W tym momencie wyglada to tak


Narazie posadzilam tuje smaragd - akurat trafiłam na fajna okazje Jeszcze muszę obsadzić 2 boczne skrzynie , pomysł już jest - oczywiście zaczerpnięty z ogrodowiska , zdecydowane jest to nasze ulubione miejsce :w całym domu nasza córeczka nie chce z niego wychodzić ! Niestety aura pogodowa nie sprzyja ostatnimi dniami wiec niecierpliwie czekamy na lepsza pogodę

Świetnie, ja kibicuję bardzo.

A nie myślałaś o bambusach?

Zmarzną na takim wygwizdowie.

Poznań i okolice nie są chyba aż tak zimne. Poza tym kubraczki włókninowe można założyć

No właśnie nie mam inwencji na boczne skrzynie . Narazie dostałam w prezencie wierzbe iwe , i Bukszpan kula - i niewiem gdzie je umiejscowic . Planowałam przy barierce trawę miskant . Ale zależy mi na osłonie przed sąsiadami i niewiem co moze mi sie utrzymać w tych skrzyniach . Przy silnych wiatrach to rośliny naprawdę się "bujaja" Bambusy - super , ale niewiem czy w tych warunkach sie utrzymają - a ja należę do osób praktycznych - lubię rośliny wieloletnie przynajmniej częściowo

Powinnaś zatem poszukać roślin znoszących klimat nadmorski, w tym wypadku silne wiatry. Sądzę, że wolałabyś raczej rośliny zimozielone. Może ostrokrzew?
Ja niestety mam obecnie tylko wietrzny i bardzo słoneczny balkon, no i mieszkam w trochę bardziej deszczowym klimacie, niż mam w domu rodzinnym. Nie mam nic w pełni odpornego, wybrałem sobie rośliny pochodzące z Nowej Zelandii. Im nie przeszkadza takie wygwizdowo. No i fuksje już pąki mają

Chodzi o rośliny zimujące, więc bambusy nie dadzą radyh, co innego na sezon letni, mozna wszystko uprawiać. Rośliny z Nowej Zelandii były moim hobby nie tak całkiem dawno, miałąm pokaźną kolekcję, a obecnie mam Uncinia w ogrodzie

Zdecydowałam się na Laurowisnie czyli nic nadzwyczajnego ale zależy mi na zimozielonych i zasłaniających Laurowisnie znajda sie w skrzyni po proawej stronie zara przy barierce . powinna sspelnic swojak funkcje zastanawia mnie inna rzecz . Miedzy tujami mam przerwy i nieładnie to wyglada . Chciałabym urozmaicic nieco ta skrzynie . Bo zrobiło sie dość nudno . Zielono i zielono myśle o jakiś okrywowych niekoniecznie zimozielonych i koniecznie kwitnących . Zastanawiam się nad Floksem , moze rozchodnik . Ale pojęcia nie mam jak to wszystko " pogodzić " . Jak to posadzić -w jakiej kompozycji . Oraz co przed Laurowisnia ?

Hmmm czy coś w tym stylu?? Tylko jakie rosliny ?