Werbene mozesz miec ode mnie, mam jej mnostwo, wiesz ze zimuje u mnie od 3 lat, co do czyśćca, trzeba go wiosna skubac, potem tez potrafi brzydnac, jednak dalabym santoline, tylko ja strzygla, bo kwitnienie ma brzydkie, ale formowana jest piekna i bezproblemowa, podpytaj i zobacz u Agi z Jurajskiego. Te rabate tez ma z Pinterest nax tablicy, jak ja stworzysz, bedzie cudo
Irenka Ty masz wszystkiego pełno....ale ja Ci zazdroszczę .......osobowości ...ta nie do skopiowania...
Werbenkę dostałam od Ani Małej Mi. spontaniczny wyjazd do Rzeszowa .....i od Justynki.....z Piaskownicy.....ale jak franca nie przeżyje zimy lub się nie rozsieje....to stanę w kolejce.....w przyszłym roku.....
netowych zakupów już żadnych nie robie!!! ...w tym sezonie znowu się dałam nabrać...nawet z róż z netu nie jestem zadowola choć zamawialam tam gdzie jesienią golaski ...ale doniczkowane to odrzut produkcyjny jest!!!
werbenę kwitnacą sadzonkę w necie widziałam gdzieś po 12 zł za szt...dla mnie szok .... ludzie tylko patrza jak szybko kaske wyciagnąć!
Heheh ja widziałam werbenę za 18 zł za sadzonkę.....a były tylko dwie bo podobno reszta sprzedana na pniu......podejżewam że to za sprawą ogrodowiska..... stipa po 12 zł masakra jakaś......a róże Bonica kupiłam po 15 ....ceny jak z kosmosu ....coraz drożej.....
nie dawaj kory na rabaty ....ja u siebie już nie daje kory:
1. bo mnie wnerwia potem dziabanie ...motyka odskakuje
2. Madrzenka pisała ze kora jesienią moze uczulać - i wywoływac katar.
będziesz mieć gołą ziemię to raczej się rozsieje! nie zmińdź!
Tak jasne ogarnij moje hektary bez kory.......błagam litości .......nie będzie kory na nowej rabacie ....tam gdzie werbenę wsadzę .....i nich tylko spróbuje się nie wysiać...franca......jedna.....
Uczulona nie jestem.....chyba że na chwasty.....
Ale bez kory u mnie to sztab ogrodników musiałabym mieć.....chyba ze się piszesz na pielenie hihihih
Niestety za duży ogród żeby bez kory funkcjonować