Gdzie jesteś » Forum » Ogrodowa kuchnia » Chlebek.

Pokaż wątki Pokaż posty

Chlebek.

Anabell 20:30, 15 lis 2013


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Dajano - cenne wiadomości o smarowaniu chlebka wodą po upieczeniu.

o wodzie w piekarniku wiedziałam. Tak zachęcacie opisami o chlebku, i czas zacząć już wypieki.

wszystkim życzę udanych chlebków i smacznego.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Skula 17:12, 18 lis 2013


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3471
mój przepis na chlebek :

Składniki na zaczyn 130g:
20 g zakwasu (używam żytniego)
70g mąki pszennej, najlepiej o dużej zawartości białka
ok. 40g wody


składniki na ciasto chlebowe 900g:
130g zaczynu jw.
440g mąki pszennej
300g wody
10g soli
15g cukru
1 łyżka oliwy

1. Składniki zaczynu wymieszać i odstawić na 8-12 godzin w temperaturze pokojowej, aż potroi swoją objętość i opadnie.
2. W dniu wypieku wodę wymieszać z mąką i pozostawić na 20 minut.
3. Zaczyn rozdrobnić i dodać do ciasta jw. Wyrabiać ok. 10 minut, aż ciasto będzie gładkie i lśniące, powoli dodawać cukier, sól i oliwę i jeszcze chwile wyrabiać. Ciasto przy wyrabianiu mikserem odrywa się od ścianek miski, ale przykleja się lekko do dna. Jest miękkie, gładkie i elastyczne.
4. Włożyć do miski wysmarowanej olejem, obrócić. Odstawić do wyrośnięcia na około 3 godziny, w międzyczasie można je 1 lub 2 razy w równych odstępach czasowych odgazować i krotko zagnieść, tzn. rozpłaszczyć i rozciągnąć na lekko wysypanym mąką blacie, a potem założyć brzegi ciasta na siebie. Tak zawiniętą paczuszkę wkładać za każdym razem z powrotem do miski. Ciasto powinno przyrosnąć dwukrotnie.
5. Po wyrośnięciu formować okrągły bochenek i układać do wysmarowanej olejem formy tortowej gładką stroną do góry. Formę przykryć szczelnie folią (można włożyć do torby plastikowej) i odstawić na ok. 5 godzin, aż zwiększy swoją objętość nawet trzykrotnie.
6. Piekarnik nagrzać do temp 200° C, wierzch bochenka posmarować olejem i wsunąć do piekarnika na środkową półkę.
7. Piec ok. 35 do 40 minut bez parowania wnętrza piekarnika.
____________________
Skula Pomysł na ogród
Karolinek 18:09, 11 lut 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 966
Coś wątek chlebowy osłabł, a może zapadł w sen zimowy? Wraz z ociepleniem wstawiam zdjęcie mojego chlebusia.
Pszenno-żytni na zakwasie, wyrabiany cierpliwie mikserem i pieczony w piekarniku. Jest za dobry



____________________
Trzy Jabłonie-marzenia o ogrodowym azylu
Tarnina 10:26, 13 lut 2014


Dołączył: 28 sty 2014
Posty: 646
To ja postanowiłam się pochwalić moim chlebusiem na prośbę Ani....

Ja piekę chlebuś na drożdżach, bo szczerze powiedziawszy na zkwasie jakoś mi nie podszedł... a poza tym ja nie mam głowy żeby to karmić, trzymać te słoiki z tą papką... nie, jakoś to nie dla mnie, a ten z drożdży jest przepyszny.....







Piekę dwa razy w tygodniu i już w ogóle chlebusia nie kupujemy.... Oto mój przepis....

1kg mąki (zamojska)
2,5 dkg drożdży (najlepsze te pomarańczowe "domowe")
łyżka płaska soli
2 pełniutkie szkl wody

Zaczyn: drożdże rozpuszczam w 0,5 szkl wody przesypuję lekko mąką, wymieszam i czekam z 15 min, (aż zaczną pracować).

Przesiewam do tego mąkę, dodaję sól i wodę, wyrabiam ok 20-30 min, do odejścia ciasta od ręki czy miski. odstawiam na 1h do wyrośnięcia.

Przerobić chwilkę (żeby było ładn gładkie ciasto) i znów odstawić na 20 min ( tylko wcześniej wykładam ją ściereczką, posypują lekko ściereczkę mąką, żeby przy wyjmowaniu chlebuś się nie przykleił ) w tym czasie nastawiam piekarnik na 200C góra dół.

Po tych 20 -30 min ( teraz już na oko, jak ładnie wyrośnie ), przecieram wodą, żeby obetrzeć mąkę, wkładam chlebuś. Piekę, 1h -1,10 h z tym, że po 30-45min ( jak się ładnie zarumieni, osiągnie kolor jaki mi się podoba ) siedzenia w piecu, skręcam na 150C.

No to tyle... aha po wyjęciu polewam wodą, tak na rękę i na gorący chlebuś przecieram, wtedy skórka jest taka świecąca jak ze sklepu...













To smacznego....
____________________
Chatka Baby Jagi Mój Blog http://domekbabyjagi.blogspot.com/
Jadzia68 11:16, 13 lut 2014


Dołączył: 23 wrz 2013
Posty: 143
Ale apetycznie wygląda ,a pieczesz go w jakiejś formie?
____________________
Pozdrawim Jadzia Ogródek ze studnią
Joanna___ 12:50, 13 lut 2014

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 452
O właśnie,podłączam się do pytania o formę.
A ta mąka zamojska to jakiego typu jest? Nie widzałam u nas i kupię zastępczą...tylko jaką? typ 450 ? pszenna? czy jaka?
Jak można upiec tak doskonały chleb........to mi się zawsze trudne wydawało i magiczne też
____________________
Tarnina 13:16, 13 lut 2014


Dołączył: 28 sty 2014
Posty: 646
Jadzia: Nie.... wyrzucam jak urośnie z miski na blachę wyłożoną papierem do pieczenia....

Joasiu
: Tak, to jest pszenna mąka TYP 450

Naprawdę polecam, mi chlebuś zawsze wychodzi mięciutki z chrupiącą skóreczką, bardzo długo pozostaje świeży i nie wysycha szybko... Przepis dostałam od teściowej tyle, że ona robi z 2kg...
____________________
Chatka Baby Jagi Mój Blog http://domekbabyjagi.blogspot.com/
Mirka 13:44, 13 lut 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324
Bogusiu podaj przepis na bułeczki maślane plis.
____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
AniaK 14:03, 13 lut 2014


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Mam pytanie dotyczące tego fragmentu:

Przerobić chwilkę (żeby było ładn gładkie ciasto) i znów odstawić na 20 min ( tylko wcześniej wykładam ją ściereczką, posypują lekko ściereczkę mąką, żeby przy wyjmowaniu chlebuś się nie przykleił ) w tym czasie nastawiam piekarnik na 200C góra dół.

Co wykładasz ściereczką,miskę do której wkładasz przerobione ciasto? I potem z tej miski na blachę? Jakąś szczególną blachę?
Ja poproszę o wszystkie szczegóły, mam nadzieję że tym razem wszystko wyjdzie.
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
Tarnina 15:35, 13 lut 2014


Dołączył: 28 sty 2014
Posty: 646
Ania: dokładnie tak jak napisałaś, wyrabiam ciasto w misce, zostawiam na godzinę, potem wyrabiasz jeszcze raz, ale krócej... zobaczysz że ciasto będzie trochę przyklejone do miski... teraz to nie przeszkadza, bo i tak przerabiasz.... (ciasto jak rośnie zaczyna się trochę kleić), ale przy tym drugim rośnięciu wykładam miskę ściereczką posypaną leciutko mąką i ciasto kładę na ściereczce... żeby potem było łatwo wyrzucić je na blachę ( nie przykleja się wtedy do miski ).... blacha najzwyklejsza z piekarnika taka płaska... nie foremka...wyłożona papierem do pieczenia.... i tyle polewam wodą robię dziurkę (nie konieczna, ale ładnie wygląda) i do piekarnika...
____________________
Chatka Baby Jagi Mój Blog http://domekbabyjagi.blogspot.com/
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies