Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Ozz 00:02, 07 lip 2012


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Hm, nie mam doświadczenia z Hakonechloa, bo jej nigdy nie sadziłam i nie wiem jak się zachowuje (zwłaszcza czy nie wyłazi późno na wiosnę) ale jak Danusia poleca

Wydaje mi się, że jak jesteś na nią zdecycowana to ta 'All Gold' będzie lepsza, właśnie przez to, że ma delikatniejszy kolor.
Skoro założenie jest takie, że trzeba rozjaśnić i zyskać trochę przestrzeni (nawet jeśli tylko wizualnie), to lepiej nie szaleć tu z ,,mega" kontrastami.

Kompozycje, które mają bardziej stonowane kolory wydają się ,,szersze", takie ,,z mgiełką" zwłaszcza jeśli jest dużo chłodnych ale jasnych kolorów to to poszerza optycznie. Jaskrawe kolory i kontrasty przykuwają wzrok i zazwyczaj ,,spłaszczają", zwłaszcza nieduże przestrzenie.

Ale, co by konkretniej skoro wybrałaś takie rośliny, to myślę, że warto już iść dalej w tę tonację (której częścią też są drzewa), czyli plamy zieleni, w tym jasnej, lub rozjaśnionej bielą (paski, kwiatki) i plamy/pasy zieleni jasnożółtej i zieleni innej

Przykładowo- trawa zarówno z paprocią jak i zielonymi hostami będzie wyglądać super, do tego, jako przedłużenie obwódki na przykład za hostami też żurawka, ale raczej w tonacji żółto-zielonej (bordowa żurawka będzie zbyt kontrastowa z żółtą trawą tutaj, jeśli ma być gdzieś kontrast to lepiej z ciemną zielenią).

Trochę namieszałam, ale podsumowując myślę, że warto poprzestać na kilku kolorach i kilku gatunkach i z tego tworzyć barwne plamy, i delikatniejsze kontrasty np.:
kolory ciemne i zielone: tło z iglaków, paproć, zielone i ciemne hosty, może też Hakonechloa tylko zielona,
kolory z białym: hosty, ewentualnie jakieś drobne kwiatki, też cebulowe pomiędzy
kolory z żółtym: H. 'All Gold', żółte żurawki, delikatnie żółtawe odmiany host
i np. wczesne cebulowe (co by coś kwitło zanim wylezą hosty)

I na tym się uszczypnąć jeśli chodzi o ilość gatunków i zacząć tworzyć taką ,,mozaikę" z tego co wybrane.
Zwłaszcza jeśli obwódka ma być niezbyt długa - im krótsza tym mniej gatunków.

(Co oczywiście nie znaczy, że w innej części ogrodu nie można stworzyć mozaiki z kompletnie innych gatunków, albo w innym stylu np. takim już różanym)

Uff, to się nagadałam, ale myślę, że i bez tego całkiem dobrze kombinujesz

p.s. kopytnika bym tu nie dawała, bardzo go lubię, ale boję się czy nie zginie po czasie między trawą i hostami, no chyba, że masz jakieś giganty
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Tess 14:52, 09 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Ozz, dzięki za instruktaż i cenne uwagi dotyczące kolorystyki nasadzeń i ich wpływu na perspektywę

Nie zamierzałam przy tej trawce posadzić bordową żurawkę. Pisząc o ciemnej (w tej kompozycji) miałam na myśli taką jakąś bardzo ciemną, zliżoną do czarni widziałam już takie. To chyba nie byłby zbyt duży kontrast?

Ewcia dzięki za wsparcie psychiczne. Podtrzymuje mnie na duchu świadomość posiadania tożsamych problemów
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ozz 15:45, 09 lip 2012


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Tess napisał(a)
Ozz, dzięki za instruktaż i cenne uwagi dotyczące kolorystyki nasadzeń i ich


to chyba znów wizje mnie poniosły...

będzie dobrze - sadź
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Tess 11:01, 10 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Wklejam w swoim wątku (dla pamięci) inspirację - różanka z ogrodu Anuli_wn:





Jest przepiękna Projekt Danusi, dla porządku dodam.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
betysia 12:30, 10 lip 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
:

tutaj pocielabym od spodu srodkowy i prawy iglak, zrobi sie wiecej miejsca i obok nich postawilabym 3 biale hortensje w donicach...i 4-ta po prwaej stronie zaraz za oczkiem jak zaczyna sie jakas chyba rabata...aby rozjasnic wszystko , aby lekko zapraszaly do srodka ( i jeszcze ten niski krzew z lewej strony obok iglakow) ...ja bym chyba go usunela ...ale to tylko "dla dobra" ogolu... niech biale hortensje witaja swoja uroda i ciesza oczy...




pendula musi zostac, jest cudna nadaje tajemniczosci, moj faworyt !!!!!





