Zawilce greckie wkopałam we wrześniu,zaraz po zakupach.Niczym nie okrywałam,posadziłam pod hortensjami,bo teraz nie mają jeszcze liści a później je osłonią.Te na fotce to z jednej paczuszki tak się ładnie rozrosły...w sumie kupiłam 4 paczki białych i 2 niebieskie...ale jesienią jak mi się uda to jeszcze dokupię,bo niesamowicie wyglądają łany białych kwiatów...i są bezproblemowe,później zanikają.
Niebieskie też są ładne...ale bardziej podobają mi się białe ...