Tesiu, oficjalnie melduję się na wątku Staram się nadrobić, ale przyznam bez bicia, że lecę po obrazkach, a jak jakieś szczególnie mnie zainteresuje, to czytam Nie dam rady inaczej.
Pozdrawiam i dzięki, że do mnie zaglądasz i pomagasz z cisami

Tesiulka buziam cie MOOOCCNNOOO

Niezwykle urokliwie nawet podczas buntu
Ale rabata frontowa chyba najbardziej mnie urzeka

Tess napisał(a)

Musiałam wykopac dwie hortensje ogrodowe, bo miały poprzerastane korzenie podagrycznikiem i konwaliami. Jedną oczyściłam, ale przy czyszczeniu kepę musiałam podzielic na mniejsze, bo inaczej nie dało rady wyciągnąć chwastów. Druga pozostała do oczyszczenia na jutro, ciemno się zrobiło.



Teraz muszę pomysleć, czy wsadzić w to samo miejsce, czy gdzieś indziej.

to sie nazywa dokladne pielenie...tylko drzew nie wykopuj
ale twoj porzadek godny podziwu

Tesiu, jak widzę, to u Ciebie, zmiany, zmiany, zmiany ogrodowe - ale za to jakie superowe Pozdrawiam cieplutko

Tesiu! piękna rabatka w przedogródku ale kwadracikom nic ująć nie można
Super wyszło
tylko już niech nie przychodzi Ci do głowy następne przerabianie.

U mnie panoszy się Miechunka, wyrywam cały sezon.
Podgranicznik jeszcze gorszy od perzu. Po dziesięciu latach znajduje się pod cisem przekopanym.

Dzięki wzmiankom u Ciebie o skorupkach, poleciałam podsypać ciemierniki zmielonymi skorupkami.
Ciągle je zbieram i raz w roku mielę maszynką do mięsa.
Pozdrowienia zostawiam

Walczysz jeszcze z kłączami ? )) zmalowalas cosik? Buziaki jakas Ty fajna kobitka )))

Twoja rabata cienista przed domem jest dla mnie inspiracją poleconą przez Romę,nie mogę się jej doszukać...czy trafiły tam marikeny polecone przez Danusię?

Odczuwam brak Ciebie. Kiedy się zjawisz u siebie w wątku? Albo w Rozlewisku?

Ja też Tess na Ciebie czekam