Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Pokaż wątki Pokaż posty

Blaski i cienie nowego życia

Nikita 19:04, 13 sty 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Mój futrzak strat w ogródku nie uskutecznia. Kiedyś mi tylko wykopał krater do wnętrza ziemi, ale mu już przeszło i teraz jest grzeczny.
Wiosny też się już doczekać nie mogę....i o pomidorkach też myślę. Ja sieję pomiędzy 15 a 30 marca. Najpierw do wielodoniczki (każde nasionko do jednej doniczki), jak wypuszczą listki już właściwe (te pierwsze), przesadzam do kubków po dużej śmietanie/jogurcie/kefirze, wypełnionych ziemią do połowy. Jak podrosną dosypuję ziemi "pod korek" żeby wyrosły im dodatkowe korzenie przybyszowe. A w maju do gruntu.
____________________
Nikita -Szmaragdowy Zakątek / Wizytówka / Wizytówka-portrety host
Katkak 19:06, 13 sty 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Ulcia, aleście się załatwili. Mam nadzieję, że szybciutko na nogi staniecie, a na noc zażywaj syrop przeciwkaszlowy, bo faktycznie oka nie zmrużysz. A i pewnie inhalacja by nie zaszkodziła. Zdrówka zatem życzę. Duuużo .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Urszulla 14:20, 14 sty 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21786
Nikita napisał(a)
Mój futrzak strat w ogródku nie uskutecznia. Kiedyś mi tylko wykopał krater do wnętrza ziemi, ale mu już przeszło i teraz jest grzeczny.
Wiosny też się już doczekać nie mogę....i o pomidorkach też myślę. Ja sieję pomiędzy 15 a 30 marca. Najpierw do wielodoniczki (każde nasionko do jednej doniczki), jak wypuszczą listki już właściwe (te pierwsze), przesadzam do kubków po dużej śmietanie/jogurcie/kefirze, wypełnionych ziemią do połowy. Jak podrosną dosypuję ziemi "pod korek" żeby wyrosły im dodatkowe korzenie przybyszowe. A w maju do gruntu.

Oki. Tylko jak doczekać do marca???
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 14:30, 14 sty 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21786
Katkak napisał(a)
Ulcia, aleście się załatwili. Mam nadzieję, że szybciutko na nogi staniecie, a na noc zażywaj syrop przeciwkaszlowy, bo faktycznie oka nie zmrużysz. A i pewnie inhalacja by nie zaszkodziła. Zdrówka zatem życzę. Duuużo .

Męczę się już 2 miesiąc, teraz już leżę aż wyzdrowieje. Dlatego szwedam się i planuje wysiewy wiosenne przyjmę nasionka kwiatków fioletowych i niebieskich. Byle nie ulubionych przez slimaki bo u mnie ich plaga.
Dziś obcielam pelargonie.
Liczę w tym roku że mi się wysieje stipa i werbena pat.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 16:44, 14 sty 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21786
Tak głośno planuje wysiewac:
Cleome białe (mam własne nasiona), arcydziegiel o fioletowych lodygach, chabry, kosmosy, lobelie, drakiew, cynie.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
18:37, 14 sty 2017
Urszulla napisał(a)
Tak głośno planuje wysiewac:
Cleome białe (mam własne nasiona), arcydziegiel o fioletowych lodygach, chabry, kosmosy, lobelie, drakiew, cenie.


a ja pomidory ...wczoraj był wieczór pomidorowy u mnie
Urszulla 19:01, 14 sty 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21786
eee_taam napisał(a)


a ja pomidory ...wczoraj był wieczór pomidorowy u mnie

Jak opisalas na wątku to wpadnę.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Gabriela 21:00, 14 sty 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
O, widzę plany nasienne. Mnie Mira wywołała do tablicy, to też się zastanowiłam nad kwiatkami do siania. Jednak większość do razu do gruntu pójdzie.
Arcydzięgiel mroziłaś? Tzn. nasiona.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Urszulla 23:27, 14 sty 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21786
Gabriela napisał(a)
O, widzę plany nasienne. Mnie Mira wywołała do tablicy, to też się zastanowiłam nad kwiatkami do siania. Jednak większość do razu do gruntu pójdzie.
Arcydzięgiel mroziłaś? Tzn. nasiona.

Nie mam go. Może ktoś będzie miał i mi wysle. Dwa lata temu wysialam do gruntu i nic nie wyszło. Teraz chce delikatniej podejść do tematu.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
kasiek 09:54, 15 sty 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Urszulla napisał(a)

Wszystkie! To masakra. Mój pies roślin nie rusza. Niestety ma inną przypadłość i podsikuje wszystkie wzdłuż wejścia do domu. A zimą to widać najbardziej, co kawałek. Wkurza mnie to strasznie. Leżenie na trawce to pikuś, nawet zabawne było.


Praktycznie wszystko, no nie te nitkowate nie rusza, ale reszta wygląda biednie, zwłaszcza jesienia jak tak szybko nie odrasta... No ale co mam robić, przynajmniej trawnika pilnuje i nie mam żadnych kretów
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies