Aniu macham!! Jeżówki cud miód!
pozdrawiam!

Mala_Mi napisał(a)

Madżen - keidyś prosiłaś o wysokość Pikollino.. mi powyżej kolana, a normalnie do kolana.. bo nie pamiętam czy odpisałam.

Oj ja jestem ciekawa mojej Piccolino za rok. Wiosną sadziłam i ma teraz książkową wysokość czyli 20-30cm... Ciekawe czy też mi tak wybuja.
Pozdrówka Aniu... Ja też nie jestem na bieżąco prawie nigdzie...szkoda bo pewnie umyka mi troszkę cennych informacji...ale trudno. Nie dajmy się zwariować

Ania jak znjdziesz sekundke to oświec mnie z kancikami przy płytach chodnikowych

Ania, miałaś chyba rację, te roślinki co razem z dąbrówkami do mnie przyjechały to chyba rzeczywiście naparstnice Wkleiłam fotkę, o tutaj: link

Mala_Mi napisał(a)

To orszelina???? Nie mam siły już szuzkać poprawnej nazwy

Wygląda mi na orszelinę olcholistną. Poluję na jej białą odmianę od roku i nigdzie nie mogę znaleźć, wszędzie te różowe tylko, a po białej ani śladu... Krzaczek może nieco niepozorny, ale jak pachnie! Dobrze ci Aniu rośnie..? Słyszałam, że nieokrywana może przemarzać..

Mala_Mi napisał(a)

Pokazywałam kwiatki Great Star???? Kolosy

wiesz, że nie poamiętając, w nią mnie wkręciłaś, ale warto było u mnie też boska, 1,5 m

Aniu - Ty niesamowita, cudowna istoto.

Po kolei.
1)Spóźnione, ale najszczersze życzenia imieninowe, a najbardziej, najbardziej zdrowia dla wszystkich.
2)Fantastyczne spotkanie, cudne foty w wątkach, ogród jest zachwycający, niesamowite jak każdy postrzega inaczej to samo otoczenie. Nie da się podsumować w kilku słowach całości.
3)Dziś przeżyłam mały szok, nie zaglądam ostatnio regularnie na O., żeby nie powiedzieć, że ledwo, ledwo. Rano w drzwiach firmy staje kurier z paczką i konsternacja, przecież nic nie zamawiałam, na paczce moje nazwisko, ale nadawca nieczytelny. Zebrało się konsylium, dobrze, że za bardzo paczką nie potrząsaliśmy. W końcu kurier - no to otwieramy i zobaczymy co to. Spojrzenie do środka i pstryk w głowie - roślinki od Ani . Ubaw mieli ze mnie po pachy jak z bananem na twarzy wyciągałam zawartość. Potem rozpoznawaliśmy siewki :jeżówki, werbeny, naparstnice. Dobrze, że napisałaś w mailu, bo byłby dramat. Roślinki są w bardzo dobrym stanie, po południu trafią na przechowalnik, aż się ogarnę po urlopie. Wstrzeliłaś wysyłkę idealnie, akurat wróciłam z urlopu pełna werwy, mieli by zagwozdkę w pracy jakby przyszło tydzień temu.
WIELKIE, WIELKIE DZIĘKI że pamiętałaś o mojej prośbie tyle czasu.

PS (odzywam się na pw za momencik)

Aniu, pozdrowienia przesyłam. Widzę, że bardzo zagoniona jesteś, ogród poczeka, a trzeba ogarnąć ważniejsze sprawy. Buziaki

Mala_Mi napisał(a)

Rabata co się sama stworzyła zachwyca najbardziej... natura jednak potrafi.. pokazały sie kolejne gatunki.. wszystko samo sie wysiało.. nie wiadomo keidy i skąd...

Skąd - to pewnie wiadomo: z innych rabat

Sliczna, delikatna, lekka

Aniu, pooglądać i pozdrowienia przyszłam zostawić, a przy okazji nie mogę oczu oderwać od kwiatów Great Star

Trzymaj-cie się mocno

Mala_Mi napisał(a)

Taka moja siewki, kwiat ogromy, kolor blady.. ale coś w sobie ma..



A tak w kwestii Łukasza.... skrytykował moje aksamitki... i zrobiłąm naprawę rabaty.. tu przymiarka, ale udało sie nawet posadzic.. ale foto nie ma.. sobotnia przymiarka.. Już aksamitki są wyoutowane... są Marmaladki..

O kurza twarz, ta jeżówka jest boska! uwielbiam taki siny róż

A aksamitki pasowały do zurawek i - jak w morde strzelił - do rudbek w tle Szkoda, ze ich nie ma