Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Agania 20:57, 07 wrz 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Witaj Łukasz, dziękuję za przywitanie, byłam u Ciebie w ogrodziei tak myślałam sobie, że do mnie zastukasz liliowce to też moja pasja i kolekcjonuję je sobie, założyłam już swój wątek, to zagladaj zapraszam, cudownie u Ciebie, kolekcję żurawek masz imponującą, u mnie glina, nie chcą rosnąć
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Luki 10:05, 08 wrz 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Agania napisał(a)
Witaj Łukasz, dziękuję za przywitanie, byłam u Ciebie w ogrodziei tak myślałam sobie, że do mnie zastukasz liliowce to też moja pasja i kolekcjonuję je sobie, założyłam już swój wątek, to zagladaj zapraszam, cudownie u Ciebie, kolekcję żurawek masz imponującą, u mnie glina, nie chcą rosnąć


Witam i dziękuje za odwiedziny to jest nas więcej w kolekcjonowaniu liliowców, z żurawkami musze porozmawiać, żeby zajmowały mniej miejsca bo nie ma gdzie kolekcji powiększać Już pędze do Ciebie
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Madzenka 11:59, 08 wrz 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Łukaszu czy zatem patent na urodę żurawek to duże plamy tych samych kolorów? Zrobiłam wiosną misz masz kolorystyczny i po miesiącu zgrzytałam zębami, wróciłam do dużych plam i potwierdzam to jest to!!!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Luki 15:08, 08 wrz 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Marzena2007 napisał(a)
Łukaszu czy zatem patent na urodę żurawek to duże plamy tych samych kolorów? Zrobiłam wiosną misz masz kolorystyczny i po miesiącu zgrzytałam zębami, wróciłam do dużych plam i potwierdzam to jest to!!!


Mam ponad 100 odmian w swoim ogrodzie i nigdzie się nie powtarzają nie mam na to miejsca, a mam zachcianki kolekcjonerskie to trzeba łączyć jedno z drugim. Moje żurawki rosną w kolorowych obwódkach, ale na przestrzeni lat wiem, że dopasowanie wielkości lisci, żywotności, tempa wzrostu, kontrastu jest bardzo trudne i ciągle coś zmieniam. Czy patent na żurawki to duże plamy tej samej odmiany ?? Nie wiem może coś w tym jest jak widać np w ogrodzie Syli. Plamy żurawkowe będę robił w ogrodzie u siostry, ale na to jeszcze będę musiał poczekać i dopiero wtedy będę mógł coś powiedzieć na ten temat. Mam jedną rabate gdzie rośnie 30 różnych odmian w 'plamie' i prawie wszystkie są ładne. Rosną na słabszej glebie niż reszta moich żurawek, ale mimo wszystko bardzo dobrze sobie radzą.
Zawsze możesz zapytać jak dana odmiana się sprawuje, najstarsze mam 4 lata i myśle, że o 70 odmianach mógłbym się wypowiedzieć o ich upodobaniach i tempie wzrostu. Mam żurawki, z których zrobiłem nawet po 30 sadzonek, a są i takie, których boje się ruszać żeby nie zepsuć Teraz jestem w trakcie robienia sadzonek i z ok 20 odmian mam już ponad 80 sadzonek

Bardzo bym chciał aby każda moja żurawka rosła w co najmniej 3 egzemplarzach, ale wtedy musiałbym przejąć ogrody od sąsiadów.
Dobrze koniec bo nie zbyt wiele na temat, a rozpisałem się strasznie
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Agania 08:54, 09 wrz 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Łukasz to, co tu piszesz o żurawkach i pokazujesz to prawdziwy profesjonalizm, a nie chaos. Jesteś naprawdę żurawkowo zakręcony, prawdziwy pasjonata i ogrodnik. Życzę Ci powodzenia w sadzonkowaniu tych, najbardziej chimerycznych odmian, miejsca wcześniej czy później każdemu brakuje, u mnie jest jeszcze go sporo, ale niewyrabiam z odchwaszczaniem na swoich rabatach. Rojnikowe skalniaki u Ciebie super wyglądają i najbardziej mnie cieszy, że próbujesz zapylać swoje liliowce. To najbardziej mnie kręci, może w przyszłości, jak mój ogród mi na to pozwoli, będę się w to zapylanie bawić.
Z pozdrowieniami przesyłam Ci Liliowca.

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Luki 11:14, 11 wrz 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Agania napisał(a)
Łukasz to, co tu piszesz o żurawkach i pokazujesz to prawdziwy profesjonalizm, a nie chaos. Jesteś naprawdę żurawkowo zakręcony, prawdziwy pasjonata i ogrodnik. Życzę Ci powodzenia w sadzonkowaniu tych, najbardziej chimerycznych odmian, miejsca wcześniej czy później każdemu brakuje, u mnie jest jeszcze go sporo, ale niewyrabiam z odchwaszczaniem na swoich rabatach. Rojnikowe skalniaki u Ciebie super wyglądają i najbardziej mnie cieszy, że próbujesz zapylać swoje liliowce. To najbardziej mnie kręci, może w przyszłości, jak mój ogród mi na to pozwoli, będę się w to zapylanie bawić.
Z pozdrowieniami przesyłam Ci Liliowca.



Bardzo dziękuje za tyle miłych słów. Z żurawami jakoś sobie radze, a chimeryczne niech, aby rosną w jednym egzemplarzu bo nawet to czasem im nie wychodzi Rojniczki w tym roku całkowicie zaniedbane, mam wysadzone z 200 na tyłach podwórka to tak zarosły chwastami, że nawet ich nie widać, ale te na skalniaku jakoś się trzymają. Teraz się ciesze, że wiosną nie zamówiłem 20 nowych bo zniszczyłyby się w doniczkach... Kilka pierwszych nasionek z liliowców zebrane, teraz trzeba się kształcić z kolejną czynnością przy nich
Za pięknego liliowca dziękuje
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 11:49, 11 wrz 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
To obiecana instrukcja rozmnażania żurawek

Na ochotniczke zgłosiła się odmiana Sashay


Nie wszystkie żurawki trzeba wykopywać aby pobrać sadzonki, ale gdy ich pędy zbyt bardzo wyniosły się nad ziemie, wręcz zalecałbym całkowite wykopanie i podział w 'łapkach'

Po wykopaniu jeszcze przed oczyszczeniem z suchych liści:


Po oczyśczeniu widać jak wysoko wyrosły pędy. W przyszłym roku zaczęło by się robić gniazdo w środku kępy z powodu pokładania się pędów. Jednak niektóe odmiany są dośc zwarte i się nie pokładają , ale czym dłuższe tym gorsze.


Możemy odciąć sekatorem w miejscach zaznaczonych żółtym kolorem lub odrywać pędy siłą w miejscu zaznaczonym kolorem czerwonym. Ja osobiście preferuje metodę siłową przy której możemy oderwać sadzonki z korzeniami co prz odcinaniu sekatorem jest prawie niemożliwe.


Oderwane sazonki z korzeniami i bez. Widać jak długie są niektóre pędy.



Przykład sadzonki z długim pędem i korzeniami. Jeżeli wysadzamy wprost do gruntu nie jest to może wielki problem, ale gdy do doniczek postępuje w następujący sposób:

oczyszczam z zaschniętych części i nadmiaru liśći oraz odłamuje zbyt długi pęd z korzeniami

Tak przygotowana sadzonke umieszczam w doniczce. Czasem zanurzam w ukorzeniaczu co nie jest konieczne, ale przyśpiesza ukorzenienie.
W ten sposób ukorzeniam mnóstwo sadzonek rocznie praktycznie bez żadnych strat, tegoroczne niepełne łowy


Nie każda żurawka jest prosta w rozsadzaniu, nie wszystkie mają tak grube pędy. Największy problem jest z dzieleniem żuraweczek, któe mają pełno drobnych i cienkich pędów.

Dziękuje za uwage i przepraszam za większą ilośc zdjęć w jednym poście niż zalecana, ale nie chciałem rozbijać instrukcji.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
malgorzata_s... 11:54, 11 wrz 2013


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33758
Dziękuję i ja. Moje jeszcze małe ale jak podrosną będę mnożyć.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
leon60 12:03, 11 wrz 2013


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Super poradnik na pewno skorzystam
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Gabrysia_ 12:17, 11 wrz 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Ja tez swoje żurawki mnożę,one są bardzo odporne i wszystkie mi się przyjmują
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies