Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nasz ogród, my i psiarnia:)

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasz ogród, my i psiarnia:)

polinka 20:05, 09 maj 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Bonita zapraszam do siebie. Mam na jednym zdjęciu naszego psiaka i te mało atrakcyjne sznurki.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
boguslawa_ma... 21:14, 10 maj 2013


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Przyszłam się przywitać ,dużo pracy cię czeka pozdrawiam
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
Kasiek 21:23, 10 maj 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14762
Witaj,i ja mam duzego psa(dog niemiecki -w sierpniu bedzie mial 3 lata ) i ogrod Narazie cierpi na tym trawa,ale tym akurat sie nie przejmuje.Prace z psem i treningi w ogrodzie polecam,moj potffor jeszcze nic nie zniszczyl,choc podejrzewam go o rozne male grzeszki jak nie ma nas w domu Zapraszam do mojego ogrodu na Bawarii,pozdrawiam cieplutko
____________________
Bawarka
bonita 09:39, 14 maj 2013

Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 77
DZiękuję wszystkim za powitanie, za przybycie i zaproszenie
U nas na razie cisza, w czwartek ma coś ruszyć ( ścieżki, mała architktura .
A ja zastanawiam się nad roślinami i rabatami. Marzy mi się m.in zakątek brzozowy z wrzozami ( coś ala Danusi w ogrodzie z lustrem, jest piękny , dla niego miejsce w ogrodzie nawet mam. Mam też jedną brzózkę , stoi w donicy przy domu, namierzyłam już szkółkę z brzózkami i dokupię jeszcze 2 takie: ( foto wzięte z netu, mam nadzieję,że nikt się nie obrazi)

Coś ala to cudo przyspiesza bicie mego serca ( też znalezione w necie):
(plus Danusiowe białe hortensje bukietowe

rozmarzyłam się.....

Byłam wczoraj w szkółce. Zabrałam 2 koleżanki, dostałyśmy kociokwiku z zachwytu i efektem naszego wypadu stały się:
- 4 piękne rorodendrony + 1 mniejszy w gratisie
- 2 cudne pierisy
- kalina koralowa" roseum"- piękność w każdym calu
- magnolia zimozielona (
- buk purple fontain - o rany! nie mogłam bez niego wyjść
Jestem szczęśliwą posiadaczką tych cudeniek i mają one już w większości swoje miejsca w ogrodzie
Jak tylko zrobię fotki (jutro), napewno wam pokażę
____________________
Nasz ogród,my i psiarnia
bonita 09:42, 14 maj 2013

Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 77
mam nadzieję,że właściciele tych fotek wybaczą mi...
____________________
Nasz ogród,my i psiarnia
bonita 09:59, 14 maj 2013

Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 77
A tu planuję ten brzozowy raj, w tym oto narożniku :

____________________
Nasz ogród,my i psiarnia
bonita 10:39, 14 maj 2013

Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 77
Kasiek wpadłam tu tylko oznajmić że siedzę u Ciebie na 16 stronie, wpadłam jak śliwka w kompot, cuda cuda u Ciebie
____________________
Nasz ogród,my i psiarnia
polinka 16:08, 16 maj 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Bonita jak tam postępują prace u Ciebie? Mówiłaś, że w czwartek ma się cos ruszyć
To drugie zdjęcie z wrzosowiskiem to jedna z realizacji Szefowej Danusi.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
bonita 09:16, 17 maj 2013

Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 77
Cześć Polinka Cieszę się ,że wpadłaś i pytasz Wszystko się odwleka, było u nas deszczowo przez kilka dni i nasi wykonawcy mają lekki obsuw w innym miejscu. Zapewniają nas ,że we wtorek będą na pewno
Ja już nie wyrabiam z niecierpliwości. I przez tę niecierpliwość porywam się na różne dziwne ruchy ,np zaczęłam łopatą przekopywać ogródek warzywny z myśla,że może uda się jeszcze coś posadzić. Pracę porzuciłam po godzinie- ziemia twarda miejscami, pod wierzchnią warstwą jakieś kamienie, żwir, twarda glina - bez sprzętu się nie obejdzie.
Moje zakupione roślinki stoją i czekają, nigdzie ich nie wsadzę ,bo pózniej przy pracach przygotowawczych będą przeszkadzać,albo zostaną uszkodzone. I taka właśnie jestem, zero cierpliwości. A to przecież ważne gdy chce się mieć piękny ogród...
____________________
Nasz ogród,my i psiarnia
bonita 09:19, 17 maj 2013

Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 77
Jak na razie, łażę wokół drzewek owocowych, sosenek przesadzonych zza płota. Podlewamy intensywnie codziennie ,drzewka owocowe rosną, puszczają liście, kwiaty. Niektóre liście jakby poobgryzane,ale nic na nich nie widzę, nie wiem czy pryskać czy czekać..

Jedna sosenka pokryła się kropelkami żywicy, może ktoś wie co to znaczy?
____________________
Nasz ogród,my i psiarnia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies