Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

mira 20:49, 12 gru 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
vita napisał(a)
To zapraszamy Ewo we wtorek przed południem
Ta, co "nie pożałujesz" to : "Ogród zimą" Jane Sterndale-Bennett, czytam ją już po raz kolejny, teraz z większa uwagą, notuję rośliny sprawdzone w ogrodzie autorki, te, które maja szansę u nas. Sporo roślin z tej listy mam, ale chciałabym na przykład zdobyć Tellima grandiflora 'Rubra Group', Heucherella 'Quicsilver' czy też Persicaria millentii.
Hematologia kliniczna to dla mnie obszary nieznane, Filomena coś może na ten temat powiedzieć. Pozdrawiam serdecznie


Gdzie Wy kupujecie takie ciekawe pozycje, bo ja nic nie widzę ciekawego w popularnych sklepach.
Vita a jakie masz sprawdzone rośliny z tego ogrodu zimą?
cieszę się że się odnalazlaś

pozdrawiam

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
vita 09:15, 14 gru 2015


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4014
kasia_w napisał(a)
Vito przychodzę od Filomenki, dzień dobry
Pokazujesz cudowny, dojrzały ogród w klimacie, który kocham. Na pewno przestudiuję Twój wątek wnikliwie.

Pozdrawiam serdecznie i zaznaczam wątek. może częściej tutaj będziesz?


Witaj Kasiu, to Filomenie właśnie zawdzięczam swoją ponowną aktywność w wątku Zapraszam, ogród wymaga korekt, jego druga część ciągle jeszcze nie zagospodarowana, ale póki co ciągle się w nim coś dzieje. Pomimo braku czasu

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 09:47, 14 gru 2015


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4014
mira napisał(a)
Gdzie Wy kupujecie takie ciekawe pozycje, bo ja nic nie widzę ciekawego w popularnych sklepach.
Vita a jakie masz sprawdzone rośliny z tego ogrodu zimą?
cieszę się że się odnalazlaś pozdrawiam


Autorka "Ogród zimą" i właścicielka ogrodu w północnym Hampshire, Jane Sterndale- Bennet dzieli się swoimi doświadczeniami jak stworzyć ogród, który będzie piękny też w okresie zimy. Wśród wielu roślin prezentuje nagrodzone przez Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze (cert. AGM). Takie, które mają wyjątkowe walory ozdobne, są łatwe w uprawie i uniwersalne.

Na szczęście przy mojej gonitwie za nowościami i ciekawostkami, mam sporo roślin z tej listy. Na przykład: Thuja occidentalis 'Rheingold', Eranthis hyemalis, Hacquetica epipactis, Helleborus niger, Cyklamen coum, Phlomis russeliana i wiele innych. U mnie, na wschodzie trudno o ogród piękny zimą, ale trochę podpowiedzi w książce znalazłam i postaram się je urzeczywistnić.

Przy okazji donoszę, że zainspirowałaś mnie jagodnikiem, wreszcie go mam!
Pozdrawiam
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
mira 13:02, 15 gru 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
vita napisał(a)


Autorka "Ogród zimą" i właścicielka ogrodu w północnym Hampshire, Jane Sterndale- Bennet dzieli się swoimi doświadczeniami jak stworzyć ogród, który będzie piękny też w okresie zimy. Wśród wielu roślin prezentuje nagrodzone przez Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze (cert. AGM). Takie, które mają wyjątkowe walory ozdobne, są łatwe w uprawie i uniwersalne.

Na szczęście przy mojej gonitwie za nowościami i ciekawostkami, mam sporo roślin z tej listy. Na przykład: Thuja occidentalis 'Rheingold', Eranthis hyemalis, Hacquetica epipactis, Helleborus niger, Cyklamen coum, Phlomis russeliana i wiele innych. U mnie, na wschodzie trudno o ogród piękny zimą, ale trochę podpowiedzi w książce znalazłam i postaram się je urzeczywistnić.