[b]
milin bym zostawila i modrzew tez, on ma cos w sobie i tyle juz biedak przeszedl ... ale znowy podcielabym drzewko od spodu po jego lewej stronie i posadzila tam znowu cos jasniutkiego jak sie da to bialego i jasniutko rozowego...
Ogrod jest piekny i unikalabym wyciecia jakiegokolwiek drzewa w calosci !
ale podciac...to juz co innego !
"podciety" iglak obok modrzewia otworzy widok na sciane, ktora wg mnie jest bardzo fajna !!!!
pomysl z lustrem cudowny!!!! nie wiem jeszcze jak to zrobic ale to byloby fantastyczne!!!!
po bokach ewentualnego lustra widzialabym jakies 2 stozki i 2 kule a po bokach bluszcz i jakies biale powojniki...


oj to tak na szybko...jak bede miala chwilke doczytam do konca i jeszcze pomysle...
A tak wogole to chcialam sie przywitac i podziekowac za mile slowa, jest mi niezmiernie milo!
To tylko moje spostrzezenia na temat tego ogrodu, jest sliczny i wlasnie to bym "ja" zrobila w pierwszj kolejnosci ale oczywiscie to tylko propozycja!!!!
zagladne pozniej ...
p.s
miejsce na roze jeszcze musimy znalezc !!!!
bo ona musi tu byc, w tym ogrodzie jest niezbednna... i to moze nie jedna
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
Tess 14:04, 10 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Betysiu, dzieki za odwiedziny i rady, zaraz szerzej odpowiem, teraz ku pamięci wkleję sobie z Twojego wątku linki do tych cudownych róż:
http://www.pepinierepierregaujard.com/roses/catalogue/rosier-404.html

http://www.pepinierepierregaujard.com/roses/catalogue/rosier-148.html

http://www.pepinierepierregaujard.com/roses/catalogue/rosier-252.html

http://www.pepinierepierregaujard.com/roses/catalogue/rosier-370.html

Francuskiego wprawdzie nie znam ni w ząb, ale gdzieś w Betysi wątku widziałam, że Betysia zamieściła też "mini tłumacza", to sobie potem dokleję
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 10:57, 11 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Betysiu, przeanalizowałam Twoje propozycje:
- co do propozycji podkrzesania dwóch pierwszych tuj - całkowicie zasadna, zarówno ze względu na poszerzenie przejścia, jak i fakt, że z drugiej strony (tej niewidocznej na zdjęciu) - obie są podeschnięte. Były z tamtej strony zacienione przez magnolię, i tak sie to skończyło. Ponieważ magnolia - co postanowione - będzie usunięta, tamta strona się odsłoni nie musi być to suche usunięte.

- co do podcięcia złotego iglaka przy modrzewiu - też to rozważam. Zbyt przesłania dalszą część ogrodu, trzeba go odsłonić, a wyciąć go trochę mi żal. Choć i podkrzesać szkoda, bo on dla odmiany - naprawdę jest tak piękny od dołu po całym obwodzie.

- co do hortensji w donicach - pomysł super (bardzo lubię hortensje), tylko że w tym miejscu chyba nie bardzo da się zastosować. To jest miejsce bardzo nasłonecznione, wręcz patelnia - hortensje chyba nie dadzą rady. Gdybym jednak zdecydowąła się na hotensje w tym miejscu, to nie w donicach, lecz w gruncie. Klimat mamy, jaki mamy (zazdroszczę Ci ciepłych zim), więc pewnie owe donice trzeba by chować na zimę do pomieszczenia. Po pierwsze - nie mam gdzie (garaz zawalony skarbami i narzędziami małża, wszak to jego królestwo), po drugie - już nie te lata, bym mogła ciężary nosić czy przenosić (a i małż ma kręgosłup w rozsypce)

- co do wycięcia tego niskiego świerczka gniazdowego - najpierw go ostrzygę Nie mam pojęcia, co wyjdzie, może nic, to wówczas go wyrzucę. A moze coś fajnego da się zrobić, i albo będzie tu pasował, albo znajdę mu inne miejsce.

Jeszcze raz dziękuję serdecznie za rady, wszystkie rozważę z uwagą

Największym moim problemem jest niedostatek czasu. Mam go za mało na wszystko to, co muszę zrobić, a stanowczo za mało na to wszystko, co chciałabym zrobić.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 11:28, 11 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Wklejam ku pamięci (i w celu pokazania małżowi) donice z Ogrodu z perspektywą na przyszłość:


kwiatholandii napisał(a)
Wrzucam obiecane wymiary donicy



Pierwsza deska ma szerokość 40cm i wysokość 20. Poszczególne deski zwęzają się o 2 cm na szerokosć, tak że najniższa ma 32cm szerokości. Boczne kołki trzymające są w kwadracie 4cm. Całośc jest mocowana właśnie do kołków za pomocą wkrętów. Potem drewno jest bielone.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:05, 11 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Jakiś czas temu chwaliłam się pracami w ogrodzie, które mają mnie przybliżyć do upiększenia ogrodu. Żeby nie być gołosłowną, pokazuję
Moje żurawki: i te, czekające na posadzenie, i sadzonki, które z nich zrobiłam. Na pierwszym planie widoczne też te, które choć były postawione w cieniu, w trakcie poprzedniego weekendu wręcz sie "ugotowały" z gorąca. Ziemia w doniczkach była wilgotna, a pomimo tego liście sadzonek uschły.
Ale nie wyrzucam, któż wie, może coś z nich będzie?


A obok widać sadzonki kopytnika. Za rok, może dwa z takiej sadzonki urośnie taka:
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 14:55, 12 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Wklejam jako inspirację ścieżkę z Ogródka Lilki:


Bardzo mi się podoba. I chyba by pasowała do mojej ściany z cegieł.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies