Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z łezką

Kindzia 20:20, 03 paź 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
irena_milek napisał(a)
Kasiu, ale będziesz napakowana wiedzą po tych szkoleniach
chyba dalie juz niedługo pociągna, jak mrozik wpada rańcem pamietam, opisze i wyslę

Irciu...jestem przerażona zmianami w vacie...niesamowite cuda na fundują...terminy wystawiania FV, termin powstania obowiązku podatkowego, korekty...szkoda gadać...

Moje dalie jeszcze na upartego mogą zostać...nie spiesz, niech zdobią Ci ogród jak najdłużej. Wcale, nawet przez chwilę, nie wątpiłam, że zapomnisz!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 20:21, 03 paź 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
boguslawa_madejska napisał(a)
Kasiu może jutro nie będzie tak zle i wszystko posadzisz


Tak, czy tak posadzę...najwyżej przerwy na ogrzanie będę robić
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
gierczusia 20:27, 03 paź 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Kindzia napisał(a)


Tak, czy tak posadzę...najwyżej przerwy na ogrzanie będę robić


Właśnie czytałam , ze w sobotę będzie o 5 stopni cieplej .. I słoneczko ... Może się uda sadzić bez odmrażania rąk , nosa czy inkszych odstajacych części
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 20:30, 03 paź 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
I ja się na skrót dla Julci załapałam ...
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Kindzia 20:33, 03 paź 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Byliśmy dzisiaj z M w Ogrodzie cioci. Małgosia jest nie do poznania na swoim avatarku...dobrze, że widziałam Ją u Mai, to spokojnie mogłam Ją poznać
I Ona, I Jej Mąż to rewelacyjni ludzie. O malutkiej suni - pieszczoszce nie wspomnę.
Wydaje się, że znamy się już od zawsze...bezpośredni, mili bardzo...czas tak szybko zleciał...Bardzo są sympatyczni. A jakie ciasta wytworne Małgosia piecze...bajeczka!!!
Bardzo miłe to popołudnie było

Gdyby nie Gosia...żadnej sesji fotograficznej by nie było...przecież nie pamiętałam, że aparat w samochodzie mam...




i ogród ciągle kwitnący i cudnie kolorowy!


____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 20:35, 03 paź 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 20:37, 03 paź 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
gierczusia napisał(a)


Właśnie czytałam , ze w sobotę będzie o 5 stopni cieplej .. I słoneczko ... Może się uda sadzić bez odmrażania rąk , nosa czy inkszych odstajacych części

Gierczuś...jutro to chcę zrobić i z głowy mieć...nawet nie wiem, czy dalie nie będę też musiała.
Mam sprawę do Ciebie, zaraz Ci prywatny list miłosny wysmaruję...daj mi trochę czasu
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 20:37, 03 paź 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
gierczusia napisał(a)
I ja się na skrót dla Julci załapałam ...

A ja myślałam, że się nie obijasz i wszystko na bieżąco wiesz
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
malgorzata_s... 20:47, 03 paź 2013


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33757
Kasieńko dzięki za odwiedziny. Jesteście wspaniali, szkoda że nie byliście dłużej. Krzyś przyniósł grzybki miałabyś zupkę.No ale nic straconego Pszczyna niedaleko. Buziaczki i jeszcze raz dzięki.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Kindzia 20:49, 03 paź 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)


Ozłocę Cię za ten skrót....nóg w trawach jestem bardzo ciekawa, a dzieje się u Ciebie tyle, że mam wrażenie, że pół roku mnie nie było...ja swoją piwonię przegapiłam, to znaczy przegapiłam jej przesadzenie od sąsiadki (ona chciała teraz, ale bałam się, że za późno już)....a mączniak u róż?....muszę zobaczyć jak on wygląda.....moje jeszcze zielone mszyce dostały i to takie wielkie, że o mały włos nie pomyliłam ich z pasikonikami
....właśnie dzwoniłam do mojego Kuby...po pierwszych zajęciach przerażony analizą matematyczną....czego zresztą się spodziewał....u niego z planem też rożnie, jutro do 19-ej kwitnie na uczelni, a wtorki w I semestrze ma wolne...
raz jeszcze dzięki wielkie za skrót

Z tego wszystkiego Twój wpis pominęłam...nie może być...!!!

Trawki rozpakowane stoją, zaraz pokażę sadzonki
Mojemu dziecku dzisiaj plan znowu zmienili, znowu jedna grupa odpadła, jak się okazuje...
Teraz poniedziałki się wolne zrobiły, ale reszta tygodnia napakowana na maxa...wieczorami dopiero będzie do domu wracał...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies