Kamasja - to wszystko zależy ile się ma miejsca, bo u mnie wszystko sadzone nieprzepisowo….
Myślę, że pół metra będzie ok?
Umbry i gracki - mniamuśnie będzie!
Agnieszko nie czekaj jeszcze na program, bo nic nie nakręcone.
Jak u mnie była ekipa to lało jak z cebra i było 15 minut kamerowania…
Dopiero przyjadą i to prawdopodobnie kolejną wiosną…
Gabi, czy ja dobrze pamiętam, że masz u siebie różę "Bailando" ? Jeśli dobrze pamiętam, możesz mi coś więcej napisać o niej - czy choruje, jak długo kwitnie, czy płatki obsypują się po deszczu i czy kolor, to czysty delikatny róż (chłodny czy ciepły odcień)?
Oj Syluś, dałabyś troszkę miejsca
Myślę, że może w tym roku masz wyjątkowo dużą odporność organizmu,
ale w przyszłym roku wirus różyczki dopadnie cie z pewnością!