Kochani.
Kupiłam dom a z nim całe zielone zaplecze i najprawdopodobniej świerk inversa (gałezie spływaja kaskadą na ziemię i płożą się po trawniku)...ładny..ale ciągle odwiedzają go pszczoły, osy i ostanio...szerszenie... czy on jest dla nich aż tak atrakcyjny smakowo?, bo pryznam sie, że z faktem pojawienia się szerszeni dla mnie stracił całą atrakcyjność.. mam małe dziecko które biega po podwórku i w jego sasiedztwie... Co robić?...radykalne cięcie czy jakiś inny sposób?
Anna

a oto owy problem!

Ania przyczyna odwiedzin pszczół i reszty towarzystwa może być spadź świerkowa okresowo i niezbyt często -dotyczy to i innych drzew, albo zwabiają je mszyce - z tym to już łatwiej sobie poradzić

osy i szerszenie będą przylatywać nawet do drewnianego płotu tak już jest natura

Zbyszku, mam dużo drzew na posesji, ale tylko to drzewo az huczy...inne są omijane... wysłałam zwiadowcę...mszyc nie widział

O, świetny temat! U mnie w tym roku osy kręcą się koło Inversy. W tamtych latach nie było problemu. Też jestem ciekawa, co je wabi. W zeszłym roku miałam dwa gniazda os w thujach, a jabłka zjadają mi co roku. Wieszam takie pułapki z miksturą - cukier, woda i płyn do naczyń. Wpadają tam i już nie wychodzą, szerszenie też były. Ladyak - też się boję tych owadów i nie dziwię Ci się. Zbyszku, ja też na swoim świerku nie widzę mszyc. Może jeszcze ktoś się wypowie.

Kochani... od ostanienigo wpisu upłynęło 1,5 miesiaca... w kilku zdaniach powiem jak sobie poradziłam z dylematem...mąż poprostu zaczął polewać świerk wodą, i chyab własnie spłukał wszystko smakowite dla owadów..i po kłopocie... nie widzimy już tam żadnych nieproszonych gości..
Pozdrawiam...

Czyli to była słodka spadź

Dzisiaj u Borbetki wypatrzyłam tego świerka i wpadł mi w oko, jak macie więcej zdjęć to poproszę.
Ja chciałabym mieć, ale musiałabym zatrzymać wysokość na ok 2 metrach - to chyba nie problem?

Tak, jest to mozliwe, po prostu prowadzisz go przy patyku do 2 metrów i przestajesz. Świerk zaczyna wyginać się w dół, Będzie malowniczy, jak postać jakaś.

Danusiu dziękuję.