Zostaję, zaznaczam żeby nie uciekło.
The Fairy cudne mi nigdy nie udało się takich piękności mieć.

Kilka fotek z rana

Róża solero i berberys orange jakiś tam

Charlotte

I w całości krzew, bo ktoś pisał, żeby pokazywać

Natasha Richardson z bliska

I w całości

Vanilla Fraise już sie przebarwia
W całości

I z bliska

Róża alabaster, pierwszy sezon u mnie, ale pięknie kwitnie i jest póki co zdrowa
Z bliska



I w całości

I jeszcze takie róże

Pięknie jak zwykle u Ciebie
czy stosujesz jakieś opryski na róże ile razy w sezonie i jeśli tak to jakie?

I widoczki na koniec
Rozchodniki

Jeżówki

Roże

Horti




Miłego dnia

iwonadm napisał(a)

Pięknie jak zwykle u Ciebie
czy stosujesz jakieś opryski na róże ile razy w sezonie i jeśli tak to jakie?

Odpisze ci szybko i znikam
W tym sezonie pryskałam tylko naturalnie na mszyce, raz na grzyba i więcej nie miałam czasu.....ale jakoś się trzymają, tylko niektóre maja czarna plamistość......pozdrowka

Ogród pięknie się rozrósł Róże u ciebie wciąż kwitną i zachwycać będą do samej zimy Jak tak patrzę na Twoją iście katalogową z wyglądu Vanillkę to mam wątpliwości czy moja to też ta sama odmiana ?

Pozdrawiam

Nie ktoś, ale JA... róże należy pokazywać też z krzaczorkiem...

Rozchodniki i jeżówki miodzio.... na resztę podziwów brak sił.... rano trzeba wstać.. a tego nie lubię... tak jak niskich temperatur powietrza...