Ta tropikalna roślina pojawiła się kilka lat temu, jako świetny dodatek kolorystyczny do wszelkich kompozycji balkonowych. Są odmiany o żółtych liściach i bordowych, prawie czarnych.

Lubi rosnąć w pełnym słońcu lub półcieniu, średnie zapotrzebowanie na wodę , dość odporna na suszę
Roślina ta jest bardzo łatwa w uprawie.

Ipomea są pięknymi i szybko rosnącymi pnączami, które zapewniają w łatwy sposób dodanie koloru do pojemników i na klombach z jednorocznymi. Można ją ciąć aby się rozgałęziała.

Roślina tworzy pod ziemią bulwę (zwana jest słodkim ziemniakiem) i dzięki temu wytrzymuje suszę.

Ja zakupiłam ją właśnie ze względu na kolorystykę liści

Bardzo ładna, a jako zwisające listki do niej idealnie pasuje żółta tojeść rozesłana, no i np. biełe petunie z różowymi. Co masz do tego kwitnącego?

Zastanawiam się czy pasowałaby do czerwonej pelargonii bluszczolistnej ?

Też może być, wtedy będzie "gorąca" kombinacja.

Ale tojeść też, idealna do czerwonych pelargonii.

Gardenarium napisał(a)

Roślina tworzy pod ziemią bulwę (zwana jest słodkim ziemniakiem) i dzięki temu wytrzymuje suszę.

W Ipomei zakochałam się w ub. roku, nasza Zieleń Miejska obsadziła nią mnóstwo gazonów w mieście, a ja nie wiedziałam, co to jest . W tym roku nabyłam sadzonki, jeszcze są małe.





Pomiędzy nimi jest stojąca czerwona pelargonia (mojego "chowu" = maluśka jeszcze...)

Ja też lubię wilec. Bardzo łatwo sie rozmnaża. Wystarczy oderwać gałązkę i włożyć do wody. Szybko puszcza korzonki.

ubiegłoroczne nasadzenia z białymi i różowymi petuniami

ładniutkie a w tym roku Justi też?

Kompozycje z użyciem tej rośliny - Ipomea (Port Lotniczy Okęcie)