Bardzo ładna i taka oryginalna dekoracja, a w tym roku nie wiankujesz?
Przyszłam w gości, bo jeszcze u ciebie nie byłam, wydaje mi się, że mały ogródek na początku wymaga więcej pracy niż duży, bo trzeba dokładnie wszystko zaplanować. Twoje nasadzenia już teraz są ładne, a jak jeszcze coś tam pozmieniasz i roślinki urosną będzie uroczo. Myśl intensywnie nad tym lustrem- bo fajny to pomysł jest

Witaj jeszcze u Ciebie nie byłam ale obiecuję , że się poprawię... Tym bardziej że nazwa wątku bardzo mnie zafrapowała , bo uwielbiam iglaczki... Jeśli to o to właśnie chodzi moja koncepcja na początku była kompletnie iglakowa, z racji tego uwielbienia. - ma się rozumieć... Potem wszystko ewaluowało bo mi się ciut kwiatków i zmienności sezonowej zachciało...co do wzrostu roślin... U mnie marnie rosną bo mam mega glinę i nie wymieniłam podłoża po budowie jak to powinno się robić ( teraz jestem taka mądra jak poczytałam porady Danusi i zerknęłam do Mai w ogrodzie ) może kompot mi pomoże ... Stosujesz go , czy nawozisz sztucznie ?...aaa .. I dzięki za ciepłe słówko o tej mojej małej fidze

Witaj Gierczusiu - pozdrawiam serdecznie Pięnie u Ciebie. Z O. będzie jeszcze fajniej. Danusia doradzi i reszta rownież. Bardzo podoba mi się Twój awatarek. Z początku nie zawuażyla jaszczurki. Fajne ujęcie. Pozdrawiam i kibicuję. Będę zaglądać
Stroik ubiegłoroczny w fajnym kształacie - oryginalny

Ela, wij wianki, bo Tobie też to dobrze wychodzi Pozdrawiam i buziaki zostawiam.

Ela- mi się też gust zmienia oczywiście pod wpływem ogrodowiska i też zapragnęłam kwiecia, ale iglaczki zajmują w moim sercu szczególne miejsce. Nie mam swojego kompostu bo nie mam kompostownika, ale w tym roku udało mi się na wiosnę trochę nabyć tego "złota" w casto- sprzedawali w workach, żałuję że tak mało kupiłam bo później już nie było. Nawożę głównie sztucznie, ale stosuję też obornik granulowany, a w przyszłym roku chcę zastosować dodatkowo biohumus. Chętnie bym kupiła też próchnicę, która Danusia stosuje, ale u mnie nie można jej dostać

Elu wij wianki

dekoracja na drzwiach bardzo ładna i wianek też się uda.

Elu - próchnicę jak korę sprzedają - pytaj w szkólkach. Ale musi być odkwaszona.

Ojjoj Agnieszko od Kwadratów bardzo dziękuję za info... Nie pomyslałabym , ze takie cudo można w worku kupić...ale ze mnie gapa pozdrowionka

Beatko z okolicy . Ja jeszcze raczkuję w tych wszystkich pracach... . Nie wpadłabym na pomysł włożenia rojnika do wianka nawet gdyby mi walec po nogach jeździł ...