Ja swoje rozplenice teraz przesadzałam, zyja, chyba...

No ja właśnie też chciałam siewki stipy jak Ola wykopać do doniczusiów, ale w takim razie nie ruszam i niech se rosną zdrowo, wiosną je dopadnę i przeniosę :*

Madzia a jeszcze pytanie, rozplenicę masz dość gęsto posadzoną, prawda?!

Ensata napisał(a)

Ja swoje rozplenice teraz przesadzałam, zyja, chyba...

Ale tylko przesadzałaś?? Bez dzielenia??

Dziewczyny, ja to ja jak już kilkakrotnie pisalam Dzielę, sadzę i kopie wtedy kiedy potrzebuję i muszę. Gdybym potrzebowala rozplenicę już teraz to pewnie bym ją wykopala podzieliła i posadzila....ale nie mam takiej potrzeby więc nie ruszam.

Ale zgodnie ze sztuka ogrodowiskową powinno się trawy dzielić wiosną...więc też tak radzę.

Dziś dzieliłam seslerię bo do wiosny nie chcialam już czekać. Mialam dość duże kępy więc nic im tam raczej być nie powinno.

beata_m napisał(a)

Madzia a jeszcze pytanie, rozplenicę masz dość gęsto posadzoną, prawda?!

tę na grabowej?? Jezu...nie pamietam. Ale chyba coś ok 50-60cm Tak strzeliłam...ale jutro mogę sprawdzić dokladnie

Magda nie wierzę ze sadzisz na oko

Znaczy się, jutro po 14 zaczyna się weekend

Magda no to sie zaczyna ! dobrze, że nie bedziemy musiały budzić sie o 4 rano
Grabowa wymiata

Madzenka napisał(a)

Magda nie wierzę ze sadzisz na oko

Madżena...z linijką też nie
wczoraj sadziłam seslerię na oko...ale rozplenicę na pewno odmierzałam...ale nie pamiętam co ile sadziłam. Nie mam pamięci do cyfr. Zawsze mam problem z zapamiętaniem ceny za dany towar w sklepie. Nie pamietam i tyle...więc wymiarów i odległości też nie pamiętam...

Rench napisał(a)

Znaczy się, jutro po 14 zaczyna się weekend

Jutro...a to spoko