A ja zapisuję tematy do rozmów:
eonium, rabarbar dłoniasty, sprawdzę szkliwienie dzwonu angielskiego rabarbarowego, poszukam doniczki odwróconego trapeza, rzucę okiem na przedogródek.
Tylko nie przedogródek, (tego praktycznie nie ma) reszta jak najbardziej
Mam jednego modraka morskiego w doniczce, do wzięcia jest, to tak przy okazji dzwonów do bielenia.
Oj nie mam jeszcze czasu na forum
AgatoDziękuję za wizytę, czasu na posiedzenie w ogrodzie zawsze za mało, wiele osób to może potwierdzić. Jesienią nadrobię, tak sobie obiecuję.
Gabrielo Staram się, ze zmiennym szczęściem dobierać ozdoby, lubię je w ogrodzie, w tej chwili jednak mam mały przesyt i chyba trochę je ograniczę. Miło jest przeczytać, że mogę być inspiratorką, dla mnie największą w tym sezonie była Mira, muszę jej za to podziękować.
Miro Karmnik nie udał mi się w donicach, a u Ciebie jak?
Mam wrażenie, że trochę zmarnowałam ten sezon, a tak dynamicznie ruszyłam wiosną. Gości przyjęłam do ledwo ogarniętego ogrodu, kiedyś pisałaś, że jak się ma czas to wcale nie znaczy, że wszystko zdąży się zrobić. Chyba właśnie tego doświadczam.
I oczywiście taką z zaplecza gospodarczego, która służy do działań twórczych (pamiętacie, jak w niej zastygały kule betonowe wykonane przy pomocy globusa?)