Przy okazji donoszę, że zainspirowałaś mnie jagodnikiem, wreszcie go mam!
Pozdrawiam


Bardzo dziękuję za podpowiedzi, sprawdziłam wszystkie,
Rheingolda mam ponad 10 lat i
jest ładny - trzeba go jednak obwiązać przed mokrym śniegiem albo szybko strzepnąć śnieg bo się deformuje choć po czasie wraca do normy

nad rannikami się zawsze zastanawiam nie mam - od lutego w zasadzie mam już i przebiśniegi, iryski i krokusy i chyba wole moje niebieskości chociaż nie wiem czy rannik nie jest wcześniejszy
Hacquetica epipactis - nie wiem co to jest chyba u nas nie ma, ciemierniki mam muszę rozmnożyć bo mam sporo siewek ale nie mam takich co teraz kwitną, moje mają pączki ale głowy postawią pod koniec lutego

cyklameny - a to się mi marzy, już wiele razy o nich myslałam - są w sadzawce po 10 zł jedna bulwka -łatwo nie ma
no a żelexniak pewnie za piękną formę zimą - i mi o to chodzi o te byliny które są urocze też zimą - u mnie po tych wiatrach i deszczu rabata bylinowa dobrze nie wygląda
ja zainspirowałam jagodnikiem ? no nie to mi niezwykle miło - ja wsadziłam wszystkie jagódki i tyle a tam ogrom pracy ale takiej męskiej z kancikami z desek ścieżkami, wigwamy na groszek w zielniku - ma być cudnie żeby choc kilka jagód było
pokaż swój co zdziałałaś

ale się opisałam /poległam to mam czas /

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Pszczelarnia 12:35, 16 gru 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Bardzo dziękuję. Z uwagą wszystko przeczytałam. Miro - to jakaś przylaszczka, ta co jej nie masz.


Ciemiernik jak ma słońce w zimie i jest zakorzeniony to kwitnie ładnie teraz.
U mnie w zimie NR 1 są derenie. Trawy, złotlin, niektóre paprocie, epimedium, wierzba. I do tego ciemny kolor cisów, bukszpanów, laurowiśni, różaneczników i koronki hortensji i choin, oczywiście nie wszystko w jednym miejscu.

Idę szukać tego ogrodu zimowego


____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
vita 22:18, 16 gru 2015


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4014
mira napisał(a)
Rheingolda mam ponad 10 lat i
jest ładny - trzeba go jednak obwiązać przed mokrym śniegiem albo szybko strzepnąć śnieg bo się deformuje choć po czasie wraca do normy

nad rannikami się zawsze zastanawiam nie mam - od lutego w zasadzie mam już i przebiśniegi, iryski i krokusy i chyba wole moje niebieskości chociaż nie wiem czy rannik nie jest wcześniejszy
Hacquetica epipactis - nie wiem co to jest chyba u nas nie ma, ciemierniki mam muszę rozmnożyć bo mam sporo siewek ale nie mam takich co teraz kwitną, moje mają pączki ale głowy postawią pod koniec lutego

cyklameny - a to się mi marzy, już wiele razy o nich myslałam - są w sadzawce po 10 zł jedna bulwka -łatwo nie ma
no a żelexniak pewnie za piękną formę zimą - i mi o to chodzi o te byliny które są urocze też zimą - u mnie po tych wiatrach i deszczu rabata bylinowa dobrze nie wygląda


U mnie 'Rheingold' młodszy i tnę go każdej wiosny. Zagęścił się ładnie, fakt, śnieżnej zimy nie było dawno, więc trudno mi odpowiedzieć, czy się bardzo deformuje.
Ranniki zdecydowanie najwcześniejsze, dobrze się sieją, warto zapuścić sobie poletko. Ciemierniki i u mnie teraz nie kwitną, H.niger w pąkach od dwóch miesięcy, podobnie cuchnące, jak nie okryję pąków w czas, a przyjdą mrozy, to nie ma szans na kwitnienie. Ale mówimy o tym najtrudniejszym czasie- zimie. Raz zakwitną ciemierniki, raz nie.
Zimowy ogród u nas, to znacznie uboższa wersja. A wszystko po to, aby skrócić czas czekania na wiosnę.
10 zł za bulwę cyklamena to trochę dużo. Ja kupuję na wyprzedażach w marketach i wychodzi znacznie taniej.
Nie dawaj się chorobie
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 22:39, 16 gru 2015


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4014
Pszczelarnia napisał(a)
Bardzo dziękuję. Z uwagą wszystko przeczytałam. Miro - to jakaś przylaszczka, ta co jej nie masz.


Ciemiernik jak ma słońce w zimie i jest zakorzeniony to kwitnie ładnie teraz.
U mnie w zimie NR 1 są derenie. Trawy, złotlin, niektóre paprocie, epimedium, wierzba. I do tego ciemny kolor cisów, bukszpanów, laurowiśni, różaneczników i koronki hortensji i choin, oczywiście nie wszystko w jednym miejscu.

Idę szukać tego ogrodu zimowego


Jestem pewna, że ze swoją wrażliwością go znalazłaś
Po lekturze książki i wizycie u Filomeny, chciałabym obsadzić, atrakcyjnymi zimą roślinami miejsce dobrze widoczne z okien tarasu. Możliwie jak najbliżej siebie. Dzięki za podpowiedź (choina i epimedia), laurowiśnia niestety nie ma u mnie szans.


Hacquetica epipactis, Cieszynianka wiosenna



____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Tamaryszek 20:17, 18 gru 2015

Dołączył: 21 sie 2012
Posty: 430
Witaj! Dobrze, że się pokazałaś. Zdjęcie ogrodu sprzed lat bezcenne, uwielbiam takie wspomnienia.
A laurowiśnia Otto Luyken (podobno najodporniejsza) nawet okrywana u mnie przemarzała. Już się z nią pożegnałam.
____________________
Pozdrawiam , Tamaryszek http://www.ogrodowisko.pl/watek/3042-wizytowka-moj-swiat
sylwia_slomc... 21:43, 18 gru 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81827
Też się cieszę, że jesteś Jeśli możesz się podzielić tą cieszynianką to zamawiam na wiosnę jedną maleńką sieweczkę bo cudna i nad rowem bym ją dała
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
vita 17:51, 19 gru 2015


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4014
Tamaryszek napisał(a)
Witaj! Dobrze, że się pokazałaś. Zdjęcie ogrodu sprzed lat bezcenne, uwielbiam takie wspomnienia.
A laurowiśnia Otto Luyken (podobno najodporniejsza) nawet okrywana u mnie przemarzała. Już się z nią pożegnałam.


Witaj Tamaryszku Obserwuję laurowiśnie w mieście, z zazdrością, bo mają się na osiedlowych rabatach wręcz doskonale. Nikt ich nie zabezpiecza na zimę, może mają 'podłogowe' dogrzewanie?
Skoro się pokazałam, a Ty zajrzałaś, to może odpowiem na pytanie z którym wiszę już parę miesięcy?
Byłaś ciekawa, czy zrealizuję pomysł na furtki ogrodowe, cięte w metalu.

Tak wygląda próbka tej roboty.



Tak przymiarka do osadzenia jej w płocie.



Sporo z tym jeszcze roboty, bo trzeba wyciąć i zabezpieczyć otwór w sztachetach, a element umieścić po drugiej stronie, tak, aby światło mogło się przez ten ażur sączyć. Miałam pomysł, aby tą samą techniką, cięcia plazmą, wykonać jeszcze dwie furtki.
Teraz mój entuzjazm osłabł, po pierwsze trudno mi przekonać się do korodującego metalu, po drugie koszty wykonania są trochę...szokujące, bo liczone za centymetr cięcia plazmą.
Jaki jest twój stosunek do rdzy na elementach dekoracyjnych ogrodu? Ja początkowo zachwyciłam się, teraz jednak nabieram dystansu.


____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies