to podobno pałeczki kwasu mlekowego coś tam robią chorobom grzybowym. Niestety, mleko w kartonie czy plastikowej butelce pod tymw zględem jest 'martwe' ale i tak spróbuję, bo chociaż liscie pomidorów mam zdrowe, to zaczynają u mnie zamierać niektóre kwiaty w najwyższych gronach, wygląda to na porażenie grzybowe.
____________________
Nasz mały, zielony świat
Krylena 09:13, 01 wrz 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 45


Porażona mączniakiem rudbekia i surfinia - obok rósł wiciokrzew, rozsadnik tej choroby. Musiałam go wykopać ale chore rośliny zostały.
____________________
Krylena
Krylena 09:16, 01 wrz 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 45


chora sosna - całe gałązki pokryte białym nalotem. Spryskałam topsinem ale inne rośliny też już chwytają tę chorobę. Co robić ? Boję się o pozostałe jeszcze zdrowe rośliny ?
____________________
Krylena
Gardenarium 22:37, 02 wrz 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Wg mnie to nie choroba a szkodnik - ochojnik sosnowy.

Chyba że to jest osutka sosnowa - też grzyb.

Tutaj jest dział o naturalnej ochronie, a więc nie powinnam polecać Ci tutaj pryskania chemią.

Zwalczanie ochojnika sosnowego:
na przełomie marca należy opryskać drzewa preparatem olejowym Promanal (ekologiczny) lub środkiem o działaniu kontaktowym np. Sumi-alfa a w okresie wegetacji gdy mszyce otoczą się wełnistą wydzieliną preparatami Mospilan , Confidor 200 SL Actellic 500 EC , Provado Plus AE. Podobno pomagają.

Topsin odstaw, a zastosuj na szkodniki.

Na osutkę (choroba grzybowa) może pomóc Amistar 250 SC.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies