Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Nawożenie, zasilanie trawnika

Pokaż wątki Pokaż posty

Nawożenie, zasilanie trawnika

zakol13 13:08, 15 maj 2014

Dołączył: 10 wrz 2012
Posty: 94
siewnik na kołach to rzeczywiście jeden z gorszych sposobów ale też się da zrobić to dobrze Mi zajęło to kilka prób ale teraz udaje mi się zasilić trawnik jednolicie. Klucz to podzielenie nawozu na 2 części, i jazda 'w kratkę' oraz poprawne zajeżdżanie na poprzedni pas, bo siewnik taki nie sypie nawozu na całej szerokości, więc trzeba lekko zajeżdżać zawsze.
____________________
blackstork 13:38, 15 maj 2014


Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 216
Ale jak obliczasz dawkę nawozu i ustawiasz grubość siania, bo w sumie ja to robię tak na oko...
____________________
Wojtek - Ogród etapami
zakol13 15:09, 15 maj 2014

Dołączył: 10 wrz 2012
Posty: 94
ja też na oko mniej więcej wyliczam dawkę na trawnik zwykle troszeczkę dosypuje bo brakuje, nawóz jest bardzo drobny i sporo go wylatuje przez siewnik. Ale konsekwencji typu spalona trawa nigdy nie miałem z tego powodu więc się nie przejmuje.
____________________
Gardenarium 21:58, 16 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ćwiczenia czynią mistrza, rób to latami a dopracujesz się własnego sposobu rozsiewania i będziesz wiedział czy wystarczająco czy nie.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
waldek727 02:13, 17 maj 2014


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Manalena napisała:
Masz na myśli podlewanie rozpuszczonym nawozem?


Magdo. Mam na myśli podlewanie rozcieńczonym nawozem.
Jak już wspomniałem, nie stosuję w swoim ogrodzie żadnych sztucznych nawozów ani chemicznych oprysków. Mój trawnik też nigdy nie był potraktowany tymi środkami.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
blackstork 10:42, 21 maj 2014


Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 216
Gardenarium napisał(a)
Ćwiczenia czynią mistrza, rób to latami a dopracujesz się własnego sposobu rozsiewania i będziesz wiedział czy wystarczająco czy nie.


Zrobiłem ostatnio siewniczkiem i póki co jest dobrze, lepiej niż poprzednio zniknęły pominięte linie, czekam teraz czy ujawnią się nowe. Teraz nawoziłem wszerz działki, poprzednio wzdłuż.

Cały worek hydrocomplexu mi zszedł, rozumiem, że następne nawożenie za 4 tygodnie tą samą dawką?
____________________
Wojtek - Ogród etapami
Gardenarium 23:51, 24 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
gemciu83 napisał(a)
Poda mi ktoś skład nawozu Florovit długodziałający nawóz do trawników 50% mniej koszenia.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 23:51, 24 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Napisz do producenta albo poczytaj na stronie o tym nawozie. Ja nie używam długodziałających.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
agata_ratajczak 13:44, 29 maj 2014

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 6
Gardenarium napisał(a)
Napisz do producenta albo poczytaj na stronie o tym nawozie. Ja nie używam długodziałających.


A dlaczego nie używa Pani długodziałających? kwestia gustu czy trawa gorzej po nich rośnie? moja póki co bardzo wolno się dźwiga z tego popalenia Florovitem Przy okazji chciałam zapytać czy częste koszenie powinno być również krótkie czy raczej zostawić dłuższe źdźbła?

Gardenarium 19:43, 29 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Dla mnie długodziałające to chwyt marketingowy, na zasadzie "ciemny lud to kiupi" wystarczy dobre hasło - niby że przez 300 dni nie musisz nic robić.

Nie da się nawozić "na zapas" - tak samo nie da się kosić na zapas. Że niby ściąć do zera, do samej ziemi??, potem przez miesiąc nie kosić? Czyli nic nierobienie? o nieeeeeeeeeeee, stanowczo nie, Trawnik koś tak, żeby zostały zielone piórka, koś co cztery dni, wtedy będziesz miała piękną trawę. Nie pal nawozem, nawoź mądrze, wyrywaj chwasty i będzie ok.

W ogrodnictwie nie da się być leniuchem, trzeba pracować, to zajęcie które ma wpisane pracowitość.

Na drugiej stronie dopisałam jeszcze.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies