Gdzie jesteś » Forum » Domowe » Skrętnik - rozmnażanie skrętnika

Pokaż wątki Pokaż posty

Skrętnik - rozmnażanie skrętnika

iwonasz 10:48, 13 gru 2014

Dołączył: 19 lis 2014
Posty: 14
Masz Ci los a myślałam, że wsyztsko robiłam jak należy Z tym podlewaniem to naprawdę tak tyci tyci po kropelce...nie sądziłam, że i to będzie za dużo,ehh
Ewa777 19:56, 13 gru 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18272
Nie wiem od czego to zależy, bo u mnie z 5 doniczek z listkami do rozmnożenia w jednej doniczce wszystkie listki zgniły, a w innych trzymają się dzielnie. Wszystkie tak samo traktuję.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
iwonasz 16:20, 15 sty 2015

Dołączył: 19 lis 2014
Posty: 14
no cóż moje wszystkie kawałeczki listka nie przeżyły
wczoraj w dodatku kocica złamała mi jeden listek w moim bidulku... przecięłam go więc wzdłuż nerwu tym razem i wsadziłam go ot tak do doniczki z bidulkiem...
tracę już nadzieję, że będę mieć takie piękne okazy jak Wasze
Ewa777 16:45, 15 sty 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18272
Iwonko, ja mam małe doświadczenie z rozmnażaniem, ale odnoszę wrażenie, że pora jesienno-zimowa nie sprzyja tym eksperymentom. Gdy rozmnażałam latem miałam lepsze efekty. Fakt jest taki, że teraz skrętniki rosną dużo wolniej. A na maluszki trzeba długo czekać. U mnie pojawiają się po 2-3 miesiącach. Jest szansa, że teraz uda Ci się dochować się maluszków, bo to bliżej wiosny. Trzymam kciuki
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
GosiaJoanna 16:55, 16 sty 2015


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
U mnie z 6 kawałków 3 przetrwały ale jeszcze nic nie widać, czekam więc z niecierpliwością ponieważ listek z tak daleka od Ewci przyjechał do mnie
____________________
gdzies na koncu swiata & wizytówka ogrodu gdzieś na końcu swiata
Ewa777 17:01, 16 sty 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18272
Gosiu, grunt, że chociaż 3 przetrwały, to jest nadzieja, że coś wyrośnie U mnie są dwa maluszki
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
grazyna_biel 21:02, 31 sty 2015

Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 106
Co tam słychać w naszym, skrętnikowym świecie?
Więcej zysków czy strat?
Ewa777 22:42, 31 sty 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18272
U mnie wszystko rośnie, chociaż w wolnym tempie. Trochę listków się poskręcało, bo za ciepło od kaloryferów. Maluszki też strasznie wolno rosną.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
malgorzata_k... 10:09, 01 lut 2015

Dołączył: 15 wrz 2013
Posty: 65
u mnie same straty wychowałam może jedną trzecią z tego co posadziłam. Wszystkie rosną jak zaklęte, nawet siewki marne.
____________________
grazyna_biel 11:52, 01 lut 2015

Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 106
Ja też poniosłam sporo strat
Pewnie duży wpływ na to miała zmiana warunków, którą im zafundowałam przeprowadzając się z początkiem listopada.
Teraz eksperymentuję z podłożem.Chcę uzyskać 100% zadowolenia.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies