Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

Mala_Mi 12:50, 12 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Anno_g - dzięki za identyfikację.... Sama nie wiem co mam Ładna jest, ale musze ja przesadzić bo ledwo ją widać, ale jeszcze jakąś inna wypatrzyłam... potem może zrobię fotę i wrzucę do identyfikacji.. nawet nie mam czasu pogrzebać po innych wątkach I nie wiedziałam, że taki jest ...

Renia - to koperkowa piwonia i kwitnie w terminie

Aniu DS - moja niewiele przyrosła.... i jakoś się nie zanosi by chciała więcej, dobrze zimuje, liście ładne, ale mikrusek.. oglądałam Twoje fotki.. piękne A niedługo zaczną się róże .. moje pierwsze maja pączki Za to niektóre gałązki zwiędły ..buuuuu Nie wiem dlaczego Kapryśne te królowe... i kolczaste..

Iza - teksty boskie... przesyłka zlokalizowana.. jest szansa że zostanie odebrana... jak chcesz maczka to ci też mogę tak przesłać.. nawet lilie Że wcześniej na to nie wpadłam.

Marzena - nie znam tej stripe riche... ale jak żyje to daj jej szansę, najwyżej tymczasowo daj gdzieś na wygonki.. i niech się zbiera do życia w poczekalni A co do bukszpanów to owszem nie byłą porażona... ale melduję, że miałam ich ponad 20 .. z których pod wpływem ogrodowiska zrobiłam kulki... a przynajmniej pseudo kulki Waszej plantacji nie mam wiec muszę sie ratować tylko tanimi sadzonkami z internetu lub kulkami z okazyjnych cen..

To jedne z moich kulek.. rosną już 3 lub 4 lata












____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
AniaDS 12:59, 12 maj 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
U mnie też już róże pączkują. Już nie mogę się doczekać, co roku z radością obserwuję te pierwsze liście i pąki i czekam niecierpliwie, co też pierwsze rozkwitnie .
Gałązki i tak trzeba przycinać, ja to zwykle robię na dwa razy, bo po pierwszym cięciu jeszcze potem coś usycha. To nic wielkiego, w zamian za to róże się zagęszczają i wybijają świeże pędy. Przyczyn zamierania tych pędów może byc wiele, jakieś drobne rany zadane przez owady czy też lekkie przemrożenia, które wychodzą na jaw dopiero gdy jest ciepło i soki zaczynają krążyć tak jak powinny.
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Mala_Mi 13:10, 12 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Irena - będzie dziś wieczorem... ale na szczęscie jest Skype Dogadałyśmy się... to tak dla śledzących losy jeżówek ..

Jola- mnie też nie stać by wpaść do Was..... nadrobię w tygodniu.... Ty chociaż zaglądasz.. a ja nawet tego nie Dobrze, żę Marzenka ma plan naprawczy to u niej będę na bieżąco

Bogdzia - nic ciekawego..szkoda oczu..... takie jak zwykle ble ble..


Ewelina - bo kto to wymyśla te nazwy?? Normalny człowiek ich nie zapamięta...... a napewno ja.. i raczej jestem normalna.. trochę zakręcona, ale normalna.. I tu się nie ma z czego śmiać.. to wojna.. płakać trzeba

Ewa - ja go nie ogarniam.. i w tym jest problem.. i taka ciągła wojna Chwasty i porządki jak na razie wygrywają.. ale nie poddaję się bez walki..do ostatniej kropli krwi

Małgosiu - moja pierś za mała na ordery Ja do czasów ogrodowiska bukszpan traktowałam jako takie coś co się posadziło.. nawet fotek temu nie robiłam... i rosły drapaki.. Jednak takie kulki czy żywopłotki z bukszpanu wprowadzają duży ład do ogrodu.... i widzę to po swoim ogrodzie... wiec bukszpan będę mieć A ja w zeszłym roku drapaki dostały fotmy nieforemne, ale już nie drapaki, to fiu, fiu... Stoją te moje ostatnie kule przy wejściu do domu i M stwierdził, że nawet tak jak stoją by wyglądały fajnie... tylko pies miałby problem jak biegać.... ale mi już lampki w mózgu się świecą.. szkoda, że więcej tych kulek nie mają w sklepie.

Renata - nigdy nie pamiętam nazwy sklepu ani ulicy, wiec nie odpowiedziałam, jak dla M tłumaczę który sklep to mówię "Tam gdzie rybki".. nie miałam czasu szukać..... bo to sklep ogrodniczy Rzeszów - wyszukiwarka i przypominanie.... dziś sprawdziłam to Resgal na Paderewskiego.

Aldona - fajna i wcześnie kwitnie, tylko one są niskie.. rosną do 40-50cm... ale kwiat i kolor piękny Mój Pan w bylinowym je ma... Tylko drogie

Kasiu WB - dzięki za komplementa... pamiętaj do foto wybieramy to co wygląda ładnie Bo u mnie dalej plac wojenny... tylko bitwa się przesuwa raz w jedną raz w drugą

By nie było, że dziś nic nie ma.. wrzucę wczorajsze foty.. dziś pochmurno i zimno +17.brrr ziąb

Lewizje co to zimy się nie bały i przetrwały bez okrycia (cześć wygniła, część dopiero zaczyna)




Te miniaturki muszę gdzieś przesadzić.... czekam ,aż wszytko ruszy i poszukam im nowe lokum..


Piękne narcyzki, ale nazwa okropna... nigdy nie zapamiętam. Przepisuję z kartki Pepperziva White


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
JulkAd 13:10, 12 maj 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Aniu chyba nie wojujesz dzisiaj w ogrodzie?....zdjęcia ogrodu...no cóż, maleństwo to to nie jest
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Mala_Mi 13:11, 12 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
AniaDS napisał(a)
U mnie też już róże pączkują. Już nie mogę się doczekać, co roku z radością obserwuję te pierwsze liście i pąki i czekam niecierpliwie, co też pierwsze rozkwitnie .
Gałązki i tak trzeba przycinać, ja to zwykle robię na dwa razy, bo po pierwszym cięciu jeszcze potem coś usycha. To nic wielkiego, w zamian za to róże się zagęszczają i wybijają świeże pędy. Przyczyn zamierania tych pędów może byc wiele, jakieś drobne rany zadane przez owady czy też lekkie przemrożenia, które wychodzą na jaw dopiero gdy jest ciepło i soki zaczynają krążyć tak jak powinny.


Czy teraz mogę jeszcze przycinać róże... bo niektóre są słabe, a niektóre źle przycięłam i pasuje by miały jednakową wysokość, bo wyglądają jak baba jaga... którą wnerwiono..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 13:13, 12 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
JulkAd napisał(a)
Aniu chyba nie wojujesz dzisiaj w ogrodzie?....zdjęcia ogrodu...no cóż, maleństwo to to nie jest

Dziś wojowałam z samego rana w ogrodzie, potem w domu, a teraz muszę popracować, bo na jutro mus to i owo mieć.... bo wojna będzie nie tylko w ogrodzie ale i w robocie... W robocie zawsze przegram, nie mam szans Wiec sorki, że do Was nie zaglądam.....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
AniaDS 13:29, 12 maj 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Oczywiście, poczekaj tylko na słoneczną pogodę, żeby rany nie zamokły .
Musiałam się wrócicć do Twojej werbenki, bo szukam jej u siebie podobnie jak i Marek .
Jak przestanie padać to polecę sprawdzić, czy mam takie listeczki tam gdzie być powinny .
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Madziarzeszow 13:47, 12 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 1912
Pięknie i kwitnąco a lewizje cudnie wyglądają , ile lat mają? moja jest u mnie pierwszy rok i kwitnie , ale nie tak obficie jak Twoje
____________________
Pozdrawiam..... Mój mały skrawek ziemi~~~~~~~~Wizytówka - Mój mały skrawek ziemi
Mala_Mi 13:55, 12 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
AniaDS napisał(a)
Oczywiście, poczekaj tylko na słoneczną pogodę, żeby rany nie zamokły .
Musiałam się wrócicć do Twojej werbenki, bo szukam jej u siebie podobnie jak i Marek .
Jak przestanie padać to polecę sprawdzić, czy mam takie listeczki tam gdzie być powinny .


Dzieki Aniu.. kamień z serca spadł.. mogę przyciąć..
Trochę u Was pobuszowałam, ale nie do wszystkich zdążyłam.. wybaczcie..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 14:03, 12 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Madziarzeszow napisał(a)
Pięknie i kwitnąco a lewizje cudnie wyglądają , ile lat mają? moja jest u mnie pierwszy rok i kwitnie , ale nie tak obficie jak Twoje


Witaj Madziu....

Moje lewizje są przesadzane, przenoszone, dokupywane (w zeszłym roku nic nie kupowałam)... jedne rosną kilka lat... inne gniją (bo to je wykańcza najbardziej czyli mokro). Wiec nie odpowiem.... pierwsza rośnie w tym miejscu 2 (max 3) zimy, a druga to chyba przesadzana z pod opuncji w zeszłym roku... bo ten kolczak je zarósł...a floks zasłonił.... i eksmisja...
Tak było.......brrrr Dobrze znoszą przesadzanie

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies