a jak inaczej zapobiegać tym wszystkim chorobom prócz chemicznej walki?.

Najważniejsze jest dobre podłoże - jeśli o to zadbasz to nie powinno być dużych problemów.

Moja Balalaika po zimie nie wygląda najlepiej,ale żyje i ma pączki zielone.....

Te miejsca co były w jesieni seledynowo-żółte teraz zbrązowiały, Myślę,że po wiosennej kuracji kondycja się poprawi i na przyszłą wiosnę będą kwiatki.

O rajusku!!! Właśnie odkryłam moje roślinki, żeby się 'pzrewietrzyły' i na 2 rh jest (na szczęście tylko miejscowo) tak:



Odciąć? Prysnąć? Odłamać tylko listki?

Odetnij te...

Sebek napisał(a)

Odetnij te...

Zrobione!

Podlej, ale jestem nieco zaniepokojona ściółką ze żwiru Rh tego nie lubią

Co to są problemy w gospodarce mineralnej przy rododendronach, proszę o wytłumaczenie. Tzn. wiem, że za mało minerałów (żelaza i czegoś tam jeszcze) ale jeżeli nie jest to wina podłoża, to czego? Obornika im nie brakło.

czerwone plamki na lisciach wskazują na brak potasu ale to wcale nie znaczy że akurat brakuje tego składnika. Analiza gleby pomoże rozwiązać problem kompleksowo. Nadmiar jednego składnika może mieć wpływ na niedobór innego

Ten rh nie zakwitnie mimo, że ładnie rósł , pączki już nie rosną, podejrzewam fytoftorozę, ale muszę poszukać czy to to.
pojedyńcze gałązki w środku zasychają, może wiecie co to? nie pryskam grzybobójczym niczym bo zaszczepione są mikoryzą