Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Rozpoznawanie chorób i szkodników

Pokaż wątki Pokaż posty

Rozpoznawanie chorób i szkodników

mmeg 22:42, 28 cze 2017

Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 89
Mazan, zrobiłam zdjęcia spodnich stron liści tych moich nieszczęsnych winorośli. Na ostatnim zdjęciu na tym młodym listku widać małego czarnego stworka-mszyca? Te chore liście mają też takie pozawijane pod spód brzegi.
Help!
dzika_roza 22:51, 28 cze 2017


Dołączył: 21 cze 2017
Posty: 577
dzięki
obcięłam ubiorki na krótko, usunelam zrębki (beda kamyki)
ubiorki rosna wokol wierzby Hakuro Nishiki, moze to złe towarzystwo?
____________________
...jestem sobie ogrodniczka...
Mazan 16:33, 29 cze 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Mmeg

Na liściach 'króluje' szpeciel, a na winorośle mało jest zarejestrowanych środków, gdyż wszystko gromadzą w gronach, dlatego opryski są po zbiorach lub w cieplejszych okresach przedwiośnia lub przed wyrośnięciem pierwszych listków, gdy roślina zaczyna płakać po cięciu lutowym. To koniec marca i połowa kwietnia. Teraz pilśniowiec zaczyna wędrówkę do pąków - miejsc zimowania. Można zastosować wzorem Zachodu akarycydy /Envidor, Ortus/ lub spróbować sodą.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
marw 13:22, 30 cze 2017

Dołączył: 02 cze 2017
Posty: 14
witam
mam problem z jałowcem szczepionym na pniu, który obecnie wygląda nie najlepiej, najgorzej w środku, blisko miejsca szczepienia:









co to może być? jak mógłbym mu pomoc?

LewOgrodowy 18:34, 30 cze 2017


Dołączył: 31 sty 2015
Posty: 493
Kot, pies nie obsikuje?
____________________
Monika
Kawa 21:07, 30 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Walerku coś zaatakowalo mojego klona strzępiastokorego
Pryskalam 2 tyg. Temu topsinem ale nadal to nie przechodzi
Edit. Nie moge wrzucić zdjecia spróbuje jutro
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
marw 19:57, 01 lip 2017

Dołączył: 02 cze 2017
Posty: 14
raczej nie tzn. psa nie mam, kot jest u sąsiadów ale kora nie przegrzebana i nic nie wskazuje żeby to był kot.. nie zauważyłem tez żadnych szkodników widocznych gołym okiem wiec może są to jakieś grzyby ?? nie mam kompletnie pomysłu co to może być
colato 22:08, 01 lip 2017

Dołączył: 01 lip 2017
Posty: 6
Pilny Przypadek!

Dziś odkryłam kolonię mszyc na swoim ulubionym iglaku. Mszyce czarne. To moje najcenniejsze i ulubione drzewko. Awaryjnie zastosowałam to co miałam pod ręką: wsadziłam międy gałązki kilka gałązek mięty. Jednak czy to nie zaszkodzi iglakowi badziej niż mszyce? Jutro kupię oprysk, ale to działanie ad hoc, czy aby nie zaszkodzi?
Mazan 09:21, 02 lip 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Colato

Mięta? To zbyt słaby czynnik allelopatyczny. W tym przypadku interweniujesz chemią, np. Karate, Decis, Mospilan, Sumi Alpha i innymi owadobójczymi. Ekologicznie możesz zastosować /do skutku/ oprysk szarym mydłem potasowym.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
colato 10:11, 02 lip 2017

Dołączył: 01 lip 2017
Posty: 6
Bardzo dziękuję za odpowiedź. To tylko działanie z wczoraj na dziś. Jeszcze zamieszczam fotkę, aby upewnić się, czy to rzeczywiście mszyce?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies