Być może będę żałować, ale wiesz co? Mnie już fizycznie nie stać na wywiezienie dziesięciu centymetrów ziemi a potem przywiezienie jej z powrotem. To ciężka fizyczna praca a ja już i tak tak dużo zrobiłam w tym sezonie że już pomału moje stawy mówią"dość". Dzisiaj nad ranem zabiłam 11ego (!) w tym sezonie kreta Mam rewelacyjną łapkę, innej już nigdy nie kupię. A wracając do trawnika to jeszcze nie sieję bo czekam aż chwasty z przywiezionej ziemi wykiełkują więc w sprawie siatki pewnie jeszcze z pięć razy zmienię zdanie Chciałam zarazić męża trawnikowaniem ale on jest twardy i patrzy na chmury a nie pod stopy
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
W tym roku róże rzeczywiscie źle wykształcaja kwiaty ale ten rok się konczy w ogrodzie i moze nastepny bedzie lepszy?U mnie za małe ciśnienie zeby założyc automatyczne podlewanie wiec go nie mam a przy okazji i trawnika nie mam.
Wszystkiego cudownego, rodzinnego, świątecznego i bliskiego ciepłem choinki i zasiadających wokół niej osób na ten czarowny czas Tobie i całej Twojej rodzinie
M.
Daj znać co u ciebie
Zdrowych i Radosnych Świąt Bożego Narodzenia
aby kolejny dzień był jeszcze lepszy od poprzedniego, bądźmy dla siebie bardziej serdeczni i patrzmy na to co dobre a nie na to co nas dzieli...