No jeszcze bym się miała gniewac o takie piękne zdjecia. Chipmunk to wesołe i ciekawe stworzonko , chętnie bym go poobserwowała i zrobiła taka serię zdjec jak Ty, a ta jego norka z wielką precyzja wycieta w ziemi. U mnie w ziemi znalazłam dzis gniazdo os, mniej fajne niz taki futrzak, zasypałam ziemia , moze sie wyniosa bo strach pielic jak one tam sa.Zdjecia ptaków tez cudne , na pierwszym jakas awantura chyba była a szczygieł zólciutki chyba większy od naszych czy tylko na zdjeciu tak wygląda?Szop może kazdego rozbawic ,świetne zdjecie . Dzieki za ta cudna serię i napisz czy wracasz czy zostajesz. Uściski.
Tez lubię ten kolor astrów ale same astry juz mniej bo sie pokładaja i leżą mi na floksach no i rozrastaja sie bardzo.Mam drugie ciemniejsze i niższe ale motye az tak ich nie lubia.
Niestety zima juz o sobie przypomina. Wczoraj nad ogrodem odlatywały żurawie to smutny choc piekny widok . Dzis przy komputerze juz zmarzły mi kolana i trzeba bedzie ogrzewanie włączyc a przynajmniej w kominku napalic.Jeszcze w ogrodzie mam sporo do zrobienia ale czy zdąże przed zimą? Pozdrówka.