Opisałam się na wątku spotkaniowym na nartach.... do siebie wrócę innym razem. Proszę poczekać na mnie...

Czekamy Aniu, czekamy

I pragne donieść że wiem jak ta wstrętna mucha w narcyzach wyglada.... Wygrzebałam jedną cebulę narcyza w sobotę... 5 larw w niej było.... Brrr obrzydlistwo... Pożegnam sie z narcyzami... A chyba 100 szt w tym roku posadziłam...ciekawe czy chociaż jedna szt zakwitnie....

O nie, co ja czytam … będę sadzić narcyzy , te pełne , je też ta wstrętna mucha dopada ?

Aniu 9 miesięcy i 2 dni, i chodzi !!! szoook niesamowicie szybko i jak się cieszy!!!
Mój Franek cieszy się podobnie jak stoi a skończy 9 miesięcy 26 października.
Deszcz dzisiaj trochę kropił ale wczoraj było pięknie ucałuj Twojego krasnalka mocno od Cioci - babci
Buziam

.... Noo ja widzem ,źe Muminek to taki wulkan energii jak mój Mlody .... Dobrze ,że Babcia energetyczna to za Maluchem nadąży

Ściskam ...

Nie dość że ,fajny to jeszcze imię ma zarąbiste

U mnie też dzisiaj fuj Leje a wiatr już kolory z drzew zrzucił Robi się całkiem jesień. Muminek boski Moja Anna też miała 9 m-cy jak wstała i poszła Raczkować się jej nie chciało już Buziaki

Fotkę Muminka widziałam wczoraj, ale za bardzo urobiona byłam, by pisać Serducho się uśmiecha na jego widok

Najpierw brawa i gratulacje dla Muminka oby jak najmniej upadków zaliczył
ogród nawet w deszczu urokliwy
pozdrawiam

Ależ ten twój Feliks śliczny i jaki dzielny w tym chodzeniu...sama sie usmiecham do tych fotek, super jest. Gratulacje dla babci i rodziców !
Ale ty tytan pracy jesteś, tyle sokówm nalewek...mniam, mniam...
Trawy u ciebie cały czas slicznie wyglądaja, nawet w deszczu.....
Pozdrawiam

Sebek napisał(a)

Dzisiaj mnie kusilo wykopać werbeny, ale jeszcze zaczekam, może nie zmarzną?

Osobiście nie wykopuję, po co, w razie co są nasiona, błyskawicznie urosną