Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

JulkAd 21:13, 12 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
asc napisał(a)
Mrówkom do gniazda sypię proszek na mrówki, ale sypanie ma sens tylko do środka gdzie są te jajka..


Aniu a skąd ja mam wiedzieć gdzie one jajka zniosły?....przeca z lupą zaglądać do mrówczej dziury nie będę...ja sypię tam gdzie kopczyk zrobiły...a po deszczach trochę tego jest.....chyba gniazda w ten sposób osuszają
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Madzenka 21:20, 12 cze 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Nie walcze ze ślimakami. Niech pozdychają z obżarstwa !!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
boguslawa_ma... 21:23, 12 cze 2013


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
one chyba nigdy nie są najedzone bo cały czas żreją co im stoi na drodze no oprócz trawy,,
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
JulkAd 21:27, 12 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Marzena2007 napisał(a)
Nie walcze ze ślimakami. Niech pozdychają z obżarstwa !!


Dasz im wszystko.....to co będę u Ciebie oglądać?
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Loosiuu 21:30, 12 cze 2013


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Współczuję ślimaków U mnie nie widać, ale za to jest kot ninja, który się pojawia nagle i opróżnia zawartość na roślinki...Dzisiaj przyłapałem go jak wszedł na sam środek dużej kępy liliowców...całe pogniecione Teraz albo szukać psa albo wiatrówki...
____________________
Pozdrawiam Filip - Ogród z platanem.
JulkAd 21:37, 12 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Loosiuu napisał(a)
Współczuję ślimaków U mnie nie widać, ale za to jest kot ninja, który się pojawia nagle i opróżnia zawartość na roślinki...Dzisiaj przyłapałem go jak wszedł na sam środek dużej kępy liliowców...całe pogniecione Teraz albo szukać psa albo wiatrówki...


Filipie współczuję....ja mam takiego kota, który odwiedza mój świerk....nie mam odwagi pod nim pielić
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kondzio 21:44, 12 cze 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Loosiuu napisał(a)
Współczuję ślimaków U mnie nie widać, ale za to jest kot ninja, który się pojawia nagle i opróżnia zawartość na roślinki...Dzisiaj przyłapałem go jak wszedł na sam środek dużej kępy liliowców...całe pogniecione Teraz albo szukać psa albo wiatrówki...
To sie ciesz że masz kota bo nie będziesz mieć nornic
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Mala_Mi 21:47, 12 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
boguslawa_madejska napisał(a)
Aniu chciałam się ciebie zapytać czy na moje chore lilie jest jakies lekarstwo..

Moich kilka wygląda podobnie.. niestety z deszczowej pogody cieszą się tylko choroby grzybowe .. bo nie dość że mokro to i ciepło.. temperatura u nas jest cały czas dość wysoka.
Ja profilaktycznie opryskałam topsinem ...a jak się zrobi pogoda to opryskamy jeszcze raz.. od północy mam już bezchmurne niebo... Lilia powinna zakwitnąć, liście potem i tak zamierają. Po przekwitnięciu jak cebulka się wzmocni to zetnij badyle i już.. Jakaś plamistość liści się przyplątała, to mały problem. By nie przyplątało się tylko coś do cebul, które w wodzie stoją. Wrażliwsze rośliny jak ziemia podeschnie jeszcze podleje jakim grzybobójczym.. np previcurem. Taka kiepska wiosna...
Jak wykopywałam cebule tulipanów to niestety część jest nadgniła Są teraz na obserwacji i większość pójdzie do wyrzucenia, nie zaryzykuję posadzenia.. i ziemie previcurem zleję...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 21:50, 12 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
JulkAd napisał(a)


Aniu a skąd ja mam wiedzieć gdzie one jajka zniosły?....przeca z lupą zaglądać do mrówczej dziury nie będę...ja sypię tam gdzie kopczyk zrobiły...a po deszczach trochę tego jest.....chyba gniazda w ten sposób osuszają

Jak kopczyk to gniazdo pod spodem
Pod kamieniami jak sie zdejmie to od razu widać jaja..... i są jaja z mrówkami, ale ja co roku ich mam od cholerci... środek na mrówki mam w różnych miescach w ogrodzie i ja ktylko naczaję gniazdo to sypię.. w szklarni podsypuję też, bo mam prawdziwe autostrady mrówcze... trzeba naszych od autostrad wysąłć do moich mrówek na szkolenie jak budować szybko drogi
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 21:52, 12 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
boguslawa_madejska napisał(a)
one chyba nigdy nie są najedzone bo cały czas żreją co im stoi na drodze no oprócz trawy,,

Jak wszytko zeżrą to chyba i trawę wpitolą... ale dziś oglądałam efekt sypania niebieskich granulek... efekt bardzo mnie cieszy.... oj cieszy....... I już dziś nie było ich na tarasie.... obraziły się chyba za brak gościnności
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